McKennie, Dybala i Arthur wrócili do treningów
Juventus natychmiast rozpoczął przygotowania do spotkania z Napoli po sobotnim remisie z Torino. Do reszty zespołu powrócili Paulo Dybala, Weston McKennie i Arthur.
Trójka graczy została ukarana i pominięta w Derby della Mole za naruszenie protokołu COVID w zeszłym tygodniu. Andrea Pirlo zdecydował się na ich przywrócenie, mając na uwadze zbliżające się środowe spotkanie z Napoli.
Mecz Juventusu z Napoli to zaległe spotkanie, które początkowo miało odbyć się w październiku. Środowy hit będzie bardzo ważny dla obu zespołów w walce o zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów.
Dybala, McKennie i Arthur wrócili do regularnych treningów z resztą drużyny i będą dostępni na wielki mecz z Napoli.
Źródło: football-italia.net
Akurat Pan Arthur to niech za kare siedzi do końca sezonu przed TV. Za takie zagrania w obronie przez środek. To na osiedlu na betonie nawet tak się nie gralo😀
Gdybyśmy wysyłali do domu każdego, kto zawalił w tym sezonie, nie mielibyśmy składu.
W sumie to może nawet lepiej byśmy na tym wyszli, bo Kulusevski jak widać po ostatnim spotkaniu nie uczy się na własnych błędach i zrobił to samo co w meczu z Lazio. Zresztą Bentancur też już parę razy przyprawiał kibiców o palpitacje serca przez swoje głupie straty pod naszą bramką, ale póki co tylko z Porto skończyło się to utratą gola.
Bentancur, to chyba jedyny zawodnik, którego forma pikuje delikatnie do góry w ostatnich meczach. Nie jest to wielkie wow, ale z poziomu dna wskoczyl na przeciętność. Zawsze coś.
W tym sezonie straty w naszej 1/3 a w nawiasach straty które zakończyły się stratą bramki Cuadrado 3 (2) Danilo 2 (1) Sandro 3 (2) Demiral 1 (0) De Ligt 1 (0) Bonucci 4 (2) Arthur 2 (1) Bentancur 3 (1) Rabior 2 (0) Ramsye 3 (0) Bernandeschi 2 (0) Kulusevski 2 (2) 11 bramek w do tej pory po „podaniach” do przeciwnika na naszej połowie. To są też kpiny Bonucciego, jak ten drybling, po którym stracił piłkę… Nigdy nie uwierzę, że powodem takiem dekoncentracji i takich zagrań są piłkarze, bo nawet Benevento takich błędów nie robi w takiej ilości.… Czytaj więcej »
Trzeba przyznać że, bardzo ciekawe statystyki. Jesteśmy sobie sami winni obecnej sytuacji, a właściwie brak planu taktycznego i pomysłu trenera, bo aż dziwne, że zespół chcący coś osiągnąć, sam wbija sobie bramki i traci punkty.
Ale czy Arthur coś wniósł w tym sezonie? Dla mnie grał strasznie bojaźliwie w większość meczów. Miał kierować gra w środku pola a naprawdę słabo mu to wychodziło. Na domiar złego taka gra w obronie. Czekałem cierpliwe aż chłop się wdroży w zespół ale ile można czekać?
Tak grał, przed kontuzją każdy chwalił, a właściwie był dość zadowolony, że coś w środku zaczyna się dziać. Bentancur – Arthur w tym marnym sezonie grali w środku najlepiej ze wszystkich zestawień, do momentu kontuzji Brazylijczyka.
Wszystko ładnie pięknie straty taty podobno zdaniem najlepszych trenerów w Europie ma jeden z najbardziej konkurencyjnych składów w Europie😂. A niektórzy kibice i internetowi znawcy twierdzą że juve interesuje się bardziej perspektywicznymi zawodnikami niż Real Madryt a rzeczywistość jest taka że Juve jest bardziej w dupie niż Real bez Ronaldo i do przebudowy i mająca prawie miliard długu Barcelona. Real bez Ronaldo radzi sobie lepiej niż Juve z Ronaldo. Z dołem tabeli piach a ostatnie 10 meczy w dużej większości z górą tabeli. Jak nie zakwalifikują się do ligi mistrzów żeby tylko Milik chciał przyjść😀. No ale co tam mamy… Czytaj więcej »
Allegri z tą „słabą” kadrą prowadziłby w lidze i grał dalej w LM.
