Juventus spogląda w stronę zawodników z kończącymi się umowami
Według włoskich dziennikarzy Juventus planuje wzmocnić zespół zawodnikami, którym niebawem kończy się kontrakt.
Bianconeri zarazem muszą oszczędzać pieniądze, jak i wzmacniać zespół, dlatego chcą podążać dwoma ścieżkami: kontraktowaniem wolnych, doświadczonych zawodników oraz wprowadzaniem młodych zawodników z akademii.
La Gazzetta dello Sport sugeruje, że Juventus zainteresowany jest Antoinem Griezmannem, Marco Asensio oraz Christianem Pulisiciem. Francuz został wypożyczony w 2021 roku na dwa lata z Barcelony do Atletico, a madrycki klub posiada opcję wykupu. Hiszpan gra bardzo mało w Realu, a jego umowa wygasa z końcem czerwca 2023 roku, natomiast Amerykanin związany jest z Chelsea do 2024 roku, jednak londyński klub będzie chciał się pozbyć zawodnika.
Innym piłkarzem, któremu latem wygasa kontrakt, a który znajduje się w orbicie zainteresowań Juve jest Alejandro Grimaldo z Benfiki.
Źródło: football-italia.net
Chyba najwyższy czas zatrudnić kogoś kto będzie w stanie na rynku transferowym zrobić coś więcej niż tylko przejrzeć listę zawodników z kończącymi się kontraktami w czołowych klubach. Wszyscy trzej ofensywni zawodnicy na swój sposób już zawiedli na najwyższym poziomie i są niechciani. Patrzenie na nich jako na uzupełnienie składu by było ok, ale dobrze wiemy, że to są zawodnicy liczący na sute kontrakty i dużą rolę w zespole. Powinniśmy raczej szukać zawodników, którzy grają w słabszych klubach i są w stanie zrobić krok naprzód. I to warto sondować nie tylko włoski rynek. Tylko do tego trzeba już fachowców, a nie… Czytaj więcej »
Do tego potrzebny jest też odpowiedni trener. Pamiętamy jak z piłkarzy nołnejmów jak Barzagli czy Vidal, Conte zrobił gwiazdy. Nawet taki Vucinic byl ważnym elementem zespołu, gdzie w Romie słynął z lenistwa. To jest właśnie ta sztuka zmotywowania piłkarzy by dawali z siebie wszystko. Allegri tego nie ma, praktycznie wszyscy pilkarze, którzy przyszli za jego kadencji i Ci którzy juz byli, zaliczyli zjazd formy. Pół środki nic nie dadzą, trzeba zrobić rewolucje jak 13 lat temu. Tylko czy oni maja na to jaja?
Barzagli był nołnejmem jak do nas przychodził? To był jeden z najlepszych obrońców we Włoszech, miał już na swoim koncie Mistrzostwo Świata i mistrza Niemiec. Miał pewien kryzys w karierze, który nie trwał jednak długo. To był właśnie rozsądny transfer zawodnika pasującego mentalnością do nowego projektu. Vidal w momencie przyjścia to był topowy pomocnik w Bundeslidze, o którego już wtedy bardzo starał się Bayern. Oba przykłady zupełnie różne. Barzagli grał bardzo dobrze kilka lat już po odejściu Conte, Vidal tak samo. Jedyne co ich łączy to właśnie to, że przeważnie nie zawodzili niezależnie od trenerów. Conte ma wymagania. On chce… Czytaj więcej »
Conte podałem jako przykład, tez wolałbym kogoś innego, ale gdyby nie było innej opcji, a on akurat by chciał przyjść, to nie miałbym nic przeciwko. Gosc nawet jakby przyszedł na 2 sezony to ogarnąłby drużynę i zostawił solidne fundamenty do dalszej budowy, a nie jak Allegri spalona ziemie. Barzagli przyszedł za grosze, bo żadna gwiazda nie byl, Vidal dopiero zaczynał cos grac, ale nikt się o niego jeszcze nie bil wtedy. Ok, Bayern go chciał, ale nie bil sie o niego, bo gdyby się bil to by go mial. Tam chodziło o to, ze Vidal u nas mial pewne miejsce… Czytaj więcej »
Barzagli przyszedł za grosze, bo miał pół roku kontraktu. Wiesz jakie statystyki miał Vidal przed transferem do Juve? 13 goli i 10 asyst w sezonie grając na środku pomocy. Był wtedy topowym środkowym pomocnikiem ligi i kontynuował tę świetną grę w Juve.
Barzagli skoro byl takim koksem to moze powiesz w jakich druzynach gral wczesniej ? reprezentacja i mistrzostwo swiata gdy jest sie rezerwowym to takie troche srednie osiagniecie. Byl podatny na kontuzje i dlatego niemcy pozbyli sie go za grosze. Vidal mial dobry sezon i to wszystko, gral w Leverkusen wiec bez szalu. Dopiero za Conte stali sie gwiazdami jesli mozna tak to ujac, natomiast Allegri bazowal na tym co odziedziczyl po Conte, a trzeba tez pamietac za jakie pieniadze przychodzili zawodnicy w erze Conte a za jakie za Allegriego.
Turyn staje się miejscem coraz mniej mającym wspólnego z wielką piłką. Z taką polityką marzenia o wygraniu uszatego czas odłożyć na kolejne 30 lat. W sumie nie wiadomo jak długo jeszcze liga mistrzów będzie istnieć. Może spełni się marzenie Angieliego o superlidze. Ale on nie myśli o tym że z takim składem jak ma Juve to w tej superlidze będzie co tydzień sromotny wypierdol. Za chwilę Nedved odejdzie który jako jedyny zauważa gdzie tkwi problem i zostanie samo towarzystwo wzajemnej adoracji które będzie się wypowiadać że wszystko idzie w dobrym kierunku. A i ciąć koszty niezależnie jakie będą tego konsekwencje… Czytaj więcej »
Brac darmoszki, podpisac wypasione kontrakty w ramach wdziecznosci ze takie gwiazdy chca u nas kopac sie po glowie tfu w pilke. Oczywiscie taki zawodnik wypelni kontrakt bo z takim hajsem jaki otrzymuje nie ma szans go nawet wypozyczyc a co dopiero sprzedac.
A najlepsze jest zdziwienie ze pilkarze, ktorych kupilo sie za grube miliony odchodza za darmo. Klub sam podsuwa pomysl jak sie powinien zachowac zawodnik, ktory chce wyzszy kontrakt w Juve.