Danilo zadowolony z nowej roli
Danilo przed meczem z Hellasem wyjaśnia, dlaczego cieszy się ze swojej nowej pozycji na boisku.
To trudny mecz, ponieważ Hellas biega naprawdę dużo i musimy szybko rozgrywać piłkę, co oznacza również ruch bez niej – powiedział Danilo w rozmowie z JTV i Sky Sport Italia.
Myślę, że Hellas skupi się na kontratakach, bo taki jest ich styl, ale jesteśmy gotowi poświęcić się, ciężko biegać i pracować dla drużyny.
Brazylijczyk został zapytany o swoją nową rolę w taktyce Andrei Pirlo [lewy środkowy obrońca w trzyosobowej obronie].
Wiele razy grałem jako lewy obrońca, więc niewiele to zmienia, ale mogę też przesunąć się głębiej do środka, co pozwala mi częściej być przy piłce, rozgrywać ją od tyłu i to jest coś, co naprawdę mi się podoba.
Również napastnicy mają łatwiej, jeśli gramy od tyłu i wykonujemy wychodzimy daleko.
Źródło: tuttojuve.com
A moim zdaniem ta koślawa taktyka w ogóle nie działa, ani w ataku, ani w obronie. Mecz z Romą był swoistą kompromitacją tego ustawienia, potem był spotkania ze słabszymi rywalami, którzy również nie uginali się pod naporem naszych ataków, łagodnie rzecz ujmując. Na szczęście wszystko wskazuje, że z uwagi na kontuzje Chielliniego i Bonucciego nasz Maestro będzie musiał zacząć grać 4 z tyłu – jak dla mnie najlepsze okresy ostatnich spotkań to właśnie sytuacja, w której zaczynamy grać inną taktyką niż na początku spotkania. Liczę, że mecz z Barcą to będzie przebudzenie i Pirlo zaproponuje zupełnie inne ustawienie, takie prostsze.
Nowy Ferrara nam się objawił. Tyle że na usprawiedliwienie mógł mieć Ciro to, że piłkarzy miał znacznie słabszych. Tej wymówki Pirlo nie ma.
Grając z Dynamo jakoś prostsze 442 nie zdało egzaminu w pierwszej połowie. Ale fakt, nasze 3412 jest tragiczne, a będzie jeszcze gorzej, jak Pirlo posadzi Ramseya kosztem Ronaldo i wtedy już nikt z ataku nie cofnie się wspomóc obronę lub rozegrać.