Gatti po debiucie w reprezentacji
Federico Gatti wypowiedział się przed mikrofonem stacji Rai Sport na temat swojego debiutu w drużynie narodowej:
Trener powiedział, że przed meczem byliście bardzo spięci, na boisku tego nie zauważyliśmy.
Tak, w tym roku grałem w Serie B, a kiedy przychodzi mi grać w takim meczu z zawodnikami, którzy grają w Lidze Mistrzów, to jasne, że początki są trochę trudne. Kiedy wchodzę na boisko, nie patrzę nikomu w twarz. Tak grałem w szóstej lidze, kiedy zaczynałem i tak gram teraz, więc dla mnie zawsze jest tak samo.
Kiedy dowiedziałeś się, że nadejdzie twoja kolej?
W tym tygodniu trochę podejrzewałem, wczoraj prawie nie spałem. Ale to były emocje, które oszałamiają. Mam nadzieję, że będzie jeszcze tysiąc takich dni jak ten.
Co przychodzi ci do głowy, kiedy spojrzysz na drogę, która zaprowadziła cię tak daleko?
W trudnych chwilach z pewnością daje mi to dużo siły. Wtedy zawsze trzeba być skoncentrowanym.
Urzekły nas uściski, którymi obdarzyli cię na koniec wszyscy koledzy z drużyny, nawet Daniele De Rossi.
Tak, zagraliśmy świetny mecz. W pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji, potem nie straciliśmy bramki, a to bardzo ważne. Żyję dla takich meczy. Jest takie napięcie, które można rozładować tylko grając, to jest zbyt piękne.
Najpierw Abraham, potem Kane. Kto sprawił ci najwięcej kłopotów?
Po trochu wszyscy, to bardzo silni zawodnicy, starałem się dać z siebie wszystko.
Komu dedykujesz ten mecz?
Dedykacja na pewno należy się mojej rodzinie i mojej dziewczynie, którzy zawsze są blisko mnie.
źródło: Tuttojuve.com
Może następca Giorgio jest już z nami 😁⚪⚫💪