Dybala wróci wcześniej niż Morata
Wbrew pierwszym zapowiedziom to stan Hiszpana wydaje się nieco poważniejszy, niż kontuzja opuszczającego boisku w 22. minucie Paulo Dybali.
Obydwaj zawodnicy z pewnością opuszczą spotkania z Chelsea oraz Torino, ale wrócą do treningów w październiku.
Argentyńczyk nie uszkodził mięśnia, zgodnie z komunikatem klubu naciągnął mięsień półścięgnisty w lewym udzie. La Joya może nawet zostać powołany na spotkanie z Romą.
Alvaro Morata doznał lekkiego urazu mięśnia ścięgna podkolanowego w prawym udzie i może opuścić również 2 kolejne spotkania, właśnie z Romą oraz z Zenitem.
Źródło: Twitter.com
No to teraz Kean i Kulu mają miesiac na pokazanie, że są w stanie coś dać wiecej temu zespołowi. Przebłyski juz nie wystarczą wobec takich absencji.
Nie wiem, czy to autokorekta, czy brak kawy, ale powinno być raczej „zapowiedziom” 😀
Nie rozumiem czemu Morata grał od pierwszej minuty skoro już w poprzednich meczach dawał sygnały o problemach z mięsniem. Teraz stracimy go na bardzo ważne mecze…
W sumie to byłby idealny moment, żeby szanse dostał Jorge, gdyby też nie był kontuzjowany…
Poprawione 😀 czasem człowieka zaćmi.
Wydaje mi się, że Morata grał, bo Allegri i cały zespół rozpaczliwie potrzebowali zwycięstwa.
Obecna sytuacja, w której z każdym możemy przegrać, determinuje trenera do wystawiania jak najmocniejszego składu.
Kim my będziemy grać w ataku przeciwko Chelsea? Przesunąłbym Cuadrado na prawy atak, Chiesę na lewą i w ataku Kean i może jakoś to będzie.
Jedyne sensowne wyjście. Może jak Kulusevski wejdzie na podmęczonego przeciwnika to coś skrobnie. Aczkolwiek przy prawie całkowitym braku ławki rezerwowych, to Juventini będą bardziej zajechani.
Przecież jak on wchodzi na podmeczonego rywala w 75 minucie meczu to wygląda fizycznie gorzej od przeciwnika, który gra od pierwszej minuty… W takim meczu remis biorę w ciemno. Przy obecnej formie, przy obecnych brakach w ataku 1 punkt może robić różnicę…
Też się zastanawiam czy ten chłopak nie chodzi na siłkę od paru lat, ani treningów kondycyjnych nie robi..
Mnie zastanawia co innego. Czy jak go kupowaliśmy to ktoś badał jego podstawo parametry i widział, że tak to wygląda i myślał, że będzie ok, czy nikt nawet nie sprawdzał, że chłopak nie ma siły do biegania.
W sumie to możnaby było złośliwie napisać, że co za różnica kto gra w napadzie skoro i tak będziemy się tylko bronić…
A tak na poważnie to mecz z Chelsea nie będzie decydujący, gdyż wychodzą 2 drużyny. Co prawda miło byłoby wyjść z 1 miejsca, ale bądźmy realistami, i tak ciężko byłoby coś większego ugrać w LM w tym roku. Trochę potrwa zanim Allegri to poukłada.
Szykuje sie ostre lanie w środe , nie ma co liczyc na pozytywny wynik .
Na szczęście piłka nożna to sport nieprzewidywalny i niezależny od wróżb takich sajberów. Chelsea gra średnio, po karnych wygrała z Aston Villą. Wynik może iść w dwie strony.
Ciekawe kto u nas bedzie strzelal na bramke . bentancur czy rabiot ? xd
Tego meczu pucharowego nie bralbym pod uwagę.Oba zespoły grały w dość mocno rezerwowych składach,ale to prawda ,że Chelsea jest w średniej formie,a problemy ze strzelaniem bramek nadal nie zostały rozwiązane ,mimo sprowadzenia Lukaku.
Zeskoczyć będzie ich ciężko,ale dobrze zorganizowany Juventus tak jak w pierwszej połowie z Milanem,jest w stanie zrobić dobry wynik, niestety jeśli stracimy intensywność to Allegri może mieć problem wymyśleć jakieś sensowne zmiany w drugiej połowie i to może być w tym meczu niestety decydujace.
