Data powrotu Serie A ustalona!
Wczorajszy dzień był dniem wysypu informacji o istotnych powrotach: Rabiot wrócił do Turynu, Demiral do treningów, ale to jeszcze nie wszystko.
Vincenzo Spadafora, potwierdził wczoraj, że kluby Serie A od 18 maja będą mogły wrócić do treningów drużynowych.
Kilka minut temu, zanim dotarłem do sali, otrzymałem list od przewodniczącego FIGC, Graviny, w którym oznajmił, że FIGC zaakceptowało wszystkie opinie komitetu naukowego, dostosowując swój protokół i tym samym umożliwiając bez dalszych trudności wznowienie treningów od 18 maja – powiedział Minister Sportu podczas popołudniowej sesji parlamentarnej.
Ponadto Lega Serie A ogłosiła wstępną datę wznowienia sezonu 2019/20. Planowo sezon ma ruszyć od 13 czerwca. Warto jednak zauważyć, że przyjęcie protokołu oznacza, że jeśli chociaż jeden zawodnik lub członek personelu uzyska pozytywny wynik testu COVID-19 po rozpoczęciu treningów zespołowych, to cała drużyna będzie musiała przejść 15 dniową kwarantannę. W przeciwieństwie do modelu zastosowanego w Bundeslidze, Włosi nie będą izolować pojedynczego, zarażonego gracza lub pracownika sztabu, a pozostali członkowie drużyny będą wielokrotnie testowani na obecność COVID-19.
Według Corriere dello Sport planowany przez Lega Serie A harmonogram gier oznacza rozgrywanie dwóch kolejek ligowych tygodniowo, dzięki czemu liga zakończyłaby się przed 2 sierpnia, który został wyznaczony przez UEFA jako ostateczny termin rozstrzygnięcia (w ten lub inny sposób) zmagań ligowych.
W pierwszej kolejności rozegrane miałyby być zaległe spotkania 26 kolejki. Harmonogram według Corriere dello Sport przewiduje tylko tylko dwie przerwy: 1 lipca, kiedy to rozegrano by zaległe rewanże półfinałowe Coppa Italia Juventusu z Milanem i Napoli z Interem, a następnie w finał i 22 lipca.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, włoskie kluby – Juventus, Napoli, Atalanta, Inter i Roma będą mogły swobodnie zagrać w Lidze Mistrzów i Lidze Europy w sierpniu.
Źródło: tuttojuve.com
Byłbym bardzo zadowolony, gdyby nie kuriozalna decyzja o wstrzymaniu gier ze względu na zarażenie w danym zespole.
Coś mi się wydaje, że ten sezon to będziemy grać w Serie A do grudnia. Skoro wystarczy jedno zachorowanie w sztabie, żeby cały zespół nie mógł grać i trenować to szanse na dogranie tego do sierpnia są naprawdę niewielkie.
Wczoraj gdzieś mi mignęło, że być może wymóg z protokołu będzie nieco bardziej liberalny. To znaczy: jeśli jakiś zawodnik otrzyma „pozytywa”, wszyscy członkowie zespołu zostaną poddani dwukrotnym testom z wymazu – jeśli wyjdzie jakiekolwiek kolejny pozytyw, mamy kwarantannę. Jeśli nie – izolacja tylko dla jednego zawodnika.
Zobaczymy, czy to znajdzie gdzieś potwierdzenie. Lada moment ten protokół powinien być upubliczniony i będziemy wiedzieć.
Wymóg, by kwarantannie poddawać cały zespół po uzyskaniu choćby jednego pozytywnego wyniku, sprowadza się moim zdaniem do tego, że kluby będą się izolowały, nie chcąc ryzykować. Może nie od razu, ale jak raz im się raz zdarzy ktoś chory, albo jak przydarzy się to wielu innym klubom, wprowadzą takie rozwiązania.
Rozwiązanie, że przy ujawnieniu chorego cały klub ma mieć kwarantannę to absurd. Co z takim klubem dalej? Koniec rozgrywek czy ma dostaje walkowery przez 2 tygodnie? To musi być poluzowane w przeciwnym razie całe to wznowienie rozgrywek to zwykła fikcja.