Maurizio Sarri przed meczem z Romą
Maurizio Sarri podczas swojej przedmeczowej konferencji prasowej wyraził uznanie względem Romy Paulo Fonseki i wskazał, że jutro możemy być świadkami częściowej rotacji składem.
To będzie trudny mecz. Musimy być bardziej konsekwentni w przeciągu 90 minut, ponieważ zbyt często podchodzimy z różnym nastawieniem do różnych spotkań. Chcę, abyśmy czerpali z dobrej pracy wykonanej przeciwko Cagliari. Wchodzimy okres, w którym będziemy grać co 3 dni, normalne więc, że może pojawić się rotacja – powiedział trener.
Już przewidywałem, że wyniki Romy i Paulo Fonseki okażą się niespodzianką w tym sezonie w Serie A. Pomimo wielu trudności, był w stanie nadać im określoną tożsamość.
Rzymianie wciąż mają momenty, w których potrafią wykorzystać swoją szybkość – są wtedy bardzo niebezpieczni. Największe ryzyko pojawia się wtedy, gdy zostaniesz wytrącony z równowagi gry, a zespół podzielony na dwie części. Dlatego jutro musimy grać blisko siebie i cały czas uważać.
Gonzalo Higuain nie jest w 100% sprawny, więc zapytano Sarriego, jak zmieni się formacja Juve pod jego nieobecność.
To zależy od cech graczy. Paulo Dybala zaczyna akcję nieco głębiej, a Cristiano Ronaldo zbiega ze skrzydła. Higuain rozwiązuje zatem problem, jeśli chodzi o zajmowanie pozycji w samym polu karnym.
Aaron Ramsey z łatwością może znaleźć miejsce, gdy Dybala i Ronaldo grają przed nim, ale w takich sytuacjach mogliby to zrobić także Adrien Rabiot czy Sami Khedira. Nie wszyscy piłkarze mają jednak cechy, by odpowiednio wypełniać strefę za napastnikami.
Nie przewiduję nagłej rotacji składu. W Neapolu musieliśmy w tamtej chwili znaleźć ciągłość i to był priorytet. Zmiana dwóch lub trzech graczy nie robi tak dużej różnicy, jeśli chodzi o kształt zespołu. Jednakże, wymiana sześciu lub siedmiu graczy może z pewnością zmienić podejście względem tego, którym chcesz grać.
Matthijs de Ligt został pozostawiony na ławce przez pięć meczów z rzędu, ale była była gwiazda Ajaxy może jutro zająć miejsce Meriha Demirala.
Ma się lepiej, mamy wrażenie, że ból w ramieniu i biodrze ustępuje.
Trener Rzymian, Paulo Fonseca stwierdził, że najlepiej radzą sobie te drużyny, które współpracują ze swoimi trenerami przez dłuższy czas. Czy cierpliwość jest zatem kluczowa?
Gdy klubowi udaje się kontynuować pracę z tym samym menedżerem, jasne jest, że będzie czerpałz tego korzyści . We Włoszech trudno jest jednak tworzyć plany długoterminowe. Liverpool jest klubem na poziomie światowym, który miał cierpliwość, aby ukończyć rywalizację w lidze na jedenastym miejscu w pierwszym roku i ósmym w drugim. Nie wiem, czy we Włoszech taka sytuacja byłaby możliwa do zaakceptowania. Jest to kwestia mentalności.
Sarri świętował w tym tygodniu swoje urodziny, ale tylko wzruszył ramionami, gdy został zapytany, jakiego prezentu oczekuje od swoich piłkarzy.
Poproszę ich, aby zrobili to, co zawsze robią – czyli aby dali z siebie wszystko i wygrali mecz. Poza tym jestem teraz w wieku, w którym każde urodziny sprawiają, że jestem coraz bardziej zrzędliwy…
Źródło: football-italia.net / tuttojuve.com
Z De Ligtem problem był poważny, skoro tyle czasu nie może dość do pełnej dyspozycji. Oby wszystko wróciło do normy przed spotkaniami w Lidze Mistrzów.
Ponieważ merdy zgniotą dziś Atalantę, musimy wygrać ale zgodnie z tradycja w ostatnich latach nie wygramy. Sarri jest kiepskim motywatorem i słabym trenerem więc inter będzie miał po tej kolejce przewagę, która może wzrosnąć wzrosnąć bo za dwie kolejki jedziemy do Neapolu, które ma 3 wtopy z rzędu. Atalanta nagle zapomniała jak się gra w piłkę.
I to by było na tyle w kwestii twoich pesymistycznych przewidywań. Atalanta nie tylko została dziś zgnieciona, co była bliska zwycięstwa, a ostatecznie zremisowała na San Siro 1-1.
Nie wiem czy jest sens komentować te przewidywania, bo już nie sprawdziły się w połowie. Oby jutro nie potwierdziły się w 100%.
Inter zaliczył potknięcie z mocną Atalanta. Kto widział ten wie, że mają spory problem kondycyjny i w drugiej połowie praktycznie siadają fizycznie. Dlatego trzymam za nich kciuki we wszystkich pucharach , niech się wykrwawią.
My będziemy mieć trudne zadanie , ale z odpowiednim nastawieniem powinniśmy wygrać.
inter z napoli tez mial duzy problem i gdyby nie to ze napoli samo sobie strzelilo 2,5 bramki to powinni tamten mecz co najwyzej zremisowac. Widac ze kondycyjnie siadaja ale na razie w grze trzymaja ich kontry z zabojczym duetem lukaku i lautaro i dobra gra w obronie. Pomoc wyglada 2 razy gorzej niz u nas. Szkoda ze atalanta nie wykorzystala karnego w ostatnich minutach spotkania
Liczę na dobry mecz i 3 punkty ⚽