Media: Nowy kontrakt Dybali pod jednym warunkiem
Według najnowszych doniesień Juventus gotowy jest zaoferować Paulo Dybali kontrakt uzgodniony w październiku, ale tylko pod pewnym warunkiem.
Sytuacja z nową umową dla Argentyńczyka ciągnie się od miesięcy, a dokładnie od października 2021 roku, kiedy ustalono pensję na poziomie 8 mln euro i dodatkowe bonusy rzędu 2-3 mln euro związane z wynikami drużyny.
Klub jednak nie był przekonany do prolongaty kontraktu ze względu na częste kontuzje Paulo, a co za tym idzie – brak ustabilizowanej formy.
Calciomercato.com donosi, że Juventus złożył nową propozycję Dybali i jego agentowi, Jorge Antunowi. Klub gotowy jest zaoferować piłkarzowi umowę z października, jednak pod warunkiem, że Antun zrezygnuje z dużej prowizji.
Źródło: football-italia.net
Kolejna faza pucharowa i kolejna absencja Dybali.
Za Around Turin:
Paulo Dybala in the Champions League since 2016/17:
• Monaco [Semi 2nd leg — played 54′]
• Tottenham [Missed R16 1st leg]
• Real Madrid [Missed QF 2nd leg]
• Atletico [R16 2nd leg — played 23′]
• Ajax (QF 1st leg — played 15′ / 2nd leg — played 45′)
• Lyon (R16 2nd leg— played 14′)
• Porto (Missed R16 both legs)
Zastanówmy się 2 razy nad tym kontraktem. Nad jego warunkami – bo Dybala zwyczajnie zawodzi.
Nie tyle Dybala zawodzi, co jego zdrowie zawodzi – niestety. Konkluzja jednak ta sama – nie bardzo możemy na niego liczyć, stąd trzeba do tematu podejść z głową. Mimo wszystko jestem za przedłużeniem, bo stracenie go za darmo będzie trochę słabe.
Ja również jestem „za” i podobnie głównie z uwagi na to, że być może będzie opcja spieniężenia Dybali (bo za dobre pieniądze dla jest do sprzedania, mimo mojej bardzo dużej sympatii względem jego stylu gry). To powiedziawszy, uważam, że ryzyko ekonomiczne przedłużenia kontraktu (będziemy mu sporo płacić, jeśli nie uda się go sprzedać) opłaca się ponieść w kontekście ewentualnego zysku z transferu.
Podzielam pogląd jak wyżej. Pytanie tyko o warunki tego kontraktu, które powinny być najlepsze dla Juve.
W idealnym Świecie – podpisujemy z Paulo kontrakt na 3 sezony, on gra zajebiscie do końca obecnego i latem żegnamy pana za kilkadziesiąt mln sprzedając gdzies to Anglii lub Hiszpanii. W realnym Świecie bedzie tak: albo podpiszemy kontrakt i będziemy oglądać raz na pol roku dobry mecz Dybali, albo puszczamy go za free do Interu, a tam on jakimś cudem gra regularnie i trzyma stala formę, pakując nam bramki lub asystujac w kazdym bezpośrednim pojedynku.
Czyli ogólnie rzecz biorąc mamy przechlapane.
Scenariusz 3. Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny. Puszczamy Dybale do Interu (może dostanie 10 mln, ale wątpię) a Paulo partaczy tam tak samo jak u nas.
Czyli jest najlepszym zawodnikiem mimo kontuzji?
Info z przed godziny oficjalne gdzie Dybala wypada na 10 dni, ja bym się poważnie zastanowił nad tym konrtaktem.