Media: Nasi może zastąpić Agnellego w Juve
W mediach społecznościowych popularność z kolei zdobywa hashtag #Agnelliout.
Chociaż Juventus zaprzecza, aby Agnelli zrezygnował ze stanowiska prezesa klubu, to Sportmediaset twierdzi, że Włoch może podać się do dymisji w ciągu najbliższych godzin, ponieważ w środowisku piłkarskim „narobił sobie zbyt wielu wrogów”.
Sportmediaset podkreśla, że w tym momencie Juventus znajduje się w „dramatycznej sytuacji finansowej” i biorąc pod uwagę kiepskie relacje Agnellego z jego kuzynem i CEO firmy Exor, Johnem Elkannem, nie można wykluczyć, że prezes Bianconerich opuści klub.
Według nadawcy Alessandro Nasi jest głównym kandydatem do zastąpienia Agnellego na stanowisku prezesa Juventusu, gdyby ten podał się do dymisji. Nasi jest kuzynem Elkanna i Agnelliego, a obecnie pełni funkcję prezesa Spółki Comau i wiceprezesa firmy Exor.
Sportmediaset przekonuje również, że jeśli Nasi przejmie kontrolę nad klubem, to Pirlo opuści Juventus po zakończeniu obecnego sezonu.
Źródło: tuttojuve.com
Przyboczny chyba orgazmu dostanie jak przeczyta ostatnie zdanie 🙂
Oby takiego, po którym nie miałby już sił nic wiecej pisać…
Nie wywołuj wilka z lasu.( bo jeszcze przyjdzie ten „Wilk sra w nocy” czy coś takiego)
Mogę potwierdzić, że to jeden z tych ancymonów, który wyleciał z naszego grona (ban) jakiś czas temu.
hahaha, popłakałęm się ze śmiechu
Osobiście uważam, że obrzucanie teraz błotem gościa, który wyciągnął ten klub na salony to jakiś absurd. Jednocześnie trzeba zaznaczyć ze Pan Agnelli chyba pogubił się w ostatnich sezonach czego skutkiem jest aktualny regres czy dość nieciekawa sytuacja Finansowa. Mam nadzieje, że Juventus nie straci na renomie bo widze po niektórych tweetach piłkarzy, że mają dość negatywne spojrzenie na superlige co mogłoby przykładowo utrudniać negocjacje. Nie ukrywajmy, że pozycja klubu do którego kazdy chciał trafić bardzo ułatwiała nam zycie.
Tylko to nie jest tak, że Juventus i tylko ten klub chciał Superligi. Nie oczekuję od piłkarzy intelektu, ale wystarczy wpisać frazę kluby założycielskie – więc jak nie chcą grać w takich klubach, w imię czegoś, to spokojnie czeka na nich Roma, Atalanta, Aston Villa, czy inna Valencia. W imię miłości, równości w footballu i reszty wyższych wartości, nikt nie każe im grać za 5 + milionów, a mogą to robić za kilka tysięcy. Nie widzę problemu 😉
Szkoda Agnelliego, m.in. dzięki niemu weszliśmy na szczyt piłki klubowej. Wystarczyło dokonać małych ruchów, aby zdobyć LM (do wygrania, której niezbędne jest też szczęście). Niestety on w każdym roku dokonywał przewrotu. Otoczył się słabej jakości ludźmi i zamiast trwać na górze, z każdym rokiem lecimy w dół. Wizerunkowo on i klub poniósł dużą stratę, więc pewnie będzie musił odejść.
Nigdy nie byłem fanem Agnelliego. Nie podobało mi się to „ukorporacjonowienie” Juventusu. Z takiej „rodzinnej firmy” stało się globalnym molochem. Nie wiem – być może to w jakiś sposób wpłynęło pozytywnie na wyniki finansowe, ale patrząc na dzisiejszą sytuację jakoś tego nie widzę. I myślę, że nie ma sensu zwalać tego na dziejący się od półtora roku cyrk. Poza tym jakoś nie ufam Agnelliemu. Jest taki trochę śliski. OK – trzeba przyznać, że to za jego kadencji mieliśmy rekordową serię 9 Scudetti, jednak ani jednej LM i do tego spektakularny upadek (może określenie nieco na wyrost) i złe decyzje po… Czytaj więcej »
Nie wiem kiedy Juventus był rodzinna firmą, bo napewno nie za nieudolnych rządów Giliego i Blanca, a wczesniej w mafijnych kularach Triady. Juventus zawsze był nastawiony na zysk, parcie do przodu i zdobywanie nowych rynków, tylko dawniej perspektywy były inne i inne realia. Dziwne gdyby Juve w latach 90siątych parło w social media i dominacje na rynek azjatycki, skoro jeszcze ten europejski nie był przesycony. Herby od 1977 zmieniają się prawie co 10 lat i podąrzają za aktualnie panującą modą. Gdyby w latach 90’ panowała moda na minimalizm i prostotę, to mozna sie było spodziewać ruchu jakiego dokonał Agnelli. Wystarczy… Czytaj więcej »
Powiesz, że herb się zmienia, rynek się zmienia ok. Ale odejście od pasiaków? Czy to już nie była przesada? Pewnych rzeczy naprawdę nie można zmieniać jeśli chcesz zatrzymać starych kibiców. Agnelli jest spoko, ale w ostatnich latach przeszarżował. Mnie się bardziej podobała budowa Juve w pierwszych 5-6 sezonach Agnellego. U sterów był rozsądny Marotta, szukaliśmy ciekawych piłkarzy, którzy gryźli trawę. Wszystko jakoś to bardziej pasowało do starej marki Juve, a sukcesy i popularność i tak rosła.
