Konferencja Allegriego przed meczem z Sampdorią
Jutro Bianconeri zmierzą się o 20:45 z Sampdorią. Oto, co trener Juve powiedział przed tym spotkaniem.
Jakiego meczu możemy się jutro spodziewać?
Zmierzymy się z drużyną, która dobrze zagrała z Atalantą. Stworzyli sobie wiele okazji, dwa razy obili bramkę, strzelili bramkę, więc musimy być uważni. Mecze w Genoi są zawsze trudne, będzie trzeba się dobrze bronić, bo u siebie Sampdoria ma zawsze dużo odwagi, kibice ich napędzają i to są trudne momenty w meczu, na które musimy być przygotowani.
W tym tygodniu mówiło się sporo o urazach. Jakie jest pańskie zdanie o licznych kontuzjach na początku sezonu? Czy to wpłynie na transfery?
To wy mówicie o kontuzjach, ja zawsze mówię, że trzeba skupić się na zwycięstwie, bo dzięki temu jesteśmy mniej nerwowi, mamy spokój w dzień wolny. Gdy w Juventusie przytrafia się kontuzja mięśniowa, to według was wygląda to tak, jakby rozsypał się domek z kart. Di Maria ma problem z przywodzicielem, z którym zmagał się wcześniej od 10 dni. Nie będzie go przez tydzień, może dłużej, może krócej. Na łękotkę Pogby nie mam żadnego wpływu. Nie mam wpływu na to, że McKenniemu wypadł bark podczas treningu. Szczęsny ma problem z przywodzicielem, ale mamy Perina, który jest dobrym bramkarzem. Nie jestem tym zaalarmowany. Ciężko pracowaliśmy, temperatura dała nam się we znaki, zagraliśmy trzy ważne sparingi, teraz musimy skupić się na treningach w pokorze i ciszy. Jutro mamy mecz z Sampdorią, a później będziemy się przygotowywać się do meczu z Romą. Nie powinniśmy się przechwalać, bo w tym roku jest wiele drużyn, które będą się liczyć w wyścigu po Scudetto. Drużyny się wzmocniły, podniósł się poziom rozgrywek, więc będzie silnych drużyn, rywalizujących o 7 miejsc w europejskich pucharach. W przyszłym roku 4 z tych drużyn zagrają w Lidze Mistrzów, 2 w Lidze Europy, jedna w Lidze Konferencji, a ostatnia będzie oglądać resztę przed telewizorem. Te drużyny to Milan, Inter, Roma, Napoli, Juventus, Atalanta, Lazio, Fiorentina. Będzie to bardzo ciekawy sezon. Wygra ten, kto zdobędzie najwięcej punktów, ale zobaczymy jak to się rozwinie krok po kroku. Nie ma co wyprzedzać faktów.
Jaką rolę odgrywa Kean w drużynie? Zagra od początku?
Jestem z niego bardzo zadowolony, strzelił z Barceloną, nawet w ostatnim wewnętrznym sparingu z Primaverą strzelił dwie bramki. Graliśmy z Sassuolo, teraz z Sampdorią, póżniej z Romą, a po tym będziemy grali co 3 dni. Będzie miejsce dla wszystkich, ważne żeby wszyscy pracowali jak drużyna, byli gotowi gdy przyjdzie ich kolej, bo zmiany są bardzo ważne. Z Sassuolo, ten kto wszedł: Rovella, Miretti, Soule, Kostic weszli dobrze w mecz i musimy nad tym pracować. Musimy mieć dużo chęci i determinacji, aby wrócić na szczyt.
Rabiot zostaje w Turynie?
Rabiot jutro gra. Rok temu rozegrał dobry sezon. To jest normalne, że podczas mercato inne drużyny składają oferty zawodnikom. Wtedy zawodnik i klub muszą się na nią zgodzić. Tak jak mówiłem, Rabiot ma dobry sezon za sobą, ma dobre wiele zalet i ja go zawsze uważałem, za członka drużyny. W pierwszym meczu był zawieszony i nie mógł grać, ale jutro zagra, tak samo jak Kean.
Inter nadal jest faworytem do zdobycia Scudetto?
