Gravina: Dekret dla obcokrajowców powinien zostać zniesiony
Mam bardziej ekstremistyczne stanowisko, jestem za całkowitym zniesieniem dekretu.
– taką opinię wyraził prezydent FIGC Gabriele Gravina w odniesieniu do dekretu dla obcokrajowców. Stanowisko numer jeden FIGC różni się od stanowiska senatora Nanniciniego, który proponował utrzymanie ulg podatkowych tylko w przypadku zobowiązań przekraczających dwa miliony euro.
Prezydent FIGC już 8 kwietnia mówił o konieczności modyfikacji dekretu:
Czytam, że polityka jest bardzo zainteresowana włoską piłką, ale poza poklepywaniem po plecach po 11 lipca (data zwycięstwa w Mistrzostwach Europy, red.) chcielibyśmy zobaczyć pewne środki, które są spójne z rozwojem włoskiego futbolu. Musimy dostosować zasady dekretu do realiów świata piłki nożnej. Teraz jego założenia popadły w skrajność i lepszą opcją wydaje się jego absolutne zniesienie.
Wczoraj Gravina, na zakończenie posiedzenia Rady FIGC, powróciła do tematu zysków kapitałowych tzw „plusvalenzy”, po tym jak proces zakończył się uniewinnieniem wszystkich oskarżonych.
To jest to, o czym mówię od trzech lat: jeśli dochodzenie wyjaśniające nie jest obiektywne, będziemy mieli kłopoty. Jedynym elementem – i jest to propozycja polityczna, którą przedstawię w maju – jest to możliwość, usunięcia zysków kapitałowych z transferów przy ocenie stosunku przychodów do kosztów.
źródło: Calcio e Finanza.it
Leśne dziadki na emeryturę. Zrobić miejsce młodym, przekupnym, ambitnym, pięknym i odważnym managerom…
Włosi to są mentalne dinozaury jednak. Liga nie przyciąga sponsorów i nie sprzedaje się za miliardy do TV bo opakowana jest w rozpadające się, żałosne wręcz obiekty, mecz są opóźniane bez powodu, organizacja jest „średnia”. Jedyną motywacją dla gwiazd by grać w takich warunkach jest dobra kasa, a oni chcą to zlikwidować. Zamiast uprościć procedury – by w 5 lat postawić ładne stadiony – zwłaszcza, że chętni ciągle są – to oni jako lek na całe zło widzą pozbawienie możliwości kupna dobrze opłacanych graczy. Nie ogarniam tego. Przecież jak przychodzi taki Ronaldo, to on podnosi poziom tej ligi i siłą… Czytaj więcej »
Bo widzisz, bo przyjdzie taki Ronaldo i prace zabiera uczciwie zarabiajacemu Fagioliemu.
Włosi cierpio przez to i odpadaja z MŚ.
Jak dla mnie to chłop gra pod publike i generalne niezadowolenie we Włoszech.
Problemem jest ze w FIGC w wyborach wiecej glosow maja reprezentanci Serie D i C niz A.
Może taki Ronaldo Fagioliemu nic nie zabrał. Ale już Ramsey…
No Ramzey to ludziom akurat daje pracę. Wiesz prze ilu lekarzy i rehabilitantów on już się przewinął?