Media: Marotta może wrócić do Juve
La Repubblica donosi, że Andrea Agnelli jest rozczarowany kierownictwem klubu i może spróbować przywrócić Beppe Marottę na stanowisko dyrektora sportowego.
Gazeta będąca własnością spółki Exor przekonuje, że nie tylko pozycja Andrei Pirlo jest zagrożona, twierdząc, że prezes Juventusu nie jest zadowolony z efektów pracy Fabio Paraticiego i Pavela Nedveda.
Głównym powodem niezadowolenia Agnellego mają stanowić zakupy zawodników dokonane w ubiegłym lecie i wpadka wizerunkowa, dotycząca afery paszportowej związanej z Luisem Suarezem. Według La Repubblica do Juve może wrócić Marotta, który objąłby rolę dyrektora generalnego. Do współpracy Marotta miałby otrzymać także nowego dyrektora sportowego, którym zostałby obecny dyrektor sportowy Napoli, Cristiano Giuntoli.
Źródło: football-italia.net
Prima aprilis był już chwilę temu 🤣 taki poziom absurdu w jednym newsie, jak w grze Juventusu w tym sezonie. 🤟
Szykują się zmiany właścicielskie w Interze i nie wiadomo jak to się skończy. Podobno Inter będzie miał problemy finansowe i planują spieniężenie dwóch wartościowych zawodników (mówi się nawet o Lukaku). Świat futbolu w dobie pandemii jest dość nieprzewidywalny. Z resztą nie tylko teraz.
Szykują się od kilku miesięcy, jednak narazie to wróżenie z fusów. Media zawsze zgrabnie łączą wszystkie, często niepowiązane ze sobą fakty. Niemniej bardziej wierzę w powrót Allegriego, chociaż ciekawi mnie jak poradziłby sobie Zidane.
Trzeba powiedzieć, że ładnie media nakręciły się naszymi wynikami ostatnimi. Plotki mówią już o:
No właśnie:
– powrocie Marotty
– zastępcą dyrektor Napoli
– zamiast Allegriego jednak Zidane
Pożywka przednia, szkoda tylko że 90% jest wyssane z palca, bo media swobodnie łączą sobie nazwiska. (np. o ile Allegri nie ma pracy i jakiegoś kierunku, tak Marotta swoją wykonuje świetnie i jaki ma powód, żeby z niej rezygnować, poza podsyceniem tego przez media?)
W jednej plotce często jest mało prawdy, ale przy takim nawale plotek jedno jest pewne: Agnelli chyba ma dość półśrodków i planuje rewolucję. Jaki będzie jej kształt tego nie wiemy, ale ja uważam, że pierwszy powinien polecieć Paratici, który jest niejako głównym autorem naszego upadku jako CEO klubowy (proszę, nie mieszajcie jego obecnej roli z tą którą miał w czasie, gdy CEO był Marotta, bo to dwie zupełnie inne funkcje). Dodatkowo już dostał zarzuty kryminalne w zw. z transferem Suareza, więc jest dobry pretekst do jego pożegnania. Jak poleci Paratici to wiadomo, że przyjdzie ktoś z innym pomysłem na klub… Czytaj więcej »
To by była kapitalna informacja. Marotta jest prawdziwym Maestro jako klubowy CEO. Podniósł z gruzów Juve, zbudował na nowo Inter. Na trudne covidowe czasy to jest idealny wybór i kibicuje temu tak mocno jak przyjściu Allegriego. Dwóch wielkich fachowców i będziemy mieli efekty, nawet jeśli nie od razu.
Przypomnę jakie Maestro miał problemy ze sprzedażami. Łatwiej jest budować niż utrzymać się na szczycie, albo i zrobić ten mały kroczek żeby być top w Europie. Teraz piłkarze przychodzący do Interu też zaczną żądać innych pieniędzy. I niech trafi się im taki Khedira (ściągnięty do Juve przez tego Maestro), albo kilku to będą mieli problem jak się ich pozbyć. Żeby nie było chłop wykonał u nas super pracę, ale Paratici też to robi. Ostatecznie to nie oni wychodzą na boisko, ani nie ustalają taktyki. Transfery też nie jest ich wyłączna decyzja. Pod rządami Paraticiego Juve mocno się odmładza De Ligt,… Czytaj więcej »
Marotta miał problem ze sprzedażami czy zwyczajnie miał do sprzedania towar, którego nikt nie chciał, na dodatek drogi w utrzymaniu?
