Nie przedłużono. A Allegriego zwolniono w 2019 – dobry ruch? Paratici odchodzi z zespołu, który psim swędem awansował do LM i zaliczył dwie z rzędu kompromitacje w LM. Marotta odchodził z mistrza Włoch, ćwierćfinalisty LM (do tego przegranego dość pechowo). Taka różnica

” I ty wyrocznia, dokładnie wiesz dlaczego poleciał Paratici. Świetnemu CEO przedłuża się umowę, a nie dziękuje za współpracę.”
Tak zostawię. Przeczysz sam sobie 😉 nie potrafisz cieszyć się zwyczajnie, że mamy trenera z prawdziwego zdarzenia?
Marotta i Paratici zostali zwolnieni, tu nie ma różnicy. Bo :
” Świetnemu CEO przedłuża się umowę, a nie dziękuje za współpracę. ”
Poza tym ta wzmianka o LM i pechowym odpadnięciu? Ajax nas rozjechał i tyle. Pecha, to mieliśmy z Porto, gdzie na 4 bramki „wbiliśmy” sobie 3 sami.

Pechowo to odpadaliśmy z Realem z dość kontrowersyjnym karnym, ale nie ma pecha w porażkach z Porto i Lyonem. Takie dwumecze się wygrywa kilkoma bramkami.

Jeśli wbijasz sobie sam bramki (Bentancur), robisz głupi faul ( Demiral), nie dostajesz karnego ( Ronaldo), zwyczajnie nie stoisz w murze ( Ronaldo, Morata) to tak, jest to pech. Porto z akcji strzeliło nam jedną bramkę. My raziliśmy nieskutecznością i głupotą.
Dziwne, że przeżucileś się na Real w rozmowie, skoro zmiażdżył nas Ajax.

Ajax też nas zmiażdżył za kadencji Paraticiego. Z tym, że poziom Ajaxu z tamtych czasów był znacznie wyższy niż Porto, czy OL. Nie zagrali w finale przez totalny brak doświadczenia w końcówce z Tottenhamem.

Sam fakt, że liderem naszego środka pola jest ktoś taki jak Bentancur to w sumie odpowiedzialność Paraticiego. Pomijam takie kwiatki jak ,,robisz głupi faul” , bo na tej zasadzie to wszystko co złe to pech, a my mamy pecha z każdym w 1/8 od dwóch lat.

Odpowiedzialny za mercato był Marotta, nie przedłużono z nim kontrakty po okienku transferowym.
Krytykujesz Bentancura, który jest transferem Marotty, dodatkowo strasznie przeprowadzony, bo nie opłaca się go sprzedać.
Tak poziom Ajaxu był wyższy, a Lyon po nas ograł City – finalistę z tego sezonu. Odpadli dopiero z Bayernem, który gromił wszystkich po drodze. (w tej samej fazie co Ajax 🤷‍♂️)

Dlatego, że odpowiedzialny za mercato był Marotta to udało się awansować do ćwierćfinału, czego za czasów Paraticiego nigdy już nie powtórzono zaliczając europejskie kompromitacje. W tym samym sezonie OL wyleciało w pierwszej trójki Ligue 1. Wygrana z City najpewniej była czystym przypadkiem z uwagi na brak jakiejkolwiek gry w Ligue 1. Wyszli świeżsi i po prostu wygrali kondycyjnie, jednak rywalizując regularnie w Lugue 1 nie dawali rady słabszym zespołom. My przegraliśmy ten dwumecz w pierwszym meczu, kiedy każdy grał regularnie, a OL dostawało baty w Ligue 1. Bentancur kosztował 12,5 mln, dziś transfermarkt wycenia go na 40 mln. Jest to… Czytaj więcej »

Aha, czyli w momencie gdy argument był że to Ajax wygrał, to : „Ajax też nas zmiażdżył za kadencji Paraticiego” ale też ” Dlatego, że odpowiedzialny za mercato był Marotta to udało się awansować do ćwierćfinału” skoro to Marotta odpowiadał za transfery 🤣 Co mnie obchodzi : „W tym samym sezonie OL wyleciało w pierwszej trójki Ligue 1.” – skoro skopali City tyłki, a Ajax „Nie zagrali w finale przez totalny brak doświadczenia w końcówce z Tottenhamem.”, gdzie Tottenham miał doświadczenie? „Bentancur kosztował 12,5 mln, dziś transfermarkt wycenia go na 40 mln.” Co z tego, jak Marotta „wywalczył klauzulę” przy… Czytaj więcej »

