Keżman: Milinković-Savić jest za drogi dla Juve
Mateja Keżman, agent Sergeja Milinkovicia-Savicia, ujawnił, dlaczego Juventus nie mógł pozyskać jego zawodnika.
Właściwie już od kilku lat co okienko transferowe spekuluje się, że pomocnik Lazio zamieni biało-błękitne barwy na biało-czarne. Za każdym razem jednak na przeszkodzie stoi zaporowa cena dyktowana przez prezydenta rzymskiego klubu, Claudio Lotito.
Do końca kontraktu piłkarza pozostały jeszcze dwa lata i wydaje się, że za rok dojdzie do kolejnych rozmów na temat transferu Milinkovicia-Savicia.
Wszyscy w Juve kochają Sergeja. W przeszłości bardzo często o nim dyskutowaliśmy, ale w tej chwili rzeczywistość jest taka, że projekt ‚SMS’ jest dla nich za drogi. Rozmowy były jasne i klarowne – powiedział Keżman dla Calciomercato.
Warto wspomnieć wypowiedź Keżmana z listopada 2021 roku.
Z całym szacunkiem do Lazio, ale przyszłość Sergeja jest w wielkim klubie. Jestem pewien, że niedługo nadejdzie czas na nowe wyzwanie. Juve jest nadal wspaniałym klubem i uważam, że dla każdego gra dla tego zespołu jest wielkim honorem.
Źródło: juvefc.com
Trochę nie rozumiem Lazio – przecież 2 lata do końca kontraktu to najlepszy okres na sprzedaż – skoro wiadomo, że i tak odejdzie. A za rok wartość piłkarza spadnie, bo nie sądzę by nagle oczarował piłkarski świat.
Dlatego za rok do Nas dołączy.
Za rok znajdzie się w Anglii ktoś, kto zapłaci za Serba z rocznym kontraktem około 40 mln, dla nas będzie to ciągle za dużo, bo przecież kończy mi się kontrakt. Lotito nie puści go do Juve, to oczywiste. Jest na tyle atrakcyjnym towarem, że z łatwością sprzeda go zza granice.