Liga Mistrzów 22/23 (faza grupowa): Lepsza druga połowa, ale jednak porażka Juve
Juventus w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów przegrywa z PSG w Paryżu 1:2. Skazywana na pożarcie Stara Dama nie przyniosła wstydu, a przy odrobinie szczęścia lub lepszego wykończenia mogła wywieźć z Francji nawet punkt.
W 5. minucie doskonałe górne podanie Neymara do wbiegającego na pełnej szybkości Mbappe w pole karne, strzał z pierwszej piłki Francuza i PSG obejmuje prowadzenie.
W 22. minucie szybka wymiana podań z pierwszej piłki, zawodnicy Juventusu biernie się przyglądali wykończenie Mbappe i PSG podwyższa wynik spotkania.
Wreszcie do głosu doszedł Juventus. W 53. minucie bardzo dobre dośrodkowanie Kosticia, a wprowadzony po przerwie McKennie głową strzelił kontaktowego gola.
Faza grupowa Ligi Mistrzów 2022/2023, 1. kolejka, 06.09.2022 r., Parc des Princes, Paryż
PSG 2:1 (2:0) Juventus
Bramki: Mbappe 5′, 22′ – McKennie 53′
PSG (3-4-3): Donnarumma – Ramos, Marquinhos, Kimpembe – Hakimi, Vitinha, Verratti, Nuno Mendes – Messi, Mbappe, Neymar
Juventus (3-5-2): Perin – Bremer, Bonucci, Danilo – Cuadrado, Rabiot, Paredes, Miretti (McKennie 46′), Kostić – Milik, Vlahović
mialem nosa co do 3-5-2 zaskoczenie to tylko miretti w pierwszym skladzie, no nic obysmy cos pokazali dzis
btw nasza lawka wyglada dzis dramatycznie slabo, ale tu juz duzo lepiej nie bedzie
Ja też miałem nosa, że trójka z tyłu będzie wodą na młyn dla Paryżan. Mało tego wskazywałem, że ta „świetna obrona” nie będzie taka, jak przyjdzie grać z lepszymi, niż Fiołki czy Sampa. Mówiłem tez, że Bremer to nie ta klasa co de Ligt, został szybko „obudzony”.
Boję się!!!
Strach to oglądać. Mimo że nie gramy jakoś bardzo źle to dostajemy baty.
PSG gra na 50%, a my i tak możemy tylko liczyć, aby pogromu nie było
Taa na 5,5%
Gdyby nas chcieli cisnąć, to z łatwością by to zrobili. Graja jedynie zrywami.
Grają podobnie do reprezentacji Francji z MS ,oddają piłkę,aby zadać cios, Neymar biega w obronie,tylko Messi truchta.To nie jest gra na pół gwizdka,a taktyka po otworzeniu wyniku
Nie oglądałem żadnego meczu PSG w tym sezonie, ale wydaje mi się, że oni nie wrzucili jeszcze nawet trzeciego biegu.
Takie odnoszę wrażenie.
Nie mieli kiedy wrzucić biegu,bo nam szybko bramkę strzelili,oni się nie oszczedzaja, zwyczajnie
grają mądrze
Póki co zgodnie z planem. Zobaczymy czy passa bedzie podtrzymana w drugiej połowie.