Ale piłkarza sprowadzasz po to, żeby grał w klubie, a nie po to, żeby go sprzedać. Blisko 4-krotny wzrost wartości Bentancura świadczy jedynie o tym, że transfer był dobry, bo zapłaciliśmy za niego znacznie mniej niż jest wart obecnie. Pomijam fakt, że swoją cegiełkę do ostatnich mistrzostw też dołożył. Arthur cegiełkę dołożył tylko do naszej kompromitacji między innymi rewelacyjną ,,asystą” w meczu z Benevento. I tak – Ajax w porównaniu do Tottenhamu był bardzo młodą i niedoświadczoną drużyną. Tottenham na każdej pozycji miał zawodnika, który swoje pograł już na wysokim poziomie, dla ówczesnego Ajaxu to było coś zupełnie nowego, bo… Czytaj więcej »

Bentancur dołożył cegiełkę do mistrzostw, a Arthurowi wypominasz „asystę” zapominając o tym, że między innymi przez „asystę ” Bentancura przegraliśmy z Porto. Na jakim poziomie? Tottenham pierwszy raz awansował do 1/2 finału, a i ci „doświadczeni” piłkarze tylko raz zagrali w fazie pucharowej LM wcześniej, czyli to doświadczenie to 2 (DWA) mecze więcej na takim poziomie i przegrana z Juve. „Ajax w owym czasie ograł Real i nas. Był to zespół znacząco lepszy od OL sprzed roku” Co śmieszniejsze, mówisz że przegrali bo Tottenham był doświadczony, by zdanie później napisać w kontekście tego samego zespołu ( żeby miało inny wydźwięk… Czytaj więcej »

,,Ajax nas zmiażdżył za kadencji Paraticiego” jest stwierdzeniem faktu, a nie opinią. I to stwierdzeniem faktu dokonanym w odpowiedzi na takie sformułowanie użyte przez ciebie panie manipulujący. I nie ma nic sprzecznego w sobie w tym, że póki Marotta budował skład Juve to raczej udawało się dochodzić do ćwierćfinału, a od czasów Paraticiego zaliczyliśmy dwie kompromitacje w 1/8 mając przeciwko sobie nie Bayern, nie Real, tylko Porto i Lyon. A Bentancur zrobił sporo złego w zeszłym sezonie i nie tylko, ale trzeba mu też oddać sporo dobrego (np. sezon z Sarrim to był nasz najlepszy pomocnik). Natomiast pan Arthur to… Czytaj więcej »

„,,Ajax nas zmiażdżył za kadencji Paraticiego” jest stwierdzeniem faktu, a nie opinią. I to stwierdzeniem faktu dokonanym w odpowiedzi na takie sformułowanie użyte przez ciebie panie manipulujący.” Czym manipuluję, jeśli odpowiadając, że to Marotta robił transfery, Ty mówisz :” Dlatego, że odpowiedzialny za mercato był Marotta to udało się awansować do ćwierćfinału,…” 🤣 Tu nie trzeba być Sherlockem, żeby zobaczyć jaki masz problem 😃 jak miało być negatywnie – Paratici, jak pozytywnie – to a nie, jednak Marotta 😃 Dalej piszesz -” A Bentancur zrobił sporo złego w zeszłym sezonie i nie tylko… „, by usprawiedliwić go tym :” SEZON… Czytaj więcej »

Na moje oko, to sezon z Sarrim Bentancur miał bardziej niż przyzwoity i to tym sezonem Urugwajczyk przypieczętował los Pjanicia, którego pod koniec (do spółki z Rabiotem) posadził na ławce rezerwowych. Nawet i ten sezon był dla Bentancura znacznie lepszy niż dla Arthura. Widać to doskonałe w statystykach, które Brazylijczyk ma wręcz kompromitujące. Jak do tej pory to transferowa wtopa roku.

Co nie zmienia faktu, że : – Bentancur jest albo za słaby, albo źle wykorzystywany w Juve – to samo tyczy się Arthura – obaj zaliczyli kompromitujące zagrania, jeden z Porto, drugi z Benevento. – obaj też są niesprzedawalni Nie wiem co też wnosi twój komentarz do dyskusji, bo nie chodzi o samego Bentancura i Arthura, a już napewno tego jak grał pod wodzą Sarriego 😉 nie zrozum mnie źle, zgadzam się z Tobą i sam uważam Arthura za wtopę piłkarską, jednak trzeba wziąć pod uwagę formę transferu i pozbycie się piłkarza, który kosztował klub prawie dwukrotnie więcej, a był… Czytaj więcej »