Bianconeri podobno byli bliscy uzgodnienia transakcji z PSG w sprawie wymiany zawodników w ostatnich dniach. Jednakże Sky Sport Italia, Goal Italia i RMC informują teraz, że rozmowy zostały dziś przerwane i upadły z powodu braku przekonania Juve do realizacji tej transakcji.
Wczoraj podano, że negocjacje znajdują się już na końcowym etapie, lecz Bianconeri poprosili o czas do namysłu.
Romeo Agresti z Goal Italia zasugerował, że Juventus ma wątpliwości co do stanu zdrowia Danilo, co doprowadziło zarząd zweryfikowania pozycji De Sciglio w składzie. Niewykluczone, że Fabio Paratici nie był również zadowolony ze strony finansowej transakcji, z której zamierzał osiągnąć zysk (do tej pory mowa była o prostej wymianie 1:1).
Fajne te nasze transfery, takie pewne i przemyślane.
Wiele razy pisałem, nasze transfery to takie trochę działania ad hoc, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzedaże. Jeśli ktoś kogoś od nas chce, to siadamy do rozmów, bo sami nie potrafimy sprzedać niechcianych, a budżet trzeba zbilansować po dokonaniu transferów przychodzących z iście ułańską fantazją (a rzecz jasna niekoniecznie balansujących jakość kadry).
Najlepiej nam wychodzą sprzedaże młodych zawodników, których wcześniej kupimy, bo inne kluby widzą w nich potencjał, a nie niechciani piłkarze z olbrzymimi kontraktami. Spinazola za 30, Kean 27, Audero 20, Orsolini 15, Cerri 9, Rogerio 6. Paratici za to nie jest w stanie sprzedać nawet Dybali, Higuaina próbował wypchnąć cały rok aż musiał zostać. Już nie mówiąc o naszych drewnianych pomocnikach. Skoro nie jesteśmy wstanie sprzedawać nawet średniej i dobrej jakości piłkarzy to może by się przydała zmiana polityki transferowej w tym zakresie. Jak widać zawodnicy ,,ligowi” tacy jak Sturaro zawsze mają oferty z Serie A i ktoś ich kupi,… Czytaj więcej »
Powiedzmy sobie szczerze, że część z tych transferów była robiona za obopólną zgodą obu stron w celu ominięcia FFP, bo kwoty za jakie „poszli” niektórzy zawodnicy są absurdalne (chociażby wymiana Spinazzola-Pellegrini, czy sprzedaż Sturaro, a potem nasz zakup Romero). Keana musieliśmy spieniężyć, bo został mu ostatni rok kontraktu i ponoć razem z Raiolą stawiali wysokie wymagania co do pensji, więc jakbyśmy go zostawili i odszedł za darmo, to część ludzi wylewałoby tu swoje płacze, że trzeba było sprzedać. Odnośnie Orsoliniego, to ponoć mamy prawo pierwokupu za bodajże 22 mln € w lecie tego roku i jakąś większą sumę za dwa… Czytaj więcej »
Słusznie, z Kurzawą możemy podpisać kontrakt już teraz, tylko, że przyjdzie w czerwcu za darmo. Natomiast de Sciglio na rynku jest wart 10-15mln, więc wymiana bezgotówkowa by była po prostu idiotyczna.