Infantino: Musimy uniknąć wojny
Prezydent FIFA twierdzi, że chce uniknąć konfliktu po kontrowersjach związanych z Superligą.
Instytucje piłkarskie dyskutują o sankcjach dla klubów próbujących oderwać się i stworzyć Superligę – w tym Interu, Juventusu i Milanu. Gianni Infantino nie chce jednak wojny i ma nadzieję, że rozwiąże wszelkie problemy poprzez dialog.
Musimy unikać mówienia o wojnie, jeśli chodzi o piłkę nożną – powiedział Gianni Infantino w wywiadzie dla L’Equipe.
Szczególnie w takiej chwili, kiedy cały świat ma do czynienia z bezprecedensową pandemią. Zadaniem instytucji krajowych, UEFA i FIFA jest podjęcie odpowiednich decyzji.
Nawet w najbardziej delikatnych sytuacjach opowiadam się za dialogiem, a nie konfliktami. Lider ma obowiązek zadać sobie pytanie, dlaczego to wszystko się wydarzyło i wychodząc od tego pytania, zbudować inną przyszłość, rozmawiając i słuchając wszystkich stron, a zwłaszcza kibiców, którzy są sercem piłki nożnej.
Sankcje mogą mieć poważne konsekwencje, więc powinniśmy się nad tym zastanowić. Należy zrozumieć, o jakich środkach się mówi. Słyszałem, że kluby muszą zostać ukarane, ale może to również oznaczać ukaranie zawodników, trenerów i kibiców zaangażowanych klubów, którzy nie mają nic wspólnego z projektem Superligi.
Źródło: football-italia.net
Coś dawno nie było wypowiedzi tego klauna z UEFA, a teraz nawet Infantino wycofuje się z pomysłu karania Juve i Realu. Tak jak pisałem – nie znaleźli żadnej podstawy prawnej do ukarania klubów, więc teraz będą coś pitolić o ,,dialogu” i że łaskawie odpuszczają. .
Najlepsze są doniesienia Sole 24 Ore z ktorych wynika, że koncepcja Superligi wcale nie była taką wielką konspiracją jak zostało to ukazane w mediach, a sam temat alternatywy dla Ligi Mistrzów omawiany był 12 lutego na zebraniu Lega Serie A. Wg Massimo Pavana miał miejsce atak medialny i manipulacja ze strony UFEA, FIFY i lig krajowych jakoby to miał być sekretny niecny plan 12 klubów, aby ukraść futbol. Przypomnijmy, że samo UEFA wcześniej niż Superliga została ogłoszona wydało komunikat, ze kluby zostaną ukarane za podjęcie takiej inicjatywy. Okazuje się, że to Ceferin kłamał o tym, że Agnelli wbił mu nóż… Czytaj więcej »
Oczywiście, przecież nawet my dyskutujemy o Superlidze (pod tą nazwą i nawet z przewijającym się w mediach logo) od 2018r., co dopiero najbardziej zainteresowane osoby „z branży”. Ceferin jest urażony bo kolega nie odbierał telefonu gdy jechał do Szwajcarii, dlatego zachowuje się teraz jak chłopczyk w krótkich gatkach – kompletnie nieprofesjonalnie przeniósł to na jakiś absurdalny, osobisty poziom. Zresztą znając historię naszego prezydenta, nie zdziwiłbym się gdyby sprawa miała grubsze dno jeśli np. puknął Słoweńcowi żonę 😉