Jak radzą sobie bianconeri w meczach swoich reprezentacji?
To był intensywny piątkowy wieczór dla Bianconerich, którzy reprezentowali barwy swoich kadr narodowych. Stawką dla każdej ekipy jest kwalifikacja do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Katarze.
Zaczynając od zmagań w Europie:
Federico Chiesa wpisał się na listę strzelców po przepięknej akcji, ale Azzurri z pewnością liczyli na więcej, bowiem we Florencji jedynie zremisowali 1:1 z Bułgarią.
Szwecja-Hiszpania, czyli małe „derby” Juventusu, w których na boisku pojawił się Alvaro Morata i Dejan Kulusevski. Szwedzi wygrali to spotkanie 2:1 dzięki asyście Kulusevskiego przy zwycięskiej bramce.
W akcji był również Wojciech Szczęsny, który spędził na boisku pełne 90 minut w meczu, w którym Polska pokonała Albanię 4:1.
Przenosząc się do Ameryki: w północnej części Weston McKennie i jego reprezentacja Stanów Zjedoczonych zremisowali bezbramkowo z Salwadorem. Na południu Juan Cuadrado i jego Kolumbia zremisowała u siebie z Boliwią 1:1. Obaj Bianconeri rozpoczęli mecz od pierwszej minuty.
Następne w kolejności są Argentyna i Brazylia, które odniosły zwycięstwa na wyjeździe.
Paulo Dybala wszedł do gry w 80. minucie, przy wyniku 3:0 dla Argentyny. W tamtym momencie Wenezuela grała już w 10-tkę, jednak zdołała strzelić honorową bramkę. Końcowy wynik brzmiał: 3:1.
Na boisku pojawił się również duet Bianconeri – Danilo i Alex Sandro, którzy pomogli Brazylii pokonać Chile 1:0.
Bentancur wystąpił od pierwszej minuty w meczu z Peru, w którym Urugwaj zremisował 1:1. Niepokojące są jednak doniesienia mówiące o tym, że 24-latek zszedł z boiska z urazem mięśniowym.
Źródło: juventus.com/tuttojuve
Panowie, nie śpimy! Mandżukić kończy karierę!