Wyobraź sobie, że musisz sprzedać stary samochód. Kiedyś to może była zacna fura, ale lata swoje robią. Ten samochód dziś jest zardzewiały, z kosmicznym przebiegiem i kupą usterek co do których nie ma pewności, że dadzą się naprawić i samochód w ogóle pojeździ. Aha, musisz ten samochód sprzedać drogo, a nie w cenie gruzu. Powodzenia, królu sprzedaży.
Tylko jako jako użytkownik wspomnianego samochodu znasz jego wady i zalety, więc sprzedajesz w odpowiednim momencie, a nie wtedy, gdy nie nadaje się do niczego. 😉
Działa tylko przy założeniu, że kupujący jest zupełnym laikiem lub idiotą.😉
Akurat sprowadzenie darmowego Khediry w sezonie 2015/16 było znakomitym ruchem Marotty. Reprezentant Niemiec miał bardzo dobre pierwsze trzy sezony w Juve (odpowiednio 1922 minuty/5 bramek/3 asysty, 3836 minut/5 bramek/3 asysty oraz 2877 minut/9 bramek/6 asyst). Błędem było natomiast przedłużenie mu umowy na więcej niż 1 rok + ewentualnie dodatkowy 1 rok, gdy znów zaczął mieć problemy z urazami,skoro i tak nic byśmy nie stracili jakby odszedł od nas za darmo. Zresztą Paratici nie tak dawno dał praktycznie dożywotni kontrakt Bonucciemu z pensją bodajże 6,5 mln €, więc niedługo będziemy mieć najdroższego rezerwowego stopera na świecie. Odnośnie innych poczynań Paraticiego, to… Czytaj więcej »
Problem w tym, że kolega nie gloryfikuje Paraticiego, a zwyczajnie stwierdza : ” Żeby nie było chłop wykonał u nas super pracę, ale Paratici też to robi.” Bardziej obrońcy Maestro Marotty reagują na jakiekolwiek słowa uznania dla Paraticiego, niż faktyczne transfery obu panów. Każdy wyciągnąłby de Ligta? W momencie kupna nie było to wogóle oczywiste. Co do Kulusevskiego, rozumiem, że będziemy krytykować transfer MVP młodego pokolenia w zeszłym sezonie, bo teraz gra kupę ? Chłopak ma 20 lat, w Parmie grał świetnie. Daliśmy za niego 35 mln, w drugą stronę poszedł Muratore (czyli gość po prostu obecny w Juve) za… Czytaj więcej »
Tak, każdy wyrwałby de Ligta, gdyby otrzymał zgodę zarządu na zapłacenie takiej kwoty jaką chciał Ajax i wysokiej pensji dla samego zawodnika. Wygraliśmy pojedynek o jego podpis z Barceloną, gdyż mieliśmy przewagę ulgi finansowej na zarobkach oraz pewnie temu, że zgodziliśmy się na niższą klauzulę wykupu (bo w Hiszpanii i tak jest ona obowiązkowa, ale Blaugrana wrzucała ostatnio po 300 czy nawet 500 mln € za swoich zawodników i pewnie tyle chcieli zapisać w kontrakcie Matthijsa, a my przytaknęliśmy Raioli i młody Holender ma wpisane u nas coś koło 100 baniek). Te budowanie relacji z innymi klubami tak „świetnie” nam… Czytaj więcej »
Ulga nie obowiązuje de Ligta.
de Ligt ma prawdopodobnie wpisaną w umowę kwotę odstępnego na poziomie 150 milionów euro, ale zacznie ona obowiązywać od 2022 roku, a zatem od trzeciego roku gry Holendra w barwach „Starej Damy”. Co więcej, wraz ze wzrostem wartości zawodnikami oraz liczby rozegranych spotkań klauzula będzie z sezonu na sezon coraz wyższa. Chcąc pozyskać tego zawodnika wcześniej, wszystkie kluby będą musiały negocjować cenę.
No tak, a Atalanta wyciąga z naszego pierwszego składu samych ważnych piłkarzy. Romero miał status piątego obrońcy w Juve.
