Marchisio politykiem?
Były pomocnik Juventusu i włoskiej kadry, Claudio Marchisio, ujawnił, że jest gotowy, aby wejść do świata polityki.
Nie jest to zbyt zaskakujące w przypadku Marchisio, który jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, prezentując swoje poglądy oraz przekonania. Przede wszystkim protestuje przeciwko złemu traktowaniu imigrantów i potrzebie ratowania tych, którzy przekraczają Morze Śródziemne w prowizorycznych łodziach.
Lubię politykę, rozmawiam o niej z przyjaciółmi przy obiedzie czy też w domu – powiedział 35-latek podczas konferencji prasowej w ośrodku leczenia chorób skórnych, w którym jest udziałowcem.
Muszę się uczyć i słuszne jest to, że wychodzę poza świat sportu. Gdybym był potrzebny w Piemoncie i Turynie, oczywiście jako pierwszy powiedziałbym tak.
Marchisio nie byłby pierwszym piłkarzem, który po karierze zająłby się polityką, gdyż długi czas we włoskim senacie spędził Gianni Rivera – ikoniczna postać włoskiej piłki.
Najbardziej znanym przykładem takiego przypadku był George Weah, który został prezydentem Liberii, natomiast były piłkarz Milanu, Kakha Kaladze, jest aktualnie burmistrzem Tbilisi i byłym wicepremierem Gruzji.
Źródło: football-italia.net
Autor: switi
„Lubię politykę, rozmawiam o niej z przyjaciółmi przy obiedzie czy też w domu” – masz moje popracie! 😉
Warto dodać, że kariery polityczne mają za sobą inne postaci związane z Juventusem, a konkretnie Giampiero Bonipierti, który był związany z Demokracją Chrześcijańską i Massimo Mauro z Partii Demokratycznej.