Konferencja prasowa z udziałem Dušana Vlahovicia
Dušan Vlahović na konferencji prasowej wyjaśnił, dlaczego zdecydował się dołączyć do Juventusu.
Reprezentant Serbii kilka dni temu przeniósł się z Florencji do Turyny za ok. 75 mln euro, podpisując ze Starą Damą 3,5-lenią umowę.
Przede wszystkim chcę podziękować Fiorentinie, mojej pierwszej drużynie i kolegom z Primavery. Dziękuję też Barone, Prade, Della Valle, Commisso i wszystkim trenerom z ostatnich kilku lat, zwłaszcza Vincenzo Italiano, który wspierał mnie do końca. Życzę mu powodzenia. Myślę też o Prandellim. Zrobił dla mnie tak wiele rzeczy, że na zawsze będę mu wdzięczny. Fiorentina ładnie mnie przywitała po przyjeździe do Włoch i zawsze starałem się dać z siebie wszystko, będąc profesjonalistą do końca.
Teraz jestem podekscytowany i dumny, że podpisałem kontrakt z Juventusem. To wspaniały klub. Jestem gotów dać z siebie wszystko dla zespołu, uzyskiwać świetne wyniki. Chcę podziękować prezydentowi Juventusu i wszystkim ludziom, którzy mnie tu sprowadzili.
O klubach zagranicznych krążyło wiele plotek, ale wybór łatwy, ponieważ Juve i ja mamy podobne DNA. Walka i cierpienie, dążenie do bycia najlepszym, niepoddawanie się. Myślę, że to również część mojej mentalności, więc decyzja nie była trudna.
Vlahović wybrał koszulkę z numerem 7, ale nie czuje presji związanej z tym, że poprzednio ten numer nosił Cristiano Ronaldo.
Koszulka z numerem 7 nic nie znaczy. Wszystkie numery są tutaj ważne. Wybrałem go, ponieważ był najbliżej 9-tki. Jestem tutaj, aby pomóc kolegom z drużyny i osiągnąć założone cele. Numer na koszulce nie jest ważny. Najistotniejsze są determinacja i zaangażowanie. Reszta mnie nie obchodzi. Najważniejszą rzeczą jest wygrywanie meczów.
Zawodnik zaprzeczył temu, że wprowadzi się do tego samego domu, w którym mieszkał Ronaldo podczas swojego trzyletniego pobytu w Turynie.
Nie sądzę. Muszę pozostać pokorny. Liczy się tylko boisko. Chcę wygrywać mecze. Reszta nie jest zbyt ważne. Moim celem jest jak najszybsze zaaklimatyzowanie się i poznanie wszystkich moich kolegów z drużyny, nawet jeśli znam ich z boiska. Dotarłem do jednego z największych klubów na świecie. Będę starał się zachowywać wzorowo, by poprowadzić Juventus do zwycięstw.
Napastnik oznajmił, że jest w pełni gotowy dostosować się do stylu gry preferowanego przez Maxa Allegriego.
Trener Allegri dobrze mnie przyjął, nie mogę się doczekać startu i pomocy zespołowi. Jestem gotowy na wszystko, o co mnie poprosi – zarówno w ataku, jak i w obronie. Dostosuję się do systemu gry. Jeden piłkarz nigdy nie rozstrzyga meczu. To zespół musi ze sobą współpracować i tylko w ten sposób możemy wygrywać.
Czy Dusan rozmawiał z Federico Chiesą przed dołączeniem do Juventusu?
Rozmawiałem z Federico. Jak wiecie, jesteśmy przyjaciółmi, wcześniej razem graliśmy. Bardzo mi żal jego kontuzji. Będziemy na niego czekać. Nie mogę się doczekać gry ze wszystkimi.
W lutym Serb może zadebiutować w Lidze Mistrzów, kiedy to Juve zmierzy się w 1/8 finału z Villarreal. 22-latek został zapytany przy tym, czy sądzi, że jest na tym poziomie co Kylian Mbappe i Erling Haaland.
To będzie ekscytujące. Staram się ciężko pracować i skupiać na sobie. Próbuję być skoncentrowany w każdej chwili, nie wiem dokąd dotrę, ale dam z siebie wszystko, aby zajść daleko.
We współczesnej piłce nożnej każdy szczegół ma znaczenie. Chodzi o poświęcenie i ciężką pracę, dzień po dniu. Staram się doskonalić jako zawodnik, czy to na boisku treningowym, czy na siłowni, czy w sferze mentalnej. Muszę zachować pokorę, a poza boiskiem nie interesują mnie rozrywki. Interesuje mnie tylko boisko i piłka nożna.
Źródło: football-italia.net, juventus.com
Każdy tak gada, ale wierzę, że ma głowę gotową na wielki klub, na wielkie wyzwania i na wielkie oczekiwania.
To tylko konferencja, ale wypowiedzi sugerują mocno wojownicze nastawienie, dużo determinacji i może tym samym Vlaho wniesie stalowe jaja do tej drużyny, której brakuje ikry i charakteru.
Tak jak pisałem wcześniej… Vlaho swoim charakterem wyglądem i umiejętnościami będzie miał wpływ na resztę drużyny, tak jak Ibrahimovic w Milanie. Powiem szczerze że jaram się Vlaho jak dziecko… 🔥🌪️⚡💪❤️💣⚪⚫
Przy Allegrim bedzie miał ciezko pokazac co potafi xd
Liczę nie na to, że Vlaho będzie robił to co papla 99% nowych piłkarzy w klubach, a szczerze na jego „zlatanowy” charakter.
Gość ma jaja, co pokazał we Fiołkach ( zainteresowani wiedzą).
On chce być najlepszy, bez kompromisów.
I najlepsze jest to że są na to bardzo duże szanse… Osobiscie mój faworyt w przyszlosci na najlepszego zawodnika na świecie.
Moim zdaniem świetnie wypadł. Oczywiście, że to wszystko było przygotowane, pewnie nawet przez jakichś speców PR Juventusu. Jednak on nie czytał tego z kartki i wykonywał samemu, a zrobił to bardzo dobrze. Mówił spokojnie, pewnym głosem, był dosyć zrelaksowany i czuć było, że te słowa są dla niego naturalne, że się z nimi zgadza. To sporo mówi o zawodniku, jego mentalności i podejściu do zawodu.
Niemała część kibiców Juve wieści Dusanowi złotą piłkę w przyszłości. Może tak będzie, życzę mu tego, ale póki co nawet na jego pozycji jest wielu lepszych. O ile stare wygi, jak Lewy i Benzema niedługo odejdą, o tyle Kane i Lukaku jeszcze trochę pograją. Jednak potencjalnie największym konkurentem jest Haaland, który jest pół roku młodszy, a na ten moment na pewno lepszych od Vlahovica. Sporo pracy przed nim i oby za kilka lat był numer 1 na świecie.
Dlaczego za kilka lat? Jeżeli zaczął strzelać i nie przestanie to wg. Mnie już jest lepszy od haalanda. Z tego względu że ma pokore i jest serbem w 110% słowa tego znaczeniu.Pozatym Agenci którzy prowadzą zawodnika mówią sami o sobie… 💪⚪⚫ Haaland szybciej pokazał swój potencjał ze względu na show agenta i klub napędzający kariere. Nie oszukujmy się w takim wieku łatwiej się pokazać i zacząć strzelać w mistrzu ligi austriackiej niz w średnim klubie Serie A… Fiorentina tak naprawdę zaczela coś grać od kiedy był tam Vlaho…
#ForzaJUVE
#ForzaDV7
#FINOALLAFINE 💪