To są kpiny. Ramos, Marcelo, Modric. Przecież oni rozegrali jeden z najgorszych sezonów w swojej karierze. Marcelo po drodze nawet tracił miejsce w składzie.

A gdzie Arnold i Robertson? Najlepsza para bocznych obrońców zeszłego sezonu, bez dwóch zdań. A środkowych pomocników mógłbym wymienić 10, którzy grali poziom wyżej od Modricia. A z Hazarda taki pomocnik jak z Matuidiego skrzydłowy.

@pogon pełna zgoda. Dodałbym jeszcze fakt zdobycia przez Portugalię i Ronaldo Ligi Narodów. Do tego sukcesy klubowe i ….. i tak Messi wygrał. Cóż, Perez cały czas tam chyba działa w tej Fifie, w odwecie za odejście CR7.

Jeżeli o mnie chodzi, to od lat igonruję nagrody FIFA, ponieważ nie są one faktycznym oddaniem piłkarskiej rzeczywistości, a konkursem popularności. Wstawienie wspomnianych przez pogon, Marcelo i Modrica, to większy poziom abstrakcji, kuriozum. Niech dalej bawią się w ten sposób, a na dokładkę promują kobiecy – amatorski futbol.

Nagrody indywidualne już od dawna oderwały się od rzeczywistości i nie mają nic wspólnego z wynikami klubów czy nawet indywidualnymi poszczególnych piłkarzy. Teraz sprowadza się to do upychania piłkarzy za nazwisko – Ramos, Modrić, Marcelo, czy przez to, że aktualnie są popularni – Mbappe. Najpierw decydujące powinno być to – co kto wygrał. Później jaki miał wpływ na to wygranie. Dopiero na końcu liczyć się powinny indywidualne popisy, które do niczego nie prowadziły. Messi i Cr wygrali Ligę. Do tego Cr wygrał Puchar z Portugalią. Messi zaliczył kolejną klapę z kadrą. VVD – wygrał LM i był drugi w lidze… Czytaj więcej »

Wiadomo, to konkurs, który można podsumować mianem kolesiostwa. Natomiast nie rozumiem zachwytów nad van Dijkiem. Owszem, jeden z najlepszych, ale czy najlepszy… W sumie może i tak, bo nie było innych, prezentujących cały sezon najwyższą formę. Ale jak sobie przypomnę, jak zagrał w pierwszym meczu z Barceloną… Moim zdaniem można odnieść wrażenie, że to heros, bo w sumie nie było w zeszłym sezonie piłkarza, który bardzo się wyróżnił. Stąd zabawne dotąd wybory „najlepszych” piłkarzy będą jeszcze zabawniejsze, bo kogoś z nie najlepszych trzeba będzie nazwać najlepszym. Oczywiście nie odnoszę się do wyboru Messiego na najlepszego piłkarza, bo tego nie rozumiem… Czytaj więcej »

Tradycyjny kociokwik coroczny przy nagrodach. Mamy 2 takie punkty w sezonie, to rozdanie nagrod i prezentacja koszulek.

Tak odległe miejsce Lewego wśród napastników to też kpina. Zjadł w ubiegłym roku/sezonie CR, a mimo tego jest chyba 13stym napastnikiem. Chłop gra w śilnej lidze, w LM, strzela rok w rok ponad 40 bramek (takich ludzi nie ma za wielu, on i Messi, bo nawet CR ostatnim sezonem wypadł z tego grona) no ale jest za „słaby”. Głosowanie Ronaldo bardzo mi się podoba. Postawił na młodych.