Juventus zmierzy się z FC Porto w 1/8 Ligi Mistrzów!
Dzisiaj wylosowano pary 1/8 Champions League w sezonie 2020/2021.
Podobnie jak przed czterema laty, Bianconeri na tym etapie zmagań trafiają na portugalskie FC Porto. W 2017 r. pierwszy mecz tych ekip zakończył się zwycięstwem Juve 2:0 po golach Pjacy i Daniego Alvesa. W Turynie także lepsi byli podopieczni Allegriego, zwyciężając skromnie 1:0 po golu Dybali z karnego.
Komplet par:
Gladbach – City
Lazio – Bayern
Atletico – Chelsea
Lipsk – Liverpool
Porto – Juventus
Barcelona – PSG
Sevilla – Dortmund
Atalanta – Real
Źródło: własne
Jestem zadowolony z Porto, lepiej Porto niż takie nie obliczalne Atletico czy Sevilla
Już lepiej trafić nie mogliśmy 🙂
Jak ostatnio Juve grało w 1/8 przeciwko Porto, to poszło całkiem nieźle. W dodatku to był ten sezon, w którym zatrzymał nas dopiero Real w finale. Miłe wspomnienia ożywają.
PS: Po losowaniu Barcelony widać jak bardzo opłacało się wygrać grupę.
Warto było zająć pierwsze miejsce.Bezwatpienia środowisko Juventus jest zadowolone.Ciekawe co sądzą o losowaniu Portugalczycy??
Trafiliśmy najsłabszego rywala (przynajmniej na papierze) z puli, co nie oznacza oczywiście automatycznego awansu do ćwierćfinału 🙂 Tak czy inaczej cieszy to losowanie 🙂
Jakże ważne było pierwsze miejsce w grupie.
Oczywiście gdybyśmy byli na drugim to nie wiadomo co bysmy wylosowali bo to już by była inna rzeczywistość, ale przyznać trzeba, że los był dla nas łaskawy.
Trzeba to bezwzględnie wykorzystać.
Rok temu Lyon też był najsłabszy w możliwych rywali do wylosowania.
rozjedziemy ich jak lyon i ajax!
W przeciwieństwie do tamtych pojedynków,mam pewność,że tym razem przeciwnicy nas nie zabiegają na śmierć.Na ten moment jest komu biegać i walczyć w tej drużynie.
Tak jak pisałem wcześniej, z wylosowania Porto lub Borussi należałoby się cieszyć, więc teraz wiedząc, że zagramy z Portugalczykami ja jestem zadowolony.
Możliwe, że i Barcelona i Real odpadną już w tej rundzie…
Moje typy: City, Bayern, Atletico, Liverpool, Juventus, PSG, Dortmund, Atalanta.
Lipsk/Liverpool 50na50 dla mnie. Podobnie Chelsea/ Atletico z lekkim wskazaniem na Angoli.
Według mnie szalę przeważy doświadczenie, a to jest po stronie L’poolu i Atleti.
obyśmy łatwo awansowali do 1/4 lm
Moje typy – wytłuszczone przechodzi dalej:
Gladbach – City
Lazio – Bayern
Atletico – Chelsea
Lipsk – Liverpool
Porto – Juventus
Barcelona – PSG
Sevilla – Dortmund
Atalanta – Real
Oczywiście największy problem jest przy Atletico. Borussia zmieniła trenera i też będzie im cięzko chyba, że z miejsca odpalą. PSG srogo zemści się na Barcelonie, a Real też wyjdzie z kłopotów, a Atalanta nie ogra Real bo na 2 frontach nie da rady.
Teoretycznie wygodny rywal, lecz jak dla mnie wielka niewiadoma. Mam nadzieję, że za dwa miesiące będziemy grać już poukładany futbol, bez męczenia buły.
Oby już ten dwumecz był z nowym trenerem.
Od lat przy okazji losowania kolejnych przeciwników Juventusu w Lidze Mistrzów powtarzam, że jestem zwolennikiem trafienia na możliwie najsłabszego rywala, ponieważ na tych faktycznie mocnych przyjdzie czas po ewentualnym dostaniu się do kolejnych etapów turnieju. W tym roku szczęście nam dopisało, a do tego to konkretne losowanie pokazało jak ważny był wieńczący koniec zmagań grupowych triumf nad Barceloną i zajęcie pierwszej lokaty. Żadne z tych słów nie oznaczają rzecz jasna, że lekceważę Porto prowadzone przez znanego z gry w Serie A Serio Conceicao. Mamy do czynienia z doświadczoną na arenie międzynarodowej ekipą, mającą w swoim zestawieniu uznane nazwiska i młode… Czytaj więcej »
Też jestem tego zdania, jak ktoś bardzo chce mocnego rywala, niech bierze. Mi do samego finału odpowiada droga z najsłabszym przeciwnikami 🤣
Co nie oznacza, że nie szanuję Porto. Na tym etapie nie ma słabych drużyn, po prostu Portugalczycy są teoretycznie najłatwiejszym rywalem.
Cieszę się. Oczywiście Porto to nie jest rywal słaby, wystarczy obejrzeć spotkania z City. gdzie byli bardzo niewygodni.
Jednak ciężko trafić lepiej. Chciałem uniknąć Atletico i Lipska.
Sam Juventus, dzięki jak się okazało ważnemu pierwszemu miejscu w grupie, uniknął całej śmietanki na początek.
No nic, teraz kurde tyle czekać…