Na ten moment Milan na papierze jest faworytem, bo wygrał w tamtym roku. Inter się wzmocnił, więc również jest pretendentem. Sezon jest długi, mamy ważne 3 miesiące, później dochodzi Liga Mistrzów. My musimy patrzeć na siebie i zwiększyć liczbę punktów, które zdobyliśmy rok temu. Będziemy to robić tydzień po tygodniu, ale w tym momencie nie możemy być faworytami patrząc na rezultaty. Musimy siedzieć cicho, pracować i pamiętać, że zwycięstwo przychodzi przez cierpienie. Musimy pozbyć się założeń, że jesteśmy Juventusem i tylko dlatego łatwo wygramy. Trzeba pozostać w czołówce, tak aby od stycznia móc walczyć o Scudetto.
Bonucci jak się ma? Zagra Gatti?
Z Gattiego jestem zadowolony, jutro zagra on, albo Rugani. Jestem spokojny, bo jak nie zagra jeden to zagra drugi. Bonucci w meczu z Sassuolo miał problem ze zginaczem, ale zagrał do końca. W tygodniu zajęliśmy się tym problemem, ale już wcześniej zdecydowałem, że jutro nie zagra od początku. Leo jedzie z nami i jest do dyspozycji.
Możliwe, że Chiesa wróci między wrześniem, a październikiem?
Powrót do zdrowia Chiesy przebiega dobrze, byłbym bardzo zadowolony, gdyby Chiesa wrócił do gry przed przerwą na reprezentacje. Ja jestem pragmatyczny i mam nogi na ziemi. Jestem realistą. W tym momencie nie mogę dawać wyroków na temat Federico, ale to jest normalne.
Jak się ma Zakaria? Czy jest to zawodnik, na którym opierasz swoją przyszłość?
Zakaria ma się dobrze. Miał znakomity mecz przeciwko Sassuolo. Jestem zadowolony z tego, jak sobie radzi. Nie mówię o rynku transferowym, bo od teraz do 31 sierpnia jest dziesięć dni i wszystko może się zdarzyć. My jako drużyna musimy myśleć tylko o meczach i starać się wygrywać jak najwięcej, resztą zajmuje się klub.
Ocena młodych zawodników? Kto jest najbardziej gotowy?
W poniedziałek część z nich zagrała i wszyscy są dobrymi młodzikami. Teraz do końca mercato ocenimy ich postępy i zdecydujemy z klubem, którzy pozostaną w składzie.
Co przechyliłoby szalę na korzyść Gattiego czy Ruganiego? Jak bardzo problematyczne będzie zarządzanie kontuzjami?
Muszę powiedzieć prawdę, że nie mogłem się doczekać początku sezonu, a im więcej jest meczów tym większa radość. Bo i tak żyjemy dla meczów, nie żyjemy po to, żeby trenować. Więc mecz co trzy dni tworzy adrenalinę, wzbudza ciekawość, ponieważ będziemy musieli zmierzyć się z innymi w Lidze Mistrzów. Więc dla mnie zaczyna się piękno, nie lubię trenować cały tydzień, owszem jest to miłe, móc to robić, ale na koniec trzeba grać. Kiedy więc słyszę, że piękno futbolu trwa od poniedziałku do soboty. Ja mówię, że piękno jest od soboty do niedzieli, bo wtedy są mecze. Szale dla Gattiego i Ruganiego są równe, jutro rzucę monetą. Jeśli wyjdzie kot to gra Gatti, jeśli pies to gra Rugani.
Bez Di Marii atak jest krótki? Czy to cię martwi?
Jutro i tak mamy tylko jeden mecz Sampdorię, a to co mamy wystarczy. Najważniejsze, żeby zagrać prawdziwy, twardy mecz. Gra zespołowa. Następnie mamy McKenniego, który jest hiper ofensywnym graczem. Cuadrado strzelił kilka bramek. Kean strzela bramki. Może jutro Kostic lub Rabiot strzelą bramkę. Zawodnicy ofensywni, których mamy. Nie ma znaczenia, ilu napastników wystawiamy na boisku, ważne jest, ilu z nich atakuje pole karne. W tej chwili nie mamy Di Marii, ale odzyskamy Keana.
