De Ligt: Piłka trafiła mnie w żebra
Matthijs de Ligt zapewnił, że był przez cały czas spokojny po interwencji po strzale Jeremiego Bogi i nie było mowy o rzucie karnym.
Holender zagrał dziś bardzo dobrze, chociaż to po jego błędzie doszło do rzutu wolnego, po którym gospodarze objęli prowadzenie.
Byłem pewien, że nie zdobędzie stamtąd bramki! Zapytałem Ruslana po meczu, jak to zrobił, bo nigdy nie sądziłem, że strzeli gola z takiego położenia.
Rzut karny? Nie, byłem bardzo spokojny i zrelaksowany, ponieważ poczułem, jak piłka uderza mnie w żebra. Wiedziałem, że nie trafiła mnie w rękę, więc nie martwiłem się. Wykonuję swoją pracę, która polega na obronie bramki. To był dla nas bardzo trudny mecz, ale przyjemny dla kibiców, ponieważ obie drużyny chciały wygrać, więc było wiele okazji do zdobycia bramki.
Myślę, że obie strony są rozczarowane, że straciły po dwa punkty, ale to piłka nożna.
Vlahović? Myślę, że wnosi do zespołu nie tylko swoje cechy, ale także daje Paulo więcej swobody, aby grał znacznie lepiej. Mogą grać kombinacyjnie. Dusan strzela wiele goli, ale przede wszystkim pracuje dla zespołu.
Szczerze mówiąc to był bardzo ważny mecz, ponieważ walczymy z Atalantą o pozycję w tabeli. Skupiamy się na każdym kolejnym pojedynku i zobaczymy, gdzie skończymy.
Źródło: football-italia.net
Wierzyc mi się nie chce, że są ludzie którzy by go za 100 mln sprzedali z uśmiechem na twarzy…
Dokładnie. Wczoraj pokazał co odróżnia dobrego obrońcę, od topowego. On w pojedynkę utrzymał nas w grze.
Demiral też zagrał kozacko, a nie kosztował 85 milionów. Szkoda by było MDLa stracić, bo to jednak spokoj na pozycji na lata, ale uważam, że to nieuniknione.
Problem w tym, że Demiral zagrał tak wczoraj, a De Ligt przyzwyczaja nas do bycia topem.
Prawda, myślę, że to nie pierwszy raz gdy bedziemy go żałować. Z drugiej strony nie mamy żadnej pewności czy u nas grałby tak samo. Gra w trójce stoperów rządzi się swoimi prawami, mógł spokojnie skupić się na kryciu Vlahovicia, a pozostała dwójka obrońców robiła resztę roboty. U nas De Ligt musiał odwalić robotę za siebie i za Bonucciego, który tylko mahał rękami i ciągle gubił krycie. Czy tak samo by grał w naszym systemie? Ciężko powiedzieć. Może Juve go odkupi w przszłości i się dowiemy 🙂
Oczywiście, że nie ma gwarancji by grał tak u nas. Mamy jednak problem i w obronie. Duet Bonucci i Chiellini to już przeszłość – sam Bonus już jest kruchy, a Giorgio już po drugiej stronie rzeki.
Zostajemy praktycznie z jednym MDLem i tyle. W lecie znów będziemy latać dziury w obronie – pewnie kosztem pomocy, no chyba że Danilo przemianujemy na środek co jest jakaś opcja.
Mam wrażenie, że od kilku lat o sezon mamy kolejny problem do rozwiązania 😀 a to pomoc, a to napad, a to obrona. No nic, zobaczymy co nam nasz Cherubinek ogarnie latem.
De Ligt we Włoszech najpierw uczony był gry z trójką z tyłu, potem obrony strefowej,szybko opanował język,a z przyswajaniem tych systemów/ sposobów bronienia było różnie,ale poradził sobie przede wszystkim mentalnie,a miał trudne początki. Cała liga,taktyka ,poruszanie się i gra z takimi mistrzami ,na pewno będzie procentować w przyszłości. To już jest ścisła czołówka na swojej pozycji,a wszystko sie zapowiada ,że będzie niedługo absolutnym topem- charakter ,inteligencja i etyka pracy idą w parze,plus ogromne doświadczenie w tak młodym przecież wieku,no nie może być inaczej,oby tylko zdrowie mu dopisywało. Za Pirlo uważałem ,że potrzebujemy kupić dwóch obrońców z uwagi na Demirala,czy starych… Czytaj więcej »