Juventus musi sprzedać pomocnika
Nieudana sprzedaż Adriena Rabiot do Manchesteru United może zmienić strategię transferową Juventusu, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzedaż.
Według „Corriere dello Sport”, Bianconeri będą czekać na inne oferty za Francuza, ale jeśli te nie nadejdą, będą zmuszeni rozważyć napływające oferty za Zakarię i McKenniego. Obaj zawodnicy obecnie nie są na sprzedaż, ale w ich przypadku Juventus nie miałby problemów ze znalezieniem atrakcyjnego kupca. Głównym celem Bianconerich nadal jest Paredes, o którego bardzo mocno zabiega trener Allegri. Transfer Argentyńczyka jest możliwy tylko w przypadku sprzedania któregoś z obecnych pomocników.
źródło: TuttoJuve.com
Dobry pomysł, zostawmy sobie Arthura i maminsynka, a pozbądźmy się Zakarii, który gra całkiem nieźle. A tak poważnie to w to okienko wydaliśmy na transfery mniej więcej tyle ile zarobiliśmy więc jesteśmy w dobrej sytuacji. Jak Arthur i Rabiot chcą się kisić na ławce niech to robią, Paredes i tak powinien przyjść, jeśli faktycznie Allegri tak bardzo go chce. Czas chyba skończyć z cackaniem się z baronami Juventusu, jak chcą grać regularnie to niech idą gdzie indziej i obniżają pensję. Jak kasa ważniejsza to trudno – niech będą ostatni do wejścia na boisko, mogą się przydać w gierkach treningowych.
Przeciez my jeszcze splacamy drogie transfery z zeszlych lat, a do tego w styczniu kupilismy Vlahovicia. Nie ma mowy o wyjsciu na czysto. Nawet pod wzgledem kontraktow niewiele dotad zaoszczedzilismy mimo zmiany polityki kadrowej.
Dobre 20 mln brutto rocznie na pensjach mamy mniej.
157 180 k w tym sezonie (bez pensji Gattiego, Mirettiego i Ake, nie wiem czemu nie uwzględnione) vs 180 950 k w poprzednim.
Klub miał założenie cięcia kosztów z zeszłego roku, które widać jest zdeterminowany wypełnić.
To tak jak w każdej normalnej firmie. Masz określony head count w zespole i jeśli chcesz zatrudnić kogoś nowego to musisz prosić o pozwolenie zarządu, albo zwolnić innego.
Widocznie zarząd postawił ultimatum, że jeśli chcemy nowego zawodnik, to musimy pozbyć się jednego z obecnych.
Przecież tak samo jak my spłacamy transfery z lat ubiegłych tak samo wędruje do nas kasa ze sprzedaży z lat ubiegłych. Od odejścia Paraticiego Juventus jest bardzo oszczędny na rynku i jedynym wyjątkiem był transfer Vlahovicia. Z resztą zadłużenie Juventusu w istocie jest fikcyjne, bo zawsze dziurę budżetową zasypie Exor, jak to miało ostatnio miejsce. Co do zarobków (netto): 1) Bremer 5 mln netto, de Ligt 12, 2) di Maria 6 mln, Dybala 8, 3) Chiellini 4 mln, Gatti znacznie mniej, 4) Bernardeschi 4 mln, Kostić 3 5) Ramsey 7 mln, Pogba 10 (chyba jedyna zmiana na ,,plus”), 6) Perin… Czytaj więcej »
Nikt o FFP tutaj nie dyskutuje. Juventus ma plan zmniejszania pensji o 15% w tym roku. Więcej szczegółów tutaj: Che JUVENTUS | polska społeczność Juve
Obecnie udało się obniżyć zarobki z €180,950,000 brutto z sezonu 2021/22 do €157,180,000 brutto. Wartość prawie 24 mln zaoszczędzonych na kontraktach robi wrażenie, ale jest to tylko 13,2% oszczędności.
Do tego doliczyć trzeba będzie Depaya, który nie jest uwzględniony w aktualnych liczbach.
Więc myślę, że tutaj mamy główny powód, dlaczego nie możemy sobie pozwolić na dodatkową pensję.
Dzieki @NoGood i @Gryfel za podanie liczb. Jak sie do tego doliczy Depaya i byc moze Paredesa, tych oszczednosci nie wyjdzie tak duzo.
@AlexDP, sek w tym ze my dostajemy tych platnosci mniej niz sami uiszczamy, jesli chodzi o rozlozone platnosci za transfery.
Sprzedajemy nie tych, ktorych chcemy sprzedac, a tych, ktorych ktos chce kupic.
Takie odwieczne prawa rynku.
Ciężko sprzedać kogoś, kogo nikt nie chce 😉
Były czasy, w których rezerwowych o średnim potencjale byliśmy w stanie opchnąć za dobre pieniądze, a przed transferem stanowili przynajmniej uzupełnienie kadry. Benatia, Lemina, Zaza, Rincon, Neto, Pereyra, Ogbonna, Quagliarella, Vucinić. Od jakiegoś czasu jednak wyspecjalizowaliśmy się w zatrudnianiu ekskluzywnych rezerwowych, których nie da się sprzedać.
Szkoda, że nagle działacze zapomnieli o furtce , typu wypożyczenie lub rezygnacja z zarobku np. z sprzedaży Rabiota na rzecz oddania za darmo a wtedy uwolniłoby to klub od jego zarobków i zrobiło miejsce dla nowego pomocnika.
Tyle, że z Rabiotem nie było problemu bo klub chciał zarobić. United z tego co pisali było gotowe dać 20mln euro (kosmos). Problemem były zbyt wysokie wymagania zawodnika względem potencjalnego pracodawcy. Wypożyczyć też można, ale czytałeś ile płacić chciała Valencia za Arthura? Gdyby się znaleźli chętni którzy pokryją nie całość, a ok 80% to pewnie klub by szybko dał zielone światło. Takich ofert niestety nie ma.
Przecież to było wiadome z Rabiot. Niestety, ale z dwójki Zak – MCK wolałbym, żeby odszedł Amerykanin.