Jak najbardziej ulga obowiązuje de Ligta, bo w przeciwnym wypadku nie bylibyśmy w stanie zaproponować mu takiej pensji przy jednoczesnym wypłacaniu Ronaldo około 30 baniek na rękę. Z pewnością sprzedamy de Ligta w 2023 roku za ponad 150 mln € jak zostanie mu tylko rok kontraktu. Chyba pomyliły Ci się wielkości klubów, bo z całym szacunkiem do Atalanty i wyników przez nią osiąganych w ostatnim czasie, to jednak Juventus to zupełnie inna skala i to chyba my mamy wyciągać zawodników ich pierwszego składu, a nie odwrotnie. Zresztą i tak nie odniosłeś się do meritum sprawy czyli umożliwienia im wykupu Romero… Czytaj więcej »
Mówię, jak wygląda klazuala. A wygląda właśnie tak, po drodze przecież możesz proponować przedłużenie kontraktu, dodatkowo zaczyna obowiązywać w okienku 2022, czyli dwa lata do końca kontraktu.
Z ulgą możesz mieć rację, czytałem o tym w 2020, teraz doczytałem że ulga z 2019. Zwracam honor.
Romero przyszedł do Juventusu za 26mln, w drugą stronę poszli Sturraro (16,5 mln) i Favilli (7 mln po wcześniejszym wypozyczeniu za 5 mln). Romero został wypożyczony do Atalanty za 2 mln, z opcją wykupu za 16 mln. Dodatkowo Atalanta kupiła od nas no namea – Muratore za 7 mln.
My pozyskaliśmy Kulusevskiego za 35 mln.
Za 90 mln i kwota wykupu po 2 sezonach. Tak każdy by to ogarnął. Tak samo jak sprowadzenie talentu za 35 mln. Nic wielkiego. Sztuka jest wyciągać takich piłkarzy jak Vidal, Fabinho,Tevez etc. Nie sztuką jest wykładać zaporowe ceny i kogos sprowadzić.
Marotta takich strzałów miał kilka, Paratici ma na ten moment 0.
Tak, napewno kupiliśmy piłkarza za 85, żeby mu wpisać klauzulę 90 🤣 wszyscy mówią o 150 milionach, Ty jeden wyjechałeś z taką kwotą. Sztuka podać transfer z 2011 i porównać z dzisiejszymi cenami, gdzie nawet za De Sciglio Marotta dał więcej. Fabinho – defensywy pomocnik, z ligi francuskiej za 45 mln? Czemu Marotta tego nie ogarnął za mniejszą kwotę ? Tevez zawodnik do odbudowania, po wielu konfliktach i zastąpiony juz przez Aguero. Rzeczywiście majstersztyk. Poza tym w jednym zestawieniu podajesz transfery 35,12,45,12 mln i wybierasz, które są lepsze według własnego widzimisię. Napewno fajne jest wybieranie sobie co jest dobre u… Czytaj więcej »
Koledze @Apo chyba chodziło o to, że zapłaciliśmy za de Ligta 90 mln € i wpisaliśmy w umowie, że można go wykupić już po dwóch sezonach (tu akurat pomyłka, bo po trzech) wpłacając kwotę ustaloną w klauzuli.
Oficjalna kwota transferu to 85 mln, klauzula 150 mln po trzecim sezonie i rosnąca. Koledze jeśli chodzi o Marottę nie wiadomo o co chodzi 😉
Otóż tak, chodziło mi 90 mln za transfer. I tak, płacąc taką kwotę za nastolatka+ zgadzając się na klauzule, nazwać dobrym dealem tego nie można.
Ogarnięcie Lukaku, w kosztach po kapryszacym Icardim- chyba nic nie trzeba dodawać. Pjanic. Majstersztyk. Hakimi? To samo.
Higuain? Na starcie wiadomo było że cena jest za wysoka. Ale w przeciwieństwie do transferu Ronaldo miało to sens. Potrzebowaliśmy klasowej 9 jednocześnie potężnie oslabilismy najgroźniejszego rywala. Genialne.
Z resztą obecny sezon pokazuje kto jest królem wsrod GM w Italii.
