Demiral w kierunku odejścia?
Merih Demiral po dwóch sezonach w Juventusie może spróbować swoich sił w innym zespole. Juve jednak żąda kwoty rzędu 40 mln euro.
Wczoraj włoskie Sky Sport podało, że turecki obrońca zdecydował, że nie chce zostać w ekipie Starej Damy będąc zaledwie czwartym wyborem. Agenci piłkarza podjęli pracę w celu ustalenia, czy zawodnik ma perspektywy na znalezienie nowego pracodawcy, uwzględniając, iż Juventus wycenia go na 40 mln euro.
Roma i Atalanta to drużyny, które wymienia się jako potencjalnie zainteresowane kluby, lecz najpewniej tak wysoka wycena karty zawodniczej Turka odstraszy tych drugich. Co więcej, bianconeri zainteresowani mają być wyłącznie transakcją gotówkową, nie wchodzą w grę piłkarze na wymanę.
Dzisiejsze wydanie La Gazzetta dello Sport wtóruje włoskiemu nadawcy, wskazując, że Demiral najprawdopodobniej nie zostanie w Juventusie w przyszłym sezonie. Podano, że wczoraj zarząd turyńskiego klubu spotkał się z przedstawicielami stopera, którzy poinformowali włodarzy o woli Meriha, który chce pełnić ważniejszą rolę w zespole.
Obrońca już w przeszłości przyciągał uwagę wielu klubów i podobnie jest teraz. Jednakże Juve jest skłonne pozwolić mu odejść za nie mniej niż 40 mln euro.
Źródło: tuttojuve.com/twitter
Roma i Atalanta będą w stanie wydać 40m? Merih w Rzymie pasowałby idealnie.
Atalanta nie, ale mają Gosensa więc moglibyśmy się zamienić.
Jak dla mnie, to my nie tyle co nie powinniśmy opierać obrony na Chiellinim, bo to chyba oczywiste, ale nawet Bonuccim, który wcale pewnym punktem obrony nie był w zeszłym sezonie. Mamy dwóch młodych, choć nieokrzesanych trochę stoperów, których należałoby znacznie częściej zgrywać ze sobą (nie mówię, że grać cały czas takim duetem, bo jednak Demiral pokazał, że jednak nie jest wystarczająco dobry na pierwszy skład, niemniej, nie można mu odmówić potencjału).