Maldini: Juventus ma więcej do stracenia
Paolo Maldini podkreśla, że Andrea Pirlo zawsze będzie jego przyjacielem.
Juventus ma więcej do stracenia niż my, ponieważ jeśli dziś wieczorem stanie się najgorsze, to nadal będziemy na szczycie tabeli – powiedział Maldini w wywiadzie dla Sky Sport Italia.
Mamy wiele problemów z COVID, kontuzjami i wszystkim innym, ale ci gracze już udowodnili w ciągu ostatnich kilku miesięcy, że mają niezwykłego ducha.
Z powodu kryzysu związanego z kontuzjami, zawieszeniem Sandro Tonalego i pozytywnych wyników testów na COVID u Ante Rebica i Rade Krunica, Davide Calabria musi zagrać w pomocy.
Gracze są gotowi na wszystko, aby pomóc w tej awaryjnej sytuacji. To oczywiście nie jest zespół, który wygrał wszystko i dlatego nie ma takiego poczucia pewności, ale naszą ambicją jest dążenie do zbliżenia się do stania się takim zespołem.
Nie powinniśmy rozmawiać o rynku transferowym, ponieważ zajmiemy się nim tylko wtedy, gdy będziemy mogli ulepszyć obecny skład, a to nie będzie łatwe.
Jesteśmy najmłodszą drużyną we Włoszech, jedną z najmłodszych w Europie i wciąż osiągamy doskonałe wyniki.
To pierwszy raz, gdy były gwiazda Rossonerich, Pirlo, zmierzy się ze swoim starym klubem jako trener.
Widok Andrei po drugiej stronie barykady jest nadal trochę dziwny. Nadal postrzegam go jako kolegę z drużyny. Dziś wieczorem jesteśmy rywalami, ale on zawsze będzie moim bratem.
Mecz zostanie rozegrany bez udziału fanów, a wszystkie moje wspomnienia związane są z atmosferą na boisku, która stanowiła połączeniem kibiców i zawodników.
To wciąż piłka nożna, ale jest inna, mniej emocjonalna. Granie przeciwko Celticowi w Glasgow bez kibiców było zaletą, ale i tak powiedziałem graczom, że nie mieli szczęścia, bo przegapili tak niezwykłe doświadczenie.
Źródło: football-italia.net