No właśnie, genialne. Niemal jak transfer Eriksena z półrocznym kontraktem, praktycznie nikt nie zgłaszał się po Duńczyka i wtedy wkroczył Marotta, pokonał konkurencję i zapłacił za niego jedynie 27 mln, zanim skończył mu się kontrakt parę miesięcy później. Zapłacił mu 10 mln za sezon, bo jeśli ktoś zbliża się do trzydziestki, powinien mieć za co żyć, dodatkowo martwiąc sie o niego, zapewnił kontrakt do 2024. Pjanic, Khedira, Costa, Higuain lubią to 👍 Ten z miłości odpłacił się 1 bramką w zeszłym sezonie i dwoma asystami, które dołożył do 2/2 z Tottenhamu. W tym napewno jeszcze coś dorzuci do okrągłego zera.… Czytaj więcej »
Tylko że Marotta, w przeciwieństwie do Paraticiego wiedział kogo kupować. Z resztą o czym dyskutować. Za Marotty dwa finały LM i pełna dominacja w Serie A. Za Paraticiego 2x 1/8 LM i walka o top 4 w Serie A, która zaledwie po kilkunastu miesiącach, zdominował wielki Maestro transferów. Toż to samo się broni. Możesz pisać do woli.😄
A wpadki popełnia każdy, również Bóg transferów w Italii, to oczywiste.
O czym tu dyskutować, jak Marotta & Paratici pracowali razem 🤦♂️🤣 a teraz :
Paratici – mistrzostwo i 1/8 LM
Marotta – mistrzostwo (w drodze) i dwa razy odpadnięcie w fazie grupowej 🤣
A teraz Paratici prauje z Nedvedem więc jak to, nie liczy się 😄😄? Cóż za tok rozumowania.
Kurwa niektórzy to nigdy nie ogarnia, że trenerzy też mają asystentów, ale to oni są rozliczani za wyniki, tak samo jest z dyrektorami.Paratici był pomagierem, jakich każdy wielki dyrektor ma masę.
Tak i dlatego każdego tak dobrze znasz jak Paraticiego w czasie współpracy z Marottą.
Sam się ośmieszasz z każdym kolejnym postem o Marottcie, wybierając sobie co chcesz do rozmowy.
Ty to wogóle jesteś omnibus- księgowy, dyrektor, prezes i trener w jednym. Zadzwoń do Marotty, powiedz że będziesz mu słodził przy każdej sytuacji, to może weźmie Cię na przydupasa, powiedz że ogarniasz.
Oops brak argumentów.
Nie, nie znam każdego. Wyłącznie dlatego że kibicuje Juve usłyszałem o Paraticim. Jak każdy tutaj, jakoś 3 lata po tym jak Marotta u nas działał wypłynęło nazwisko Paratici.
Brak argumentów? 🤣
Turlam się ze, śmiechu. Toż cała rozmowa sprowadzała się do argumentów, ale według Ciebie wydanie 85 mln na najlepszego obrońcę młodego pokolenia to badziew, a wydanie na 74 mln za zawodnika, którego pożegnano bez żalu i który sam nie chciał wrócić do United ( z powodu krytyki) to majstersztyk. Tak samo wydanie 27 mln za podróbę Eriksena, na pół roku przed kończącym się kontraktem i danie mu długoletniej, wysokiej pensji w Marotta style. Mało tego, uważasz, że to świetny transfer, bo ostatnio coś zaczął grać. To się samo broni 🤣
Odporny na fakty jesteś na pewno. Na wiedze też.
To kolejne:
Grając z nastolatkiem za 85 mln, zrobiliśmy regres w defensywie.
Odpad z United( sfinansowany z transferu niechcianego Icardiego), ciągnie swój zespół po mistrzostwo ligi.
Tak, druga operacja to majstersztyk. Ale wątpię że to ogarniesz.
Problem w tym, że to Conte chciał Lukaku, o co się kłócili 🤣
Z nastolatkiem zdobyliśmy już Scudetto.
Takie ciekawostki, przez które Twoje fakty są komiczne.
Nadal nie ogarniasz? To jednak nie pisz do Beppe.
