Mandragora: Powrót do Juve moim marzeniem
Rolando Mandragora w rozmowie ze Sky Sport Italia twierdzi, że marzy o wywalczeniu sobie miejsca w Juventusie.
Czuję się bardzo dobrze, najgorszy okres już za mną – powiedział pomocnik Udinese, który w czerwcu doznał kontuzji więzadła krzyżowego.
Myślę o jak najszybszym powrocie i mam nadzieję, że nastąpi on pod koniec roku. To był dla mnie duży cios, bo przygotowałem się do rozegrania wielu spotkań po wznowieniu rozgrywek.
Los spłatał mi jednak figla i teraz nie mogę się doczekać gry. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc drużynie.
Udinese nie radzi sobie najlepiej pod nieobecność Mandragory, po siedmiu kolejkach zajmując dopiero 19 miejsce w tabeli Serie A.
Ja również często popełniam błędy na boisku. Niektóre mecze gramy dobrze, a inne źle. Początek mógł być lepszy, ale to długie rozgrywki. Chcemy dobrze się spisać i wychodzimy na boisko z wyciągniętymi pazurami i chęcią zdobycia punktów.
Mandragora ma kontrakt z Juventusem do czerwca 2025 roku, ale najprawdopodobniej zostanie na kolejny rok w ekipie z Udine.
W mrocznym okresie, w którym pojawiła się ta kontuzja, Juve wierzyło we mnie i jest to dla mnie powód do wielkiej dumy.
Zrobię wszystko, aby założyć tę koszulkę. To moje marzenie i mój cel. Chcę go osiągnąć dobrymi występami w Udinese.
Pracując na boisku, mogę dotrzeć do Juventusu i grać u boku wielkich zawodników. Byłoby przywilejem być trenowanym przez tak wielkiego byłego piłkarza jak Andrea Pirlo.
Źródło: football-italia.net