I meczów, meczy koza.
Znalazł się spec od ortografii kurna😀. A skąd wiesz co z tą kadrą ugrałby Allegri jasnowidzem jesteś? Koza meczy😂. Wybacz prowokację jestem pod wpływem %
Nie spec, a jednak strasznie mnie denerwuje ten powszechny błąd.
Nie jestem jasnowidzem, kadra jest podobna do tych, które prowadził i z każdą sobie radził.
Sam bawisz się w jasnowidza, twierdząc że jesteśmy czarnej dupie, za Barcą i Realem, które koniec końców mogą uzyskać tyle co my (zaledwie awans do LM), bo nie jest powiedziane, że nie podzieli ich Atletico.
Twierdzę ponadto to po tym, że obecnie przy KOMPLETNIE żadnym planie taktycznym walczymy o LM, ktoś taki jak Max napewno miałby koncepcję na zespół.
I daleko jestem do prowokacji 😉🥃 zdrowie
Nie brakuje mi dużo do 40 kibicem juve jestem od przełomu 96/97 mój ulubiony zawodnik Alex Del Piero. Powiem tak chciałbym żeby zawodnicy Juve w końcu podnieśli ten przeklęty puchar mistrzów. Kibicem juve jestem aż do przesady😀. Nie ma dnia żebym nie wchodził na strony związane z juve nawet po największych porażkach. Pamiętam wszystkie przegrane finały od 97 roku😪
Mi bliżej jeszcze do 30stki 😉 Chyba każdy już ma dość i chciałby w końcu Uszatego 🤷♂️ niestety klątwa trwa nadal, a wszelkie pomysły by to zmienić się nie sprawdzają.
Oby w końcu się udało. Pozdrawiam 🥃
„Miał kierować gra w środku pola” według kogo? Przeceiż w Barcelonie grał to samo więc skąd przekonanie że u nas będzie grał inaczej? Arthur może być bardzo ważną postacią w naszym zespole jeśli dostanie do pary w środku typa który potrafi kreować grę. Jak kolega wspomniał z Rodrigo w środku już to nawet solidnie wyglądało. Niestety ciągłe przerwy w grze spowodowały że Arthur nie może wspokczyć na swój poziom.
Mielibysmy nowego trenera i lepsza grę, możliwa walka o Scudetto. Walka o top 4 to walka z 4 najlepszymi drużynami, a tutaj jest walka o 4 miejsce.
Pytanie tylko co dało ich zawieszenie w ostatnim meczu? Straciliśmy 2 pkt, morale na pewno się nie polepszylo dzięki temu… bardziej bym się sklanial na obecnym etapie nałożyć karę finansowa a konsekwencje wyciągnął bym po sezonie.
Arthur i tak nie grałby przez zwapnienie (jeszcze przed zawieszeniem była informacja lekarzy, aby nie ryzykować z jego występem), McKennie ma problemy z biodrem i ostatnimi czasy był regularnie oszczędzany (ogólnie i tak jest w słabszej dyspozycji), więc zagrałby pewnie max z 30-35 minut, a wracający po kontuzji Dybala dostałby szansę na pokazanie się przez jakiś kwadrans. Ta kara zawieszenia, to czysta fikcja (zwłaszcza, że już na Napoli wszyscy trzej zostają przywróceni do składu) i podejrzewam, że chodziło tylko o to, aby była jakaś podstawa do wymierzenia im sporej kary finansowej za niesubordynację.
Miała być kara, a tu akurat są jedynymi „niewinnymi” straty punktów, gdyż ich brak to tylko decyzja Pirlo. Dla nich to nagroda i powód do żartów z amatora.