Manchester United po Chiesę lub Costę?
Po tym, jak Borussia Dortmund oficjalnie ogłosiła, że Jadon Sancho zostaje w klubie, Manchester United kieruje swój wzrok na innych zawodników, w tym na Federico Chiesę i Douglasa Costę.
Sancho był celem numer jeden Czerwonych Diabłów, ale dziś popołudniu dyrektor BvB, Michael Zorc, bardzo jasno określił swoje stanowisko.
Planujemy zatrzymać Sancho w naszym zespole na kolejny sezon, decyzja jest ostateczna. Myślę, że to odpowiada na wszystkie pytania. Zeszłego lata dostosowaliśmy pensję Jadona, aby odpowiadała jego rozwojowi. W związku z tym już wtedy przedłużyliśmy jego kontrakt do 2023 roku.
Oznacza to, że Manchester United musi szukać prawoskrzydłowego gdzie indziej i może skupić się na zawodnikach z Serie A.
Daily Mail i Sun ekipa z Manchesteru zamierza skupić się na Chiesie, który wyceniany jest na około 60-70 mln euro. Była by to zdecydowanie mniejsza kwota niż 100 milionów euro, które miał kosztować Sancho.
Tańszą alternatywą dla Chiesy miałby być Douglas Costa, który w przyszłym miesiącu skończy 30 lat. Brazylijczyk nie jest ponoć częścią planów Juventusu na przyszłość i byłby dostępny za 30-40 mln euro.
Źródło: football-italia.net
Jadon kosztował ponoć 100 mln ale funtów. United gdyby wyjęło Coste za te 30 milionow to byłoby super. Pewne jest że Costa lub Berna muszą odejść . Jeden z nich będzie walczył z Kulusevskim o regularna grę choć w przypadku Costy to pewnie będzie walczył z własnym zdrowiem
Bierzcie Costę 🙏🙏🙏
Uwielbiam gościa, ale pora się pożegnać.
Nie można na nim oprzeć gry, mieć go w planach na spotkanie, robić taktykę z nim w składzie.
Chiesę widziałbym z Kulusevskim na skrzydle. Pogonić Bernę.
Zdrowy Costa to harpagan jakich mało, niestety jak wszyscy wiemy, coraz rzadziej jest zdrowy. Dodatkowo przy Ronaldo potrzeba kogoś bardziej pracowitego w obronie na prawym skrzydle, drużyna powinna mieć odpowiedni balans. Dlatego z bólem serca pożegnałbym przebojowego brazylijczyka. Nie sądzę, żeby odeszli zarówno Costa jak i Bernardeschi, aczkolwiek nie zdziwię się jeśli tak będzie. Federico ma za sobą dramatyczny sezon, był beznadziejny, zaskakująco beznadziejny bo to gracz, który ma ogromny potencjał. Myślę, że wszystko siedzi w głowie, co mecz mu się przyglądałem i to było aż dziwne, były zrywy kiedy walczył, ale nie wychodziło i się chował, nie pokazywał się… Czytaj więcej »
Ciężko bronić Bernardeschiego, ale jaka wartość rynkowa on ma? 15-20 mln, lub jakieś wypożyczenie.
Nowy trener, kolejna nadzieja(być może naiwność) że Fede w końcu odpali.
Ma większą wartość rynkową, niż piłkarską.
Będziemy kulać się z nim do trzydziestki? Chłopak kopie się po czole od dwóch lat, z nim w składzie gramy w dziesiątkę.
Miał dość czasu, by odpalić. Stawiano na niego nawet, gdy zawodził. Dość!
Albo robimy przebudowę i konkretne wzmocnienia, albo kolejny raz litujemy się nad piłkarzami, którzy poziomem nie dobili do Juve.
Roma, Napoli, Lazio, czy Atalanta. W klubie o mniejszej presji, a nadal walczącym o puchary, Fede może jeszcze coś pokazać. Czego mu życzę.
Interesowali się już Costą i oby dalej mieli na niego chrapkę. Przy całej sympatii do brazylijczyka, nie gwarantuje regularnej gry…
Ktoś wie, dlaczego transakcja z Sancho upadła? Ponoć wszystko było dogadane między klubami, a sam piłkarz negocjował pensję w United.
Costa jest do odpalenia w pierwszej kolejności. Lepszy piłkarz nijaki niż 1/10 piłkarza.
Bernardeschi nawet jeśli gra słabo, to głównie tyczy się to ofensywy. W defensywie, czy to gra na skrzydle czy jako mezzala, trzyma przyzwoity poziom i to jest jego atut, zwłaszcza na tle Costy. Są to inni skrzydłowi i z perspektywy budowania nowego projektu, bezpieczniej jest zostawić Bernę (bo nie ma kontuzji i taktycznie daje więcej zespołowi).