Tyle, że to wszystko to ocenianie po fakcie transferów przez pryzmat tego czy trenerowi udało się z tychże zbudować drużynę, która odniosła sukces czy nie . Rzeczy absolutnie powiązane jednak nie odwracajmy proporcji. Ten sukces zależy od wielu czynników: wiadomo praca trenera, jego umiejętność wykorzystania tych piłkarzy i całego jeszcze kontekstu. Przykładowo sukces Juventusu z Conte zbiegł się z kryzysem Milanu. Potrafię sobie łatwo wyobrazić sytuację, że gdyby parę lat temu nie nastąpił ten chaos w logicznym i spokojnym dotąd zarządzaniu Juventusem, całe zamieszanie z trenerami, kaprys Agnelliego z zatrudnieniem megagwiazdy CR itd., to Juventus także w tym roku mógłby… Czytaj więcej »
Popsułeś zabawę 😉 Dokładnie, ocenianie po fakcie często długim jest komiczne. Możemy ocenić, czy w danym momencie transfer jest przeprowadzony na dobrych zasadach, czy był potrzebny, jakie były dodatkowe czynniki, czy coś zwiastowało niepowodzenie ( Eriksen i jego forma), czy też nie (Bernardeschi i jego psychika). Pójdę dalej, wyobrażam sobie, że Allegri z tymi zawodnikami, których mamy prowadziłby w lidze 🤷♂️ ponieważ on jak mało kto potrafi dostosować taktykę, do panujących warunków. Śmieszne natomiast jest to, że mówimy o tym jak Inter zdobywa mistrzostwo, gdzie większość bramek (przez które traciliśmy punkty) to sytuacje absurdalne, tak głupie, że przed meczem bym… Czytaj więcej »
kupowanie zawodników to trochę jak granie na giełdzie. Zawsze obarczone jest ryzykiem i ciężko stwierdzić czy kimś kieruje fart czy rzeczywiście ma do tego talent. Jak dla mnie dużą rolę odgrywa szczęście i sprzyjające okoliczności, to co zarówno Marotta jak i Paratici nazywają okazjami. Czasami w Twoje progi zawita pokłócony z klubem nastolatek o nazwisku Pogba, a czasem grający rewelacyjnie w Arsenalu Walijczyk. Nie wiadomo co z tego wyniknie. Osobiście uważam, że jeśli Paraticiemu udało się spełnić swoje zamiary i wcześniej dograć sytuację z Suarezem bez afery, to dzisiaj byśmy tej dyskusji nie prowadzili, bo Urugwajczyk ze swoją skutecznością rozwiązałby… Czytaj więcej »
A kiedy jest czas na ocenę? W dniu transferu?
Transfer De Ligta mam oceniać po tym jak rokował w Ajaxie? Holender rowneiez wczoraj pokaz że ma braki i będzie mu to ciężko ogarnąć przy tej budowie ciała. Insigne, jednym prostym zwodem wkręcił go w ziemię że aż przykro było patrzeć.
Jak ktoś ocenia że sprowadzenie De Ligta za 85 mln, jest majstersztykiem l, nie bardzo rozumie znaczenie tego słowa.
Bez przesady, wokół De Ligta panowała podobna atmosfera co wokół Haalanda obecnie.
Przecież każdy będzie mógł aktywować 75 mln klauzulę i dać zawodnikowi 30 mln, których oczekuje, plus dogadać się z Raiolą.
Jakby to zrobił Paratici przy konkurencji w postaci Bayernu, Realu, Barcelony i wszystkich innych klubów bijących nas o głowę jeśli chodzi o przychody to będzie z niego debil, bo przecież to żadne osiągnięcie 😛
Nie, nie panowała. W stawce była Barca i Juventus. Nie wiadomo co zdecydowało, być może kwota ewentualnego wykupu piłkarza i układy z Raiola.Nie każdy klub się na takie ustępstwa zgodzi.
I jak chcesz porównywać napastnika z obrońcą to spoko. Ci pierwsi, są obecnie towarem deficytowym na rynku i są drożsi od zawsze.
Porównuje medialncyh młodych zawodników, o którego transferze huczą całe media i o których walczą największe kluby w Europie. No racja, pokonanie najbogatszego klubu na świecie (wg. Goal.com) z przychodami prawie dwa razy większymi od naszych, to rzeczywiście żaden powód do domu, a już na pewno nie żeby pochwalić Paraticiego. Szukajmy argumentów, żeby jak najbardziej zbagatelizować to zajście, bo nie pasuje do założenia, że Paratici jest kiepski, a Marotta jest bogiem, którego błędy też będziemy bagatelizować, aby pasowało do wcześniej przyjętego założenia. PS. Wg prasy De Ligta próbowały pozyskać również PSG i ManU, więc teraz wymyślanie, że tym marnym defensorem żaden… Czytaj więcej »
– Nikt nie pisal że De Ligt jest marny.
