Messias: Nie ma odpowiedniego momentu, aby zagrać z Juve
W poniedziałek Juventus w ramach 23. kolejki włoskiej Serie A podejmie Crotone. Przed tym spotkaniem wypowiedzi udzieliła jedna z ważniejszych postaci w drużynie rywala, Junior Messias.
Do tej pory Brazylijczyk zdobył sześć bramek dla zespołu Giovanniego Stroppy, a w poniedziałek ma nadzieję, że powiększy swój dorobek w starciu z mistrzem Włoch.
To będzie trudny mecz, ale pojedziemy do Turynu z myślą zaprezentowania swojego stylu gry. Postaramy się wykorzystać cały arsenał, jaki mamy do dyspozycji, aby opuścić stadion z pozytywnym rezultatem – przyznał Junior.
Nigdy nie ma odpowiedniego momentu na pojedynek z Juventusem. Grałem dla kilku zespołów z Piemontu, ale nie uważam tego za jakiekolwiek osobiste derby. Będzie to mecz, jak każdy inny.
Ronaldo to wielki mistrz, mam satysfakcję z tego, że mogę zmierzyć się z takimi graczami jak on.
Właśnie Inter demoluje Milan. Chyba trzeba przywitać nowego mistrza, bo tak grający Nerroazuri nie powinni już oddać prowadzenia.
My nie mamy żadnych argumentów, pomysłu, formy czy zdrowych piłkarzy. Czyli to, co Inter w tym momencie ma.
Dokładnie tak… My (a konkretnie Agnelli) popełniliśmy samobójstwo oddając Marottę i zostawiając Partacziego a także zatrudniając najpierw Sarriego, a potem kogoś, kogo ciężko nazwać trenerem. Inter ma już Scudetto na wyciągnięcie ręki.
Po pierwsze trochę szacunku – Paratici.
Po drugie do niego mam najmniejsze pretensje, bo robi robotę podobną do Marotty w Interze.
Po trzecie, tak – Agnelli trochę się zapędził