Tak kiedys wygladały domowe koszulki Juve.
Można by sie było czepiać gdyby z pasiaka zrezygnowano całkowicie, a to był projekt na jeden sezon. Poza tym de facto pasiak był w tym projekcie obecny, pasy były 4 wliczając rękawy.
Będziemy po Nim płakać jak po Allegrim.
Choć jestem zwolennikiem zmiany to tego też się obawiam.
Andreea ma wizje i plan który jest długofalowym przedsięwzięciem a nie jednorocznym zrywem . Gość jest prekursorem nowej rzeczywistości w footballu z /czy bez SL czy to nam się podobna czy nie. Wypromował markę Juventusu na światową skale, nie kojarzę lepszego prezesa który w taki sposób prze do przodu i nie się ogląda sie za siebie z myslą że Juventus jest najważniejszy
Tak jak wspomniałeś będziemy za nim tęsknic!!!!
Ja uwierzyłem w projekt SL z myślą ze wyjdzie tylko na dobre Juve
Bardzo pozytywne wieści, zwłaszcza ta o pożegnaniu winiarza który nieudolnie próbował być trenerem.
Boże, jaki ty jesteś nieprzyjemny. Porlo to przede wszystkim były i WIELKI piłkarz. Jeden z najlepszych rozgrywających w historii piłki nożnej. I nawet nieudana przygoda z trenerką Juve tego nie zmienia. Winiarzem to może jesteś ty, na trzeźwo takich głupot się nie da pisać.
Ale co to ma wspólnego że był wielkim piłkarzem? Trenerem jest beznadziejnym. Dużo lepiej idzie mu produkcja wina.
Piłeś? Bo jestem ciekaw recenzji.
To już nie wolno krytykować Pirlo? Dziwne obyczaje tu panują…
Wolno, sam to robię. Ale wyzywanie w każdym poście od Dyzmy, wuefisty i winiarza to naprawdę przeginka. Raz, drugi było śmiesznie, ale Przyboczny zrobił się nudny i irytujący.
Tutaj jeszcze nie jest źle poza wyjątkami ale co dzieje się na konkurencyjnej stronie to ręce opadają. Dwóch czubów bobyx oraz adiz przechodzą wszelkie pojęcia głupoty.
Zgadzam się, że takie ciągle inwektywy mogą irytować. Podobnie jak mizerne wyniki pod wodzą Pirlo. Frustracja kibiców jest zrozumiała. Mimo wszystko za dużo złych emocji nagrodziło się ostatnio. Ten fatalny projekt Superligi jeszcze podkręcił te emocje.
Przecież sam nie jestem zwolennikiem Pirlo 🤦♂️ Przyboczny powiedział, że lepszy z niego winiarz, więc ciekawy jestem opinii, bo nie piłem.
Ok. Również nie znam Pirlo jako winiarza, bo może faktycznie jest dobry. Mogę za to więcej powiedzieć o nim jako o trenerze i to zdanie niestety nie będzie zbyt pochlebne. Doskonale rozumiem przeciwności losu, z którymi musiał się zmagać w tym sezonie, bo to jest szalony sezon. Tyle że Pirlo pracuje już wiele miesięcy, a nie dostrzegłem w tym zespole nawet jakichś zaczątków „stylu Pirlo”, który mógłby być dobrym prognostykiem na przyszłość.
No i z tym się zgodzę, sam byłem sceptyczny postawieniu na kandydata na trenera, w tym momencie nie widzę żadnej poprawy. Ale tego czy, jest lepszym winiarzem to nie mam pojęcia, a tak szczerze sprawdziłbym jego wino 😉
Pirlo I tak zostanie zwolniony bez znaczenia kto będzie prezesem Juve
Drugiego sezonu niezaryzykuja.