Konferencja prasowa Allegriego przed Derby d’Italia
Massimiliano Allegri wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Interem, który odbędzie się jutro o 20:45 na Allianz Stadium w Turynie.
Jakie znaczenie ma ten mecz?
To bardzo ważne spotkanie, bo są to derby Włoch mające ogromny rozgłos.
Jak mają się Bremer, Vlahović i Di Maria?
Wrócili do kadry. Jedyną wątpliwością jest Vlahović, bo nie czuje się dobrze i jutro będę go oceniał. Bremer i Di Maria? Muszę zdecydować, czy dać grać im obu, czy tylko jednemu. Muszę to przeanalizować.
Ile „meczów” w meczu jutro zobaczymy?
Zależy od przebiegu. Oni są silni fizycznie i zsynchronizowani. Trzeba będzie zagrać świetnie, z odwagą i świadomością ich mocnych stron. Trzeba na to zwrócić szczególną uwagę. Jutro oczekujemy świetnego widowiska z obydwu stron. Mecz będzie prowadzony przez sędziego Doveriego, dla którego będzie do dwusetne spotkanie w Serie A i pogratuluję mu oraz będę życzył powodzenia.
Jak odnalazł się Chiesa?
Dobrze. Musi się tylko odblokować i łapać coraz więcej minut. Myślę, że jutro go zobaczymy na boisku.
Zobaczymy Locatellego przed obroną?
Nadal nie wybrałem formacji. Pomocnicy ze środy dobrze się pokazali, ale jutro będzie zupełnie inny mecz od tego z PSG, bo Inter jest inną drużyną.
W czym najbardziej poprawił się Juventus?
Jesteśmy bardziej uważni i spokojni w trakcie meczu. Przy braku doświadczonych piłkarzy, którzy mieli być trzonem drużyny, odnaleźli się młodzi, którzy zagrali w ważnych meczach i na których możemy polegać.
Może nam pan przybliżyć sytuację Vlahovicia?
Jutro rano zobaczymy, czy będzie się nadawał. Dokucza mu zapalenie przełyku. Nie wiemy, czy czuje się dobrze, bo opuścił treningi. Jeżeli będzie w dobrej kondycji i będzie do dyspozycji, znajdzie się w kadrze. W przeciwnym razie nie ma sensu, skoro nie będzie mógł grać.
Czy jutrzejszy mecz jest decydujący?
Nie. Rozgrywki są długie, lecz wygrana podtrzymałaby naszą passę ze świadomością, że możemy twardo mierzyć się z trudnymi rywalami.
Inter w zasadzie niczego nie zmienił, kiedy wy wymieniliście wielu piłkarzy. Jak chcecie odwrócić wyniki po wszystkich porażkach z ostatniego roku?
Zrobimy wszystko, żeby osiągnąć korzystny wynik. Ostatniego roku nie wygraliśmy z Interem ani razu. Nie będzie łatwo, bo nerazzurri są bardzo silni.
To spotkanie jest kluczowe dla obydwu stron?
Absolutnie nie. Jest częścią rozgrywek, bo potem mamy jeszcze 25 kolejek. Jesteśmy wśród goniących, a na czele tabeli mamy Napoli, które rozgrywa świetny sezon.
Bonucci i Di Maria wyjdą w podstawie?
Nie wiem, okaże się jutro. Ważne, żeby mieć wszystkich do dyspozycji, bo będą potrzebni.
Chiesa i Kostić mogą grać razem? Być może w końcowej fazie meczu?
Odgrywają dwie zupełnie inne role. Federico jest bardziej atakującym, który może poruszać się w różnych sektorach na połowie przeciwnika. Mogą na pewno się uzupełniać. Zależy od meczu.
Jak ocenił pan Mirettiego i Fagiolego?
Dobrze, jak wszystkich. Potrzeba utrzymać równowagę i przyzwyczajać się na nowo do zwycięstw. To część drogi całej drużyny, rozwoju młodzieży i doświadczonych, którzy pomagają młodszym, a tym samym również i mnie. Posiadanie Bonucciego, Danilo, Cuadrado, Sandro i Di Marii, którzy dają przykład, jest bardzo ważne dla chłopaków.
Źródło: tuttojuve.com