Na prawdę uważasz, że Chelsea gra średnio? Po za topornym pucharem, tylko City dało radę ich zdominoać. No ale nie łudźmy się, żę Juve byłoby w stanie tak zagrać. Imo remis będzie ciężki do osiągnięcia, chyba, że wybronimy cudem na 0-0.
Tymczasem UEFA oficjalnie potwierdziła, że nie będzie kar dla Juventusu, Barcelony i Realu, a jelenie, które zgodziły się jej zapłacić za udział w projekcie Superligi mogą nie dokonywać przelewu. Ależ ból dupy muszą mieć Ceferin i spółka, że nie udało się skroić naiwniaków. UEFA – relikt przeszłości, niczym niedostosowane do obecnych warunków prawno-ekonomicznych spółdzielnie mieszkaniowe w Polsce – jednak nie będzie działała ponad prawem i bardzo dobrze.
Instagramowy as mógłby wrócić pod koniec sezonu jak już wszystko będzie rozstrzygnięte, bo wówczas nic nie zaszkodzi. Teraz widać gdzie opieranie gry na tym piłkarzu nas prowadzi. Środek tabeli a może nawet poniżej tego środka.
XD
Halupa to typowy troll xD
Dlaczego w twojej opinii mówienie coś odmiennego od ogółu to od razu trollowanie?
Źle zdiagnozowałeś przyczynę. Można powiedzieć wiele rzeczy odmiennych od ogółu, np. „wg. mnie Mercedes nie jest porządną marką samochodu” lub „wg. mnie Peszko zrobił karierę porównywalną do Messiego”. I tylko w jednym przypadku byłbyś wyśmiany i to nie przez to, że ogół się z Toba nie zgadza.
Zwyczajnie pierdzielisz farmazony.
Można też zaklinać rzeczywistość jak wy, powtarzając, że ten celebryta jest naszym zbawcą i zaprowadzi nas na sam szczyt. To są dopiero farmazony.
Nie musi być zbawcą i nie musi zaprowadzić sam zespołu na szcyt. Ma być liderem i brać na barki cieżar ofensywy co robił już w tym sezonie gdy nie był kontuzjowany. Twierdzneie, że najlepiej będzie jk będzie niedostępny do końca sezonu jest najzwyczajniej w świecie odklejeniem od rzeczywistości.
Po pozycji w tabeli widać jak bierze ciężar gry na siebie, tylko nie za bardzo mu to wychodzi. Sorry, nie te umiejętności. Gość jest beznadziejny i na pewno na żadnego lidera się nie nadaje, chyba że, w Pro Verceli to jest odpowiedni poziom rozgrywek gdzie mógł by brylować. Ale pojechałeś z tym liderem🤣. Za dużo Fify.
No rzeczywiście, Dybala powinien wybijać piłki z pola karnego i bronić strzały na bramkę.
Szczerze mówiąc mam dosyć tego typa i faktu, iż od wielu miesięcy robi z naszego zawodnika kompletne zero, w dodatku jest przy tym niebywale powtarzalny i co za tym idzie nudny. Jeżeli natomiast komuś po setnym razie puszczają nerwy, to administracja strony upomina właśnie taką osobę, a nie autora dziesiątek postów, lżących Dybalę.
Pocieszę Cię: wszystko wskazuje, że Dybala odejdzie po zakończeniu sezonu, a wraz z nim kolega Halupa. Tak samo jak było z Pirlo i Ronaldo – gdy tylko odeszli na forum już nigdy więcej nie pojawił się niejaki ,,Przyboczny Czarnoksiężnika” . Oni żyją tylko dla tych chwil, w których mogą hejtować wybrane osoby.
A skąd wiem, że Dybala odjedzie? Niedawno Pavel Nedved zapewniał o przedłużeniu z nim kontraktu twierdząc, że zostało już tylko kilka szczegółów. A to jest niemalże równoznaczne z zapowiedzią odejścia, podobnie jak było z Allegrim, Pirlo, czy Ronaldo. Nedved wie co mówi.
Celebryta odejdzie na pewno, ale ja z wami zostanę ku waszemu zadowoleniu.
DX🙃
🥱
😱
Dybala moim idolem. Jest fantastyczny, nawet kontuzjowany wspomaga nasz zespół. Oby został do końca kariery i żeby grał do 40…
Nic, tylko pogratulować idola.