Del Piero o Ronaldo, Dybali, Allegrim i Lidze Mistrzów
Były kapitan Juve Alessandro Del Piero uważa Chelsea za głównego faworyta do wygrania Ligi Mistrzów. Włoch wypowiedział się również na temat odejścia Cristiano Ronaldo z Allianz Stadium i ogromnego potencjału, jaki jego zdaniem tkwi w Paulo Dybali, a także na temat powrotu do Turynu Massimiliano Allegriego.
46-latka nie zaskoczyło rozstanie Starej Damy z Portugalczykiem.
Nie sądzę, że powinniśmy mówić o byciu nieprzygotowanym, ale o radzeniu sobie z rzeczywistością — przyznał w rozmowie z La Gazzetta dello Sport. Oczywiście, że CR7 nie chciał zostać, tak samo jak oczywiste było to, że przydałoby się nie płacić tak wysokiej pensji. Jeśli pytanie odnosi się do tego, jak został zastąpiony, mówię, że musimy mierzyć się z zasobami ekonomicznymi. Nadal uważam, że atak Juventusu może być bardzo konkurencyjny.
Alex nie uważa jednak, że Juventus popełnił błąd, podpisując Ronaldo trzy lata temu.
Ronaldo jest mistrzem i trzeba było go podpisać. Problemem był raczej brak rozwoju drużyny wokół supergwiazdy, kontynuował. Często ocenialiśmy występy Cristiano niemal bez związku z występami Juventusu. To pokazywało, że coś nie zadziałało. Wynik w Europie nie zadowalał, ale jeśli pomyślimy, że [Manchester] City nie wygrało jeszcze Ligi Mistrzów, to rozumiemy, jak inwestycje nie zawsze są synonimem zwycięstw.
Del Piero powiedział, że Paulo Dybala już pokazał, że może być bohaterem na Allianz Stadium i wierzy, że wolność pomoże Argentyńczykowi „wykorzystać jego ogromny potencjał”.
Moim zdaniem on już dał im wiele w przeszłości. Powinien wrócić na ten poziom. Nie powinno się tworzyć presi, że musi wygrać w pojedynkę. Im bardziej będzie wolny, tym bardziej będzie robił różnicę, wykorzystując swój ogromny potencjał.
Włoch uważa również, że powrót Maxa Allegriego do klubu jest pozytywny, ale podkreślił, że trener ma przed sobą wielkie zadanie.
Lubię Allegriego, myślę, że ma jasne pomysły. Nie może zdziałać cudów, ale z pewnością jest pierwszym, który zdał sobie sprawę, że problem Juve nie mógł wynikać tylko z wytycznych technicznych. Praca do wykonania jest ogromna, zarówno w szatni, jak i na boisku.
Juventus wraca do Ligi Mistrzów przeciwko Malmö FF a następnie czekają go mecze z Zenitem St Petersburg oraz Chelsea. Del Piero uważa, że The Blues, którzy wygrali rozgrywki w zeszłym sezonie, nadal są jednym z dwóch faworytów do zwycięstwa w sezonie 2021-22.
Chelsea ma niezwykłą jakość i wzmocniła skład. Są w pierwszym rzędzie z Paris Saint-Germain. Manchester City i Bayern Monachium są zaraz za nimi, a następnie inne angielskie i hiszpańskie strony. W tej chwili Włosi są z tyłu: musimy przyzwyczaić się do zaczynania od lepszych pomysłów i niższych kosztów. Ale wartości z początku sezonu nie zawsze odpowiadają ostatecznemu rezultatowi.
Źródło: football-italia.net
Najpierw Allegri uznał, że chce mieć Dybale w centrum swojego projektu. Później o konieczności budowania wokół Argentyńczyku wypowiadał się Chiellini; teraz wspomina o tym Del Piero. Zatrważające, że osoby, które zjadły zęby na tym sporcie, tak bardzo dały się zaślepić magii instagrama i nie widzą, jak Halupa, że nasz celebryta tak naprawdę reprezentuje poziom Serie B, albo i niższy…
Hehe… Właśnie miałem pisać, że Alex się nie zna i powinien mistrza Halupy poczytać trochę, a tu z klawiatury mi to wyjąłeś 😉
Dodajmy do tego wywiad z Pjanicem sprzed paru dni https://www.football-espana.net/2021/09/11/miralem-pjanic-enjoyed-playing-with-paulo-dybala-more-than-lionel-messi-or-cristiano-ronaldo, w którym Bośniak wychwala m.in. umiejętność gry Dybali między liniami. Podejrzewam, że kolekcjonerzy minusów (na chejuventus jednego z nich spokojnie można nazywać debilem) zazdroszczą celebrytom internetowej sławy, z takiego wkurzania pozostałych osiągają przyjemność, aż się boję pomyśleć jaką…
Żeby tylko nie wyszedł Nedved i zapewniał, że Dybala z nami zostanie.
„Ronaldo jest mistrzem i trzeba było go podpisać. Problemem był raczej brak rozwoju drużyny wokół supergwiazdy”
Alex trafił w samo sedno. Śmiem twierdzić, że gdyby Ronaldo był na boisku w naszych barwach w tych dwóch finałach Ligi Mistrzów to nie schodzilibyśmy z boiska pokonani.
Alex to był WIELKI piłkarz ale kompletnie nie ma racji. Debata nie był nie jest i nie będzie szansą Juve. A Max to wcale jak widać nie taki wielki trener. Dostał drużynę po Conte z którą świecił sukcesy. Teraz ma zupełnie inną sytuację. Sam musi poukładać zespół i jak na razie widać z kiepskimi wynikami.
Anielki i Nedved obudźcie się zanim Juve odpadnie z LM i zagości na stałe w drugiej połówce tabeli Seria A