Juventus – Milan bez udziału publiczności? [AKTUALIZACJA]
Środowy mecz Juventus – Milan najprawdopodobniej odbędzie się przy pustych trybunach. Oficjalna decyzja powinna nastąpić jeszcze dzisiaj.
Mecz miał być początkowo częściowo otwarty dla kibiców, a restrykcje miały dotknąć tylko fanów z Lombardii, Emilii-Romanii i Veneto. Gubernator regionu Piemont, Alberto Cirio dał zielone światło.
Dziś wieczorem jednak odbędzie się kolejne spotkanie władz. Jeśli dekret przeciwdziałający rozprzestrzenianiu się koronawirusa zostanie przedłużony, mecz odbędzie się za zamkniętymi drzwiami.
Fani wciąż muszą czekać na finalne rozstrzygnięcia tej sytuacji, ale według La Stampa decyzja została już podjęta i spotkanie odbędzie się bez udziału widzów.
AKTUALIZACJA:
Mecz odbędzie się najwyraźniej w trybie ustalonym do tej pory, jako że Juventus ogłosił, iż kibice z regionów objętych restrykcjami mogą udostępnić bilety osobom z regionów, których obostrzenia nie dotyczą (będzie możliwość zmiany danych na zakupionym już bilecie).
Źródło: football-italia.net
Jako fanowi Juventusu decyzje by mecz z Interem odwołać, a z Milanem grać przy zamkniętym stadionie wydają się dwuznaczne. Bo co w takim razie szkodziło grać z Interem? Wszak teraz sytuacja z wirusem jest jeszcze gorsza, a zastosowane rozwiązanie odwrotnie restrykcyjne.
Jedynym wytłumaczeniem, jakie znajduje, jest to, że być może teraz decydenci mają lepsze dane na temat rozwoju choroby i póki takowych danych nie mieli stosowali maksymalne środki ostrożności. A gdy już weszli w posiadanie tych danych okazało się, że aż takie restrykcje nie były konieczne.
Najlepsze jest to, ze żeby się od tego wirusa ochronić wystarczy myć regularnie ręce. A sam przebieg wirusa dla zwykłej zdrowej osoby jest podobny do grypy. Panika jaka robią media i instytucje rządowe wokół tego jest totalnie nieproporcjonalna do realnego zagrożenia. A już udawanie, że na południu Włoch można grać , a na północy nie jest śmiechu warte mając na uwadze, że na każdy mecz przyjeżdżają kibice z innych regionów Włoch i mogą tego wirusa siac dalej. Fuck logic. To zamykanie stadionów na północy to jeden wielki idiotyzm.
No dokładnie zgadzam się z Tobą w 100% nic dodać nic ująć. A jak tak dalej będą przekładać te mecze to zaraz zabraknie terminów na ich rozegranie ,bo teraz jest już z tym duży problem.
Z tym że wystarczy myć tylko ręce to trochę Cię poniosło 😉 powinno zachować się 1-1.5m odległości od osoby kochającej lub kaszlacej.
Nie miej jednak nagonka związana z tym wirusem faktycznie jest przesadzona
Tez chciałem dodać, że jak chory kichnie Ci w twarz to mycie rąk nie pomoże 😉
W Niemczech jakieś małżeństwo wróciło z Włoch nie wiedząc że są zarażeni tym korona. Poszli na festyn i zarazili kilkadziesiąt osób.
Wiadomo że osoby zarządzającej wydarzeniami sportowymi będą odwoływać takie masowe imprezy bo nikt nie weźmie na siebie takiej odpowiedzialności żeby to zbagatelizować, to że wirus nie jest groźny nie znaczy że ma się rozprzestrzeniać.
Niektórzy mają babcie, dziadków albo osoby ze słabą odpornością czy niewydolnością płuc, takie jednostki na pewno nie chciałby być zarażone
To nie jest takie proste….. Lombardia chce meczu przy pustych trybunach bo niechcą zarazić Sarriego bo wtedy mieliby większy problem 😉 wiadomo nie od dzisiaj że Sarri jest w grupie podwyższonego ryzyka …..
Robi się z tego niezła farsa, czyli po włosku.