– temat zaczął sie od tego, że sprowadzenie De Ligta było majstersztykiem. Nie, nie było. Tak samo jak transfer Felixa, Neymara etc. Została wyłożona kwota, spełnione warunki Raoli, nic absolutnie nic wielkiego ze strony Paraticiego.
Nie trzeba szukać argumentów na udowodnienie tego że Marotta jest topem. Wystarczy że przesledzisz:
– era Juve za czasów Marotty
– czasy po jego odejściu
– Inter przed przybyciem Marotty
– Inter za panowania Marotty
To wystarczy, nie potrzebujesz żadnych argumentów.
„temat zaczął sie od tego, że sprowadzenie De Ligta było majstersztykiem”
Znajdź w tym temacie to stwierdzenie u kogoś innego niż Ty, a stawiam piwo.
Musisz pogodzić się z wielkością Marotty. Dasz radę przezwyciężyć swój lęk przed krytyką Paraticiego, który po prostu nie dał rady.
Nie wcinaj się, klękaj dalej.
Ja nie muszę, bo uznaję wielkość Marotty jako najlepszego piłlkarskiego CEO we Włoszech.
No właśnie nie wiem zupełnie co by tak naprawdę miało zmienić przyjście Marotty. To czy taki czy inny transfer wypali zależy od wielu czynników, naprawdę wiele rzeczy musi się zgrać w czasie. Dyrektor sportowy działa w określonym kontekście, poszukuje piłkarzy o profilu dla konkretnego trenera dysponując określonym budżetem itp. Nie jest chyba również tajemnicą, że CR to kaprys raczej Agnelliego, możliwe, że MDL też. Pamiętam jak wieszano psy na dyrektorze Romy jakby to była jego wina, ze drużyna grała słabo; wrócił do Sevilli i wykorzystując to samą osobistą wiedzę i intuicję sprowadził takich piłkarzy z których inny trener stworzył znowu… Czytaj więcej »
Fakty co ,,dokonań” do Paraticiego: od 3 lat nie umie sprowadzić klasowej 9, dzięki czemu gra tam wypożyczony-chimeryczny Morata lub Kulusevski, temat bocznych obrońców został przez niego totalnie zaniedbany, jedyne c o zrobił to wymienił Cancelo na Danilo. Brak dublera dla coraz słabszego Sandro, na PO gra napastnik Cuadrado, w międzyczasie była dość absurdalna wymiana Spinazzola-Pelegrini. Ten drugi nie rozegrał do tej pory ani jednego meczu w barwach Juve, a Spina to czołowy wahadłowy Serie A, środek pola leży i kwiczy, żaden ze sprowadzonych pomocników nie prezentuje się na miarę Juve, Paratici jedyne co zrobił z tym w obecne okienko… Czytaj więcej »
Nie wiem jak można obwiniać Partacziego za brak 9. To, że gra tam teraz Kulusuveski to pokłosie marzeń Angelliego i sprowadzenie Penaldo. Kosztował majątek, doprowadził do wyrzucenia jak śmieć Higuaina na wypożyczenia.
Podejrzewam, że ten nadal by grał na przyzwoitym poziomie w Juve i nie byłoby powodu do narzekań na brak napastnika.
Dalsza lista zarzutów to też pokłosie Penaldo, przez to m.in. stało się konieczne łatanie darmowymi graczami składu.
Zdaje mi się, że znam odpowiedź, ale zapytam się, CZY JESTEM DEBILEM, ŻE BAWI CIĘ DZIECINNE PRZEKRĘCANIE NAZWISK PRACOWNIKÓW JUVE? Ile Ty masz kurde lat? Jeżeli chcesz się wybić na forum, to proponuję pisać z sensem i logiką, a nie wspinać się na chyba Twój intelektualny Mount Everest i bawić się w zamianę literek.