Mam wrażenie jakby w każdym meczu rywale grali o jednego lub dwóch rywali więcej. Zawsze ktoś pojawia się do rozegrania nie kryty, natomiast przy naszym rozegraniu przy piłkarzu z piłką jest zawsze dwóch rywali. Wszystko to wynika że schematów, jak zwykle Cuadrado, Danilo 90% piłkę do tyłu. Kostic ma zagrana piłkę z „piątki ” od Bonucciego i zamiast przyjąć piłkę odgrywa ciul wie gdzie… Grają w Eintrachcie takie podanie by przyjął, pojechał jeden na jeden… Dramatycznie ginął piłkarze w naszych barwach. Bonucci jak środkowy w 3-5-2 powinien czyścic.tskoe podania jakie otrzymał Mbappe. Dalej stawiajmy na wypalonych zawodników jak Cuadrado a… Czytaj więcej »
Bosze, jacy my jesteśmy żenujące w ataku… Puszczają mi już nerwy
+ taki, że moim zdaniem takie mecze to autostrada do zwolnienia Allegriego, będzie to kosztowne, ale będzie to wymagane. Jeszcze wpierdol od Benfici i może się to stać
Co ma wspólnego środek pola Juve z uczciwym politykiem PiS? Oboje nie istnieją 😛Zero kreatywności i gry do przodu, cały czas kopanie na alibi, tak samo, jak pomoc obronie. Serio, skoro nie potrafimy w atak pozycyjny to niech jeden z wyższych pomocników wchodzi w pole karne i pyk wrzuta. Przyniosło nam takie coś nawet setkę.
Ja rozumiem, że obecny skład to piłkarze drugiego sortu i może jakoś zmienników w takim Realu, ale niech chociaż będzie jakiś plan na nich dostosowany do ich umiejętności i braków.
Djoko uspokój się. Za dużo łąciny.
A Ty jaco daruj sobie jakieś niepotrzebne aluzje polityczne, bo to w sumie nie jest zabawne a trochę prowo wieje ^^
Admin
Chciałem tylko nadmienić, że moja wzmianka polityczna miała być odpowiednio żenująca i sucha, jak to lubię sobie wtrącić, nie wiedziałem, że kogoś to zaboli, i że aż tak 😉
Gdyby nie bluzgi to nawet bym się to skasował i kajał się, ale nie wypada, gdy obraża się słaby gust mojego psa 😉
Obraz nędzy i rozpaczy. Różnica dwóch klas. Ciekawe, że my mając przewagę w umiejętnościach posczególnych graczy nie możemy tak „niszczyć” przeciwnika, jak z nami to robi PSG.
Wyglądamy jak ubogi krewny na weselu u bogatego wuja. Niby jesteśmy zaproszeni ale szybko pokazują nam miejsce przy stole. W dodatku przychodzimy w marynarce po starszym bracie, w za dużych butach i dziurawych skarpetkach. Generalnie wstyd jak skurwysyn ale próbujemy udawać, że nie jesteśmy tu przypadkowo.
Ostatecznie nie było tak źle. Jakby nie było, jesteśmy bez 3 naszych najlepszych piłkarzy. PSG wydawało się że gra na pół gwizdka, ale może wcale tak nie było? Spodziewałem się być w dużo gorszym humorze po tym meczu. Cieszyć się nie ma z czego (może w końcu niezły Kostic?) ale też nie ma lamentu.
Kurde, naprawde taka gowniana gre musielismy zaprezentowac w pierwszej polowie? Natomiast w drugiej, wrecz prosilo sie, by przycisnac, bo rywal byl do ugryzienia. Szkoda, ze w pierwszej polowie wyszlismy na mecz z zamiarem dostania w plecy jak najmniej, to bylo wrecz zalosne. Milik > Vlahovic. Szkoda, ze Allegri zdjal Polaka, by potem wystawic Keana, ktory jest tak beznadziejny, ze glowa mala. Wreszcie dobry mecz Kosticia. Paredes na regiscie o klase lepszy od Locatellego. Tak czy owak, nie mamy startu do czolowki, jesli chodzi o tempo rozegrania, mobilnosc bez pilki. A my cieszymy sie, jak cokolwiek uda sie sensownie rozegrac… PS… Czytaj więcej »
Statystyki nie kłamią, to było dość wyrównane spotkanie ze wskazaniem na PSG. Nam brakło zawodnika takiego jak Mbappe – co uderzy z pierwszej piłki mocno i celnie oraz takiego jak Neymar – co zrobi piękną asystę z niczego. Mimo przewagi klasowej co do praktycznie każdego zawodnika na każdej pozycji do remisu zabrakło niewiele. Mam niedosyt związany z pierwszą połową, nasi byli bardzo przestraszeni i ogarnęli się po przerwie. Ten zespół stać na dobre granie tylko musimy wreszcie mieć zdrowych zawodników. Z Di Marią i Chiesą ten mecz mógłby się skończyć inaczej.
