Media: Nieodwracalny kryzys w Interze, Conte wypytywał o sytuację Sarriego!
We Włoszech z prędkością tsunami wypływają doniesienia, że wybuch Antonio Conte doprowadził do nieodwracalnego rozłamu w Interze.
51-latek powinien był świętować zwycięstwo 2:0 z Atalantą, które zapewniło Interowi wicemistrzostwo Włoch. Zamiast tego trener wykorzystał wywiady pomeczowe, aby zaatakować władze klubu, twierdząc, że nie zapewniły jemu oraz piłkarzom odpowiedniej ochrony. Trener zasugerował także nieudolność władz klubu na rynku transferowym, zapewniając media, że to on sam miał być odpowiedzialny za transfer Romelu Lukaku. Niezadowolenie szkoleniowca miał również brak transferu Arturo Vidala.
Wiele domysłów wzbudza także zdanie wypowiedziane przez Conte, który nawiązał do wywiadu z Luciano Spallettim. Media sugerują, że chodziło o wypowiedź, w której ówczesny trener sugerował, iż w szatni ma znajdować się „kret”, który wynosi wszystkie informacje na zewnątrz. Do tej pory nie wiadomo o kogo chodziło, ale pierwsze medialne sugestie wskazywały na osobę Piero Ausilio.
Władze Nerazzurrich nie odpowiedziały w żaden sposób na oskarżenia Conte, w ekipie Interu zapadła cisza medialna, a na dziś spodziewane jest spotkanie między Conte i Beppe Marottą.
W międzyczasie Sky Sport Italia, Sport Mediaset, La Gazzetta dello Sport, Tuttosport i Corriere dello Sport donoszą, że czara goryczy się przelała i wywołany przez Antonio rozłam jest już nieodwracalny i Conte opuści Inter po zaledwie jednym sezonie.
Choć zwolnienie Conte raczej nie wchodzi w grę ze względu na jego pensję (kontrakt ważny jeszcze przez dwa lata z zarobkami w wysokości 12 milionów euro na sezon), to jest wielce prawdopodobne, że Inter będzie starał się rozwiązać umowę za porozumieniem stron.
Jeśli chodzi o alternatywy na ławce Nerazzurrich, to media przekonują, że Marotta chciałby sprowadzić do Mediolanu Maxa Allegriego, z którym współpracował w Juve. Ciekawostką jest również fakt, że Allegri przejął Juventus po tym, jak Conte dość niespodziewanie opuścił Starą Damę w trakcie sezonu przygotowawczego.
FCInterNews i Tuttosport wspominają również o innej opcji, a konkretnie o byłym menedżerze Tottenhamu Hotspur, Mauricio Pochettino, który tak samo jak Allegi ciągle pozostaje bez zatrudnienia i otwarcie przyznał, że szuka nowych wyzwań poza Premier League.
Maurizio Sarri z kolei wywalczył Scudetto w swoim pierwszym sezonie w Juve, ale przegrał mecz o Supercoppę oraz finał Coppa Italia i według włoskich mediów ryzykuje utratę pracy, jeśli Stara Dama zostanie wyeliminowana z Ligi Mistrzów przez Olympique Lyon.
Pikanterii całej sprawie dodaje Franco Vanni który twierdzi, że Conte kontaktował się z przedstawicielami Juventusu w ostatnich tygodniach i wypytywał o przyszłość i sytuację Sarriego. Dziennikarz pracujący dla La Repubblica twierdzi, że Conte chciał wrócić do Turynu jeszcze przed rozpoczęciem ubiegłego sezonu. Zgodę na to wyrazili Pavel Nedved i Fabio Paratici, ale decyzja została zablokowana przez Agnellego i ostatecznie w Juventusie zatrudniony został właśnie Sarri.
Choć władze Interu obecnie milczą, to Conte jest już krytykowany za swoją wypowiedź ze wszystkich możliwych stron. Francesco Graziani twierdzi chociażby, że Conte powinien przeprosić.
