Inne

tItOveN | 26 listopada 2020

Diego Armando Maradona nie żyje

Diego Armando Maradona zmarł w wieku 60 lat w wyniku nagłego zatrzymania krążenia.

Diego Armando Maradona urodził się 30 października 1960 roku w argentyńskim Lanus. Swoją seniorską karierę piłkarską rozpoczął w zespole Argentinos Juniors, w którym zadebiutował w 1976 roku. W 1980 roku strzelił dla tego zespołu 43 gole w 45 meczach. Następnie przeniósł się do Boca Juniors, z którym zdobył mistrzostwo Argentyny w 1981 roku.

Piłkarz po pobycie w Barcelonie w 1984 r. trafił do Napoli, gdzie stał się legendą. Doprowadził zespół spod Wezuwiusza m.in. do dwóch mistrzostw kraju i zdobycia Pucharu UEFA. W 1986 roku zyskał największą sławę dzięki fenomenalnej grze podczas mundialu w Meksyku. W pamięci wszystkich kibiców zostaną przede wszystkim dwie bramki, które zdobył przeciwko reprezentacji Anglii.

Juventus za pomocą mediów społecznościowych w wymowny sposób uczcił pamięć Maradony. Klub opublikował wideo jednej z bramek, jaką Argentyńczyk strzelił Starej Damie, nie opatrując go żadnym podpisem czy komentarzem.

Wpis Paulo Dybali: „Dzięki za wszystko, Diego, spoczywaj w pokoju”. 

Genialnego piłkarza pożegnał także m.in. Alessandro Del Piero, posiłkując się słowami zmarłego, który miał powiedzieć: „Gdybym był w białej sukni na weselu i nagle wleciałaby ubłocona piłka… Bez zastanowienia zatrzymałabym ją na klatce piersiowej” .

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
jacojaco/Kicek12345
4 lat temu

Polecam obejrzeć netflixowy dokument o Diego dotyczący jego przygody trenerskiej w lidze meksykańskiej. Wg mnie świetnie pokazuje jego ludzką stronę, którą media starają się ukryć pod maską szura.

clyde_1987_
4 lat temu

Wielki dzięki za tą rekomendację. Serial, o którym napisałeś ogląda się dobrze, widać w nim jak na dłoni rozchwianie emocjonalne Maradony i faktyczne dwie osobowości jakie posiada: szaleńca z potężnym ego, ale też uczuciowego faceta. W poprzednim tygodniu miałem urwanie głowy i szczerze mówiąc nie zwróciłem większej uwagi na śmierć ex-reprezentanta Argentyny, niemniej mam świadomość z jak potężnym nazwiskiem się rozstał się świat futbolu.

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi