Jest porozumienie w sprawie Kaio Jorge’a!
Juventus i Santos uzgodniły warunki, na jakich Kaio Jorge przeniesie się do Włoch. Mowa o 3 mln euro odstępnego.
Brazylijski klub przyznał, że znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ Juve porozumiało się z 19-latkiem w sprawie przedwstępnej mowy, a jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa w grudniu.
Kaio Jorge mógł zatem odejść jako wolny agent za pół roku, albo już teraz, w razie zgody od Santosu. Klub z Brazylii zdecydował się na to drugie rozwiązanie, aby uzyskać jakąkolwiek gratyfikację finansową.
Według wielu źródeł transakcja opiewa na kwotę 3 mln €, natomiast Goal.com precyzuje, że będzie to 1,5 mln € teraz i kolejne 1,5 mln € w 2022 roku.Juve zaoferowało Santosowi podobno także pięć procent z każdej przyszłej uzyskanej kwoty z transferu napastnika.
Finalnie zatem to Stara Dama była najskuteczniejszym graczem w walce o podpis na kontrakcie 19-latka, uprzedzając Milan, czy Benficę.
Według Agrestiego, 19-latek będzie włączony do składu pierwszej drużyny.
Sky Sport również informuje, że Kaio Jorge może być już uważany za piłkarza Juventusu i dodaje, że Santos może liczyć na 3 mln euro + 1 mln w formie bonusów. Kontrakt snajpera będzie obowiązywał do 2026 r., a pensja będzie zależna m.in. od liczby występów w pierwszym zespole.
Źródło: football-italia.net/twitter
Dobra dobra, a ten dziad co 40 lat robi w piłce, co na to ?
W sumie to najlepszy sezon na włączenie do drużyny młodziaka na rezerwowego napastnika. Nie mamy zmiennika dla Moraty, a ten gra bardzo mocno w kratkę. Mam tylko wątpliwości, czy Allegro będzie mu dawać szansę, bo on raczej preferuje doświadczenie, a młodzi piłkarze rzadko są wprowadzani.
W końcu nowa twarz i dość ciekawy, tani transfer. Mimo wszystko jestem zadowolony. Ciekawe, ile minut rozegra. Podejrzewam, ze tyle, ile Moise u nas w ostatnim sezonie.
Jedyny plus to cena. Nam potrzeba dobrego uznanego zawodnika który grał już w Europie. Ten młodziak nie liznął jeszcze dużej piłki. Jeżeli Max da mu szansę w co wątpię że będzie to w LM lub włoskiej to dużo będzie musiał się nauczyć. Morata choć chimeryczny to i tak o wiele lepszy niż brazylijczyk.