W Juve to chyba tylko obrońcy grają piłki do przodu, mecz zakończył się w pierwszej połowie a ten farfocel strzelony przez naszych tylko zakłamuje obraz tego meczu. PSG grało na luzie z przeświadczeniem że nawet jak by stracili 2 bramki to szybciutko nas przycisną i wyjdą na prowadzenie. Natomiast Juve nie ma 2 linii i to nie dlatego że Pogby nie ma, czy Di Marii, po prostu cofamy się za głęboko, linia pomocy jest oddalona od napastników „kilometry” ponieważ ma za zadanie być blisko swojej bramki. Pressing jak zakładamy to aż strach patrzeć jak łatwo jest niwelowany i jak to… Czytaj więcej »
Jest nadzieja peredes i kostic fajnie zagrali .szkoda ze peredes co dal do przodu nasi weterani wycofali .Nie ma się co oszukiwać ale nie mamy napastnika dynamicznego szybkiego z dryblingiem
A co Ci da szybki i dynamiczny napastnik? Ile było gdy Vlaho, albo ktoś inny wybiegał na prostopadłą, ale nikt nigdy nie poda, bo, albo nie widzą, albo do tyłu trzeba? I to nie tylko w tym meczu
Twierdzisz, że Vlahović nie dostaje podań? Przecież on jak wychodzi na prostopadłą to w 90% spala. I dziś też tak było przynajmniej raz.
Bo napastnicy psg przed 30 metrem biorą piłkę i grają a u nas Vlahovic albo straci albo da się przewalić albo źle odegra a to przecież nasza 9 a zobacz na lewego wiem że to inny gość ale nie traci piłek rozgrywa mądrze przytrzymuje na plecach .Broniłem go do teraz wiem że jest mlody ale w fiolkach strzelał z niczego a u nas tak naprawdę Milik za 1 m euro jest na dzień dzisjeszy lepszy
Uważam, że Vlaho jest spoko napastnikiem, ale jego styl gry średnio pasuje do tego co gra teraz Juve. Milik sprawuje się lepiej, bo on w przeciwieństwie do Vlaho lubi się cofnąć, przytrzymać i rozegrać, a przy braku wsparcia od pomocy jest to nam niezbędne. Więc albo zaczniemy wreszcie grać jak na duży klub przystało i chociaż z dużo słabszymi klubami grać odważnie i ofensywnie, albo Vlaho będzie się u nas marnował. Naprawdę teraz napastnik to nasz najmniejszy problem. Możecie Mbappe sprowadzić lub Neymara i dużo się nie zmieni póki będziemy grali tą taktyczną kupę. Nie wiem jak Wy, ale ja… Czytaj więcej »
Rozumiem ze zagralismy druga polowe na 110%,a PSG tym razem jakies 25%?? Remis byl do wyjecia,niestety Cuadrado, Vlahovic caly mecz fatalnie,a Bonucci i Paredes w pierwszej polowie zle reagowali na wydarzenia boiskowe w obronie,spoznieni i zagubieni.Widac ,ze nie sa w rytmie,ale jak to jest ze Milik bez gry wyglada lepiej od Serba ,to juz jest dla mnie zagadka. Zmierzch mistrzow. .Messi,Bonucci,Ramos niegdys najlepsi w wiekszosci aspektow,ten pierszy niedoscigniony,wiek zrobil swoje. W rzutach roznych 1:1,wiekszosc statystyk wyrownana,choc to nie oddaje tego ,ze Psg to przynajmniej polka wyzej i mam nadzieje,ze to dobra lekcja rozwoju druzyny. Jest progres wzgledem wyjazdowego meczu z… Czytaj więcej »
Gosciu od minusa dawaj na argumenty cwaniaczku
– Szkoda, mogliśmy wywiesc punkt, chociaż gdyby Mbappe podał do Neymara, twn miałby pusta bramkę i byloby po meczu.