Wierzę, że jeśli wynikła by taka konieczność, to Inter by go bronił. Nie zauważyłem takiej potrzeby, nie widziałem tych wszystkich ataków, o których mówi. Drużyna oczywiście miała lepsze i gorsze momenty. Są na świecie trenerzy, którzy myślą, że władają klubami, jednakże prawda jest taka, że są tam tylko pracownikami. On jest tylko trenerem. Powiedziałbym mu: „Antonio, nie wygrałeś jeszcze niczego”. Gdybym był na miejscu Zhanga zadzwoniłbym do niego i domagał się przeprosin – stwierdził były napastnik Romy w rozmowie ze Sport Mediaset.
W dość sarkastyczny sposób wypowiedział się również dyrektor Corriere dello Sport:
Conte ma rację, Inter to słaby klub. Conte tym razem przeszedł samego siebie. Silny klub nie ugina się przed jednym ze swoich liderów. Silny klub nie daje się publicznie krytykować za rynek transferowy, albo za terminarz. Silny klub nie pozwala trenerowi, który dojrzewał we wrogim Juventusie ciągle powtarzać, że Juve to model do naśladowania. A nie zapominajmy, że Conte sam zrezygnował z pracy w tym klubie.
Nie wiem jaką ocenę na koniec sezonu wystawić Conte, jestem jednak ciekaw odpowiedzi pracowników tego słabego klubu, szczególnie Marotty, na te ataki. Wydał dla swojego pupila 186 mln euro tylko na słabych piłkarzy. Jestem ciekaw kiedy Conte wyjaśni nam co musiał zrobić, żeby przekonać otoczenie tego słabego klubu, aby pozyskało Lukaku. Chciałbym też zobaczyć, jak Conte wyjaśnia działaczom tego słabego klubu, jakich poświęceń musiał dokonać, aby klub wydawał prawie 22 mln euro na Lazaro, którego wyrzucił z klubu po 4 miesiącach – ironizował Ivan Zazzaroni.
Źródło: tuttojuve.com
Z całym szacunkiem do jego dotychczasowych osiagnięć, ale widać juz jego pracę w innych klubach z większymi lub podobnymi budżetami i nie w tym leży problem. Pewnie by u nas osiągnał dokładnie te same wyniki co miał w swoich pierwszych latach. No i juz widze Ronaldo na wahadle. Musiałby grać w ataku z Dybalą a i tak by zajmował miejsce wahadłowego. A później po odpoadnięciu w 1/4 LM stwierdziłby, że nie ma ławki, albo wsparcia klubu, albo coś innego.
Akurat Ronaldo i Dybala w 3-5-2 w teorii mogliby wyglądać znacznie lepiej niż w 4-3-3, więc nie wiem skąd ten sarkazm.
Allegri w Interze to byłaby zła wiadomość dla Juve, bo Conte to wielki motywator, jednak pod względem taktycznym Allegri bije go na głowę. Max mógłby tak ustawić Inter, że ten zespół stałby się naprawdę groźny.
Natomiast powrotu Conte do Juve (uważam to za mało prawdopodobne, zwłaszcza że Antonio w podobny sposób marudził także w Turynie) bym sobie nie życzył, bo to oznacza raczej taktyczny beton i słabą grę w pucharach.
W teorii. Ronaldo za każdym razem grając na srodku ataku zajmuje miejsce po lewej stronie.
Nie szkodzi. W tym systemie znalazłoby się miejsce dla takich napastników swobodnie poruszających się po boisku.
Szkoda, że tylko Dybala się swobodnie porusza. Pepe ma rację. Ronaldo by znowu dublował Sandro.
Pamiętajmy, że Inter ma mniejszą kadrę od naszej i że Allegri lubi chłopakom ponaciągać mięśnie 😀
Conte myśli, że już wszystkie rozumy pozjadał i jest nieomylny, a swoje potknięcia to wyłącznie winna innych. Nie wiem jakiej on ochrony się domagał i przed czym? Nie widziałem by był jakoś specjalnie hejtowany ( Sarri myślę dostawał bardziej głowie choćby pytaniami kiedy będzie Sarrismo), a samo okienko Marotta moim zdaniem wykonał bardzo dobrze. Sprowadził mu Lukaku i Eriksena, a i Sanchez zaczął grać. Wygląda na to, że Conte masakrycznie napalił się na Scudetto i myślał, że je wygra – jadąc na swojej słynnej motywacji. Najgorsze dla niego jest to, że on zaczyna za sobą palić mosty. W Turynie jego… Czytaj więcej »
„a samo okienko Marotta moim zdaniem wykonał bardzo dobrze. Sprowadził mu Lukaku i Eriksena, a i Sanchez zaczął grać.”