Czy Inter zrobił na tobie wrażenie?
Widziałem mecz Interu. Ale to nie jest tak, że wczoraj byłem pod wrażeniem. Inter był mocny w zeszłym roku i wzmocnił się w tym roku. Inter jest jednym z faworytów do zdobycia Scudetto, ale nie wolno nam myśleć o tym, co robią inni. Musimy myśleć o doskonaleniu siebie i zachować tę pokorę, którą mamy, bo musimy nadrobić zaległości i będziemy musieli robić rzeczy ważne i niezwykłe. Ale do tego potrzebne jest serce, pasja i potrzebne jest poświęcenie, a także technika, która jest potrzebna do gry w piłkę.
Czy Kostic będzie grał?
Jutro Kostic powinien zagrać od początku i włączenie się do deużyny jest dobre. To inteligentny chłopak, klub dokonał dobrego zakupu. To normalne, że musi się zintegrować i poznać kolegów z drużyny. Ale dobrze spisał się również przeciwko Sassuolo. On ma ważne cechy, jest piłkarzem. Kiedy on dośrodkowuje, piłka zawsze przechodzi i musimy dobrze atakować ten obszar.
Czy gdyby Juventus został tak jak teraz na koniec mercato to byłby konkurencyjni?
Nie rozmawiam o rynku, ponieważ musimy być skoncentrowani na tym, co mamy do zrobienia. Niezależnie od tego, jakie będzie mercato, musimy zrobić wszystko co w naszej mocy ze składem, który będzie dostępny. Wtedy na koniec sezonu wyniki powiedzą, czy będziemy silniejsi. Powinniśmy przez te trzy miesiące zrobić co w naszych siłach, a potem będziemy myśleć co dalej. Mamy dwa cele: przejście rundy w Lidze Mistrzów i utrzymanie się w pierwszej czwórce do 13 listopada. Bo potem w styczniu to już będzie inny sezon. Bo będzie powrót do zdrowia Chiesy, powrót do zdrowia Pogby, zespół będzie się bardziej znał, dlatego powinniśmy być bardzo skoncentrowani na tym, jakie będą najbliższe mecze. Jutro wieczorem czeka nas bardzo ważny mecz, który musimy rozegrać jako poważna i twarda drużyna, która wie czego chce i absolutnie nie będzie to łatwe.
W jakim momencie są prace nad dominacją na boisku. Gdzie Kostic ma największe szanse na grę?
Kostic nie będzie grał w trójce, czwórce i piątce, bo takie rzeczy czytam w gazetach, ale Kostic to zawodnik, który gra dobry futbol. Ma wspaniałe zagranie z pierwszej piłki, podaje ją z dużą prędkością, przypomina mi Douglasa Costę. Bardzo dobrze crossuje i jest zawodnikiem fizycznym. I to jest bardzo ważne. Jeśli chodzi o dominowanie w meczach, to mówię, że mecze można dominować z piłką i bez piłki, bo są momenty, kiedy przeciwnicy mają piłkę, ale zawsze trzeba panować nad grą.
źródło: Juventus.com
Po wypowiedzi Allegriego, mozna stwierdzic ze spotkanie z Sampdoria bedzie ostatnim wystepem Zakarii dla Juve.
On w Juve pasowal w przeciwienstwie do Arthura,czy Rabiota ,nawet jesli mial problem z taktyka ,to bylby idealnym uzupelnieniem,gdyby sie juz ogarnal.
Oby Locatelli sie odmulil po przyjsciu Paredesa ,bo czas aby ten klub w koncu sie rozegral w srodku pola
Tym razem rywalem jest zawsze groźna Sampdoria… Niemniej, w tym roku, jak sie wydaje, walczyc beda o przetrwanie w okolicach 14-16 miejsca i taki mecz trzeba wygrac bez wiekszego wysilku.
@J33, Locatelli jest zamulony, bo nie gra na swojej pozycji, a Allegri ma fetysz registy. Tutaj widzimy, ze wcale Max nie jest taki elastyczny taktycznie.
Jak sprzedadzą Zakarie to się wkur..e!!!