– Paredes to będzie spoko wzmocnienie
– z Rabiotem nasza gra wygląda lepiej niż beż niego
– Locatelli nie zasługuje na dzień dzisiejszy na pierwszy skład.
– gol Mackeniego nie zmienia mojej opinii o nim. Spalony w doliczonym czasie gry, faul. Nie jest to zawodnik na miarę Juve.
– Kean jest tak słaby ze aż komiczny, Soule powinien dostawać więcej szans.
– Bremen pierwszy poważny test na miedzynarodwym poziomie oblał. Słabo.
– nie mamy nikogo, kim możemy postraszyć z ławki.
Oceniasz Paredesa po dwoch meczach??Sek w tym zeby mu sie chcialo z Monza tez tak grac
Dzięki temu że nie podał, to mam wrażenie, że Neymarowi już trochę mniej się chciało.
Pierwsza połowa była beznadziejna. Paredes nie miał komu zagrać piłki, bardzo mało ruchu było, wychodzenia na pozycje. W drugiej połowie wyglądało to już lepiej, dynamiczniej z przodu, Paredes miał komu zagrać.
I była różnica jak Argentyńczyk grał na regiście, a jak Loca, który nie jest do tej pozycji stworzony, a który dał solidną zmianę.
Kostić sporo udanych zagrań, sporo nieudanych, ale wyglądał lepiej na wahadle niż na skrzydle i może bez skrzydłowych to 352 na teraz byłoby lepsze niż 433.
Problem pojawi się, gdy do składu wróci Chiesa i Do Maria, plus będzie kiepsko, jak taki Danilo wypadnie. Zwyczajnych stoperów mamy kilku, a bocznych środkowych obrońców już mniej. Choć fakt, drugą połowa była fajna dla oka.
I tu chodzi o to, żeby dopasować ustawienie pod zawodników. Obecnie Juventus ma zdrowych piłkarzy, których lepiej ustawić w 3-5-2. Wrócą Chiesa i Di Maria, to będzie można grać 4-3-3. Warto mieć przynajmniej dwa alternatywne ustawienia.
Zabawnie czyta się te komentarze, idealnie odzwierciedlają obraz meczu. Od totalnej paniki i strachu po nawet niedosyt, ale tak samo miałem i ja.
Indywidualnie fajnie pokazał się Paredes i Kostic. Argentyńczyk ma papiery na registę bez którego Max nie może spać po nocach. Z Pogba , Di Marią i Chiesa byłby remis – tak obstawiam.
Cóż mamy 0 pkt., najgorsze za nami, teraz punktujemy.
Paredes i Milik najlepsi w Juve. Co do samej gry to wszystko co dobre zaczęło się od zmiany zachwalanego Mirettiego (tutaj wg. mnie słabszy występ akurat podyktowany był pozycją na boisku) na hamburgera z USA, który pozwolił rozszerzyć grę o prawą stronę, z czym miał problem Cuadrado (który od wielu meczy drażni mnie niemiłosiernie). Zabawne wręcz jest to, że na PSG wystarczyło/by bardzo proste granie skupione na dobrych wrzutkach z obu stron boiska na łeb Milika czy Vlahovica ale jakimś cudem (nie wiem jakim i dlaczego) nie chcieliśmy tego wykorzystać. Kostic nie otrzymał chyba żadnego „progresywnego” dokładnego podania umożlwiającego mu… Czytaj więcej »