Juve obserwuje piłkarza Sassuolo
Davide Frattesi zalicza znakomite występy w barwach Sassuolo. Jego godna podziwu forma przyciągnęła zainteresowanie wielkich klubów, w tym Juventusu.
Według Tuttomercatoweb, Stara Dama rozważa próbę pozyskania młodego Włocha. Nie będzie to jednak takie łatwe, ponieważ AC Milan i Inter Mediolan również przyglądają się 22-latkowi. Szczególnie ci pierwsi wykazują zainteresowanie piłkarzem.
Frattesi jest wyceniany przez Transfermarkt na 8,50 mln euro.
Źródło: juvefc.com
Zdaje się, że chłopak ma 22 lata.
Frattesi chyba najbliżej grą ma do Barelli. Jest bardzo ruchliwy, waleczny. Potrafi nieźle odbierać piłkę i podłączyć się do ataku. Z miejsca oddałbym jakiegokolwiek naszego grajka z pomocy za Włocha ( oczywiście nie Locę 😎), niemniej mi najbardziej imponuje Maxime Lopez z tego klubu. Co najważniejsze uwolniłby on Locatelliego do przodu, więc obaj gracze mogliby grać na ulubionych pozycjach.
Tam nie tylko on jest do wyrwania .
Jest paru jeszcze młodych.
Niezły zawodnik, ale z młodych Włochów bardziej mnie przekonuje Ricci z Empoli.
Nowy skład pomocy bym widział: Locatelli, Tchouameni, McKennie, Rovella, Ricci.
Mógłbyś przybliżyć profil Ricciego? Jak gra, jakieś mocne/słabe strony? Przyznam, że akurat Empoli nie widziałem, tak wyszło.
Raczej defensywny pomocnik, potrafi napędzać akcje dobrym podaniem. Dobrze osłania piłkę. Dynamika dość przeciętna. Jak na swój wiek gra dojrzale. Przykuł moją uwagę w meczu z nami, potem go widziałem z Interem, Romą i Violą. Z Interem dostał czerwo (przesadzone), ale grał nieźle. Ponoć latem chciał go Arsenal, ale woli zostać we Włoszech. Myślę, że w jego wieku nie ma w Serie A lepszego pomocnika. Może Rovella, ale Genoę to naprawdę rzadko oglądam więc się nie wypowiem.
Muszę zobaczyć go w akcji, bo szczerze więcej oglądałem Rovellę i on z każdym meczem dojrzewa.
Niemniej, jak wspomniałem najbardziej widzi mi się Maxime Lopez z Sassuolo, który ma świetną technikę, zmysł do gry kombinacyjnej i wizję gry na pozycji, która u nas nie jest obsadzona piłkarzem lubiącym tam w 100 % grać.
Napewno w najbliższym czasie spojrzę na tego piłkarza, z czystej ciekawości.
A co tam panowie u Fagioliego? Ktoś obserwuje chłopaka?
Tylko na dobrą sprawę po co taki piłkarz ma iść do Juve? Przecież tu albo będzie grzał ławę albo błąkał się latami po wypożyczeniach. Na dobrą sprawę w ostatnich latach jaki młody chłopak gra regularnie? Poza de Lightem i Chiesą, którzy przyszli ze statusem gwiazd ktoś się łapie?
Locatelli, Chiesa, Mckennie, Rabiot, Kulusevski ( jak mu się ciało biegać), Demiral ( przed kontuzją), Bentancur. Wcześniej Dybala, Morata, Pogba, Rugani… Dalej nie chce mi się wymieniać zwyczajnie. Pamiętaj, że, mówimy o zawodniku 22 letnim, który nie jest nastolatkiem, a zwyczajnie młodym zawodnikiem.
Tylko ja mówię o zawodnikach no-name’ach. Rabiot czy Morata mieli już status gwiazd (nawet jeśli na wyrost). Demiral za wiele nie grał i skończyło się jak się skończyło. Rugani? Grał okazyjnie, żeby nie powiedzieć prawie wcale. Kulu czy Pogba budzili ogromne zainteresowanie całej Europy i też byli na świeczniku. Sytuację Frattesiego porównałbym raczej do całej masy zawodników, którzy przychodzili w młodym wieku, bez nazwiska, statusu i kończyli pieron wie gdzie.
Z wymienionych przeze mnie piłkarzy, jedynie Rabiot był znany w Europie w momencie przyjścia, a gwiazdami / gwiazdkami byli Chiesa i Locatelli. Morata to był rezerwowy Realu, który zagrał raptem 3 mecze od początku w drużynie Królewskich. Pogba miał jedynie dobrego agenta przychodząc do nas, Kulusevski był po jednym wybitnym sezonie w Parmie. Rugani z czasem grał więcej i od niego zależało, czy się rozwinie, czy zostanie średniakiem – został. Demiralowi karierę w Juve przerwały kontuzje, jak grał był bardzo dobry. Dlatego nie zgodzę się, że Frattesi nie jest potrzebny, bo tylko od niego zależy jak wyglądałaby jego gra w… Czytaj więcej »