Federico Chiesa nowym numerem 10?
La Gazzetta dello Sport sugeruje, że klub może w najbliższej przeszłości ofiarować koszulkę z numerem „10” Federico Chiesie.
Jak pisze „różowy” dziennik, koszulka z „dziesiątką” rozpala wyobraźnię i rozkochuje w sobie dzieci: po pożegnaniu CR7 i rychłym rozstaniu z Paulo Dybalą, Stara Dama potrzebuje nowego superbohatera, który będzie liderował formacji ataku Juventusu u boku Dusana Vlahovicia.
W pierwszych dwóch sezonach w Juventusie 24-letni ex-zawodnik Fiorentiny, strzelał ważne gole, także w Lidze Mistrzów, Ma on silne poczucie przynależności do klubu, a ponadto jest Włochem, jak np. ikoniczny Alessandro Del Piero.
Juventus już myśli o następcy La Joya, a nowa dziesiątka może nie pochodzić z rynku transferowego, ale a raczej z obecnego składu: chodzi o to, aby przekazać ją zawodnikowi, który pod względem charakterystyki boiskowej z pewnością ma inne cechy niż Argentyńczyk, ale który może stać się symbolem nowego kursu obranego przez Juventus.
Młody, Włoch, posiadający DNA Juventusu — wszystko to sprawia, że Federico Chiesa może przejąć numer 10 po Paulo Dybali.
Źródło: tuttojuve.com
Di Maria nie lubi tego.
Mam mieszane uczucia, ale jesli brać pod uwagę obecny skład i potencjalne cele transferowe Juve, to Chiesa wydaje się być najlepszym kandydatem do 10tki. Liczę na powrót do zdrowia i formy, bo nie ukrywam byłem jednym z pierwszych, który chciał go w Juve i tylko potwierdził do tej pory, że jeśli Juventus mógłby być piłkarzem, byłby Chiesą.