Ale Masz świadomość, że w pierwszym roku Paraticiego tą 9tką był pupil Maxa – Mandzukic. W drugim pupil Sarriego – Higuain. Dopiero teraz mamy słabszą 9tkę w postaci Moraty, jednak rynek nie proponował nic ciekawego w ostatnim okienku. Do ostatniego okienka mieliśmy też świetnie zarabiających (powyżej 6 mln) trzydziestoparolatków – Pjanicia, Matuidiego, Khedirę i Costę. Następny był Higuain z kontraktem ogromnym, nie chcę wspominać jak bardzo niesprzedawalni byli Ci zawodnicy. Pamiętaj, że Marotta budował skład w czasach ( ujmę je przed Pogby) później też się posypało. Wspomnę o 74 mln za Lukaku, czy 27 mln za Eriksena (z półrocznym kontraktem),… Czytaj więcej »
Za dużo manipulacji, żebym na wszystko odpisał. Powiem tylko tak: Marotta zanim sobie pozwolił na transfer Higuaina zbudował całą kadrę, która wygrywała seryjnie mistrza Włoch po promocji. Używanie tego jednego transferu (na który było nas stać, bo napastnika brakowało, a inne pozycje były po prostu mocno obsadzone) jako argumentu, że Marotta szasta kasą jest śmieszne. Paratici nie umie sprowadzić nikogo do pierwszego składu jeśli nie wyda na niego plus 50 mln. A Marota faktycznie kupił jeszcze Lukaku, który wart był każdego wydanego euro i jest jednym z symboli dzisiejszego odebrania nam scudetto. Paratici wydał sobie 40 melonów na Kulu zamiast… Czytaj więcej »
Manipulacji? W którym miejscu? Czy Marotta wydał tą kasę? Wydał. Czy Paratici wydał tą kasę? Wydał Paratici nie objął nowego zespołu, którego nie było stać na transfery, a Juventus zbudowany przez Marottę. Z piłkarzami niesprzedawalnymi z różnych względów, co Marotta robi znów ( Eriksen z ogromnym kontraktem, za ogromną kasę jak na zawodnika z półrocznym kontraktem). Lukaku w momencie przejścia był krytykowany w United i Marotta zapłacił ile chcieli, chcesz po czasie oceniać transfery? Ok. Marotta zapłacił za Bernardeschiego, który jest paralitykiem na boisku 40 mln, Chiesa wciąga go nosem. 40 ( a właściwie 35 mln) za Kulusevskiego? Ok, Marotta… Czytaj więcej »
Możesz zaklinać rzeczywistość, ale fakty są takie, że Marotta robił błędy, jednak zbudował całą kadrę wysokiej jakości. Paratici w 2 lata z włoskiego hegemona i zespołu z TOP8 Europy uczynił zespół, który jest pośmiewiskiem w fazie pucharowej LM i stracił hegemonię w Serie A. Wiem, że boli, ale Beppe to po prostu Maestro wśród CEO, a Paratici był jego dobrym pomagierem. Ale tylko pomiagierem, niestety.
Raczej ty zaklinasz rzeczywistość, bo ta kadra wiele nie różni się od poprzednich, ma wady i zalety, a jedynym minusem, przez który nie prowadzimy w lidze, jest kandydat na trenera z wizją większą niż Guardiola.
Śmiech na sali. Klęknij przed Maestro Marottą i błagaj o to, żeby wrócił. Własnie odebrał twojej drużynie scudetto, a ty dalej twierdzisz, że ,,uczeń przerósł mistrza”? Takie rzeczy tylko w filmach. Klęknij!
Ty masz jakiś problem? Sam sobie kleksj, bo takich farmazonów dawno nie słyszałem. Najpierw zasięgnij wiedzy, potem doczytaj co napisałem, a później wstań z kolan.
Klękaj i nie dyskutuj!
Obliż usta, jak wstaniesz. Mnie do tego nie mieszaj.
Kleknij jak w Kościele. Swoich fantazji do tego nie mieszaj!
Kościoła do tego nie mieszaj.
Lepiej zatrudnić kogoś innego bo za trzy lata znowu ktoś zapragnie zmian i odmłodzenia kierownictwa itp. itd. Szkoda w imię zasług później go drugi raz sponiewierać.
Czekaj czekaj, chcemy tego gównianego dyrektora sportowego z Neapolu, który ściągnął Osimhena za 70 baniek, który od wielu lat nie potrafi dokupić Koulibalemu kogokolwiek do obrony, grę w ataku ciągną ci sami zawodnicy, a środek pola nie wygląda wcale lepiej od naszego.
Do tego wraca do nas facet, który dostał od nas kopa w dupę, pomimo że wykonał tytaniczną robotę. W dodatku niby wyciągniemy go z mistrza kraju, który niby ma problemy finansowe, ale tak naprawdę to raczej na brak zainteresowania nie będzie narzekał.
Dokładnie i tylko data (1 kwietnia) się nie zgadza 😎