Rozumiem, że Tobie się podoba, co jeśli Conte chciał co innego? To, że dla kibica coś, jest fajne, nie znaczy że takie jest dla szkoleniowca.
No Conte słynie z wielkich wymagań. Pewnie chciał Messiego Vidala i nie wiadomo jeszcze kogo – wszak już u nas zabłysnął swoimi tekstami o restauracji…
Nawet jeśli Sarri zostanie pożegnany, to nie wierzę, że Agnelli da zgodę na powrót Antonio. Nie po tym w jakim momencie opuścił klub, i jak teraz się zachowuje. Mam nadzieję, że Max nie trafi do Interu, bo w tej chwili jest najlepszym włoskim trenerem, wiedza taktyczna + zdolność do prowadzenia grupy. Wracając do Conte, super trener, ale jego charakter prędzej czy później daje o sobie znać.
Conte ma niebywale trudny charakter i jak sądzę mocno utrudnia mu to życie zawodowe. Co ciekawe nie pamiętam, żeby był tak kłótliwą osobą, kiedy sam grał w piłkę, tak więc coś musiało się zmienić w którymś momencie jego pracy szkoleniowej. Nie mam pojęcia jak zakończy się jego praca w Interze, ale chyba nikogo nie zdziwi jeżeli nastąpi to już tego lata. Powrót do Juventusu? Przed rokiem byłem zwolennikiem takiego rozwiązania, ale biorąc pod uwagę niechęć Agnellego do tego pomysłu i bądź co bądź pracę we wrogim środowisku, jakim dla Juventusu jest Inter, trudno mi sobie wyobrazić taki finał tej sytuacji.
O tym jak oceniam zachowanie Conte już pisałem, więc powtarzać się nie będę. Przyszły mi na myśl jednak dwie inne sprawy. Pierwsza, co jak co, ale Conte-motywator przydałby się w takim klubie jak Juventus, jeśli prawdą jest, że naszym brakuje motywacji czego rezultatem jest kiepska gra. Oczywiście, najpierw te przypuszczenie (tudzież wymówkę) należałoby zweryfikować i dobrą okazją będzie LM (ale nie mecz z Lyonem, a potencjalny z City lub Realem, o czym też pisałem w innym komentarzu). Osobiście, nie widzę jednak powrotu Conte do Juventusu, ze względu na jego nieprzewidywalność i brak profesjonalizmu, które nie mogą mieć miejsca u nas.… Czytaj więcej »
Mimo wszystko Sarri zniszczył Conte w obu spotkaniach 😎 motywacja to chyba największy atut Antka, praca i dyscyplina. Jednak jest betonem taktycznym, nic nie, nauczył się od czasu trenowania Juve. Każda jego drużyna, z małymi różnicami gra dokładnie te same schematy. Nie ma planu B, jeśli nie idzie.
Co mnie ciekawi, oprócz tego o czym wszyscy wiemy, że Conte to frustrat i gość z przerośniętym ego, to sytuacja na linii trener- Marotta. Wszystkie te ochy i achy nad Beppe, a to nie pierwszy raz, kiedy stawia okazję przed potrzeby trenera. Ja wiem, że zaraz się odezwą wyznawcy Marotty, że nie, popełnia błędów, a wszystko co robi to cud, miód i orzeszki, ale kolejny raz trochę inaczej wygląda to wewnątrz klubu. Ciekawi mnie w jakim stopniu współpraca z ceo Interu jest kompatybilna w celach transferowych, a w jakich rozmija się z wyborami szkoleniowca. Działało to lepiej z Allegrim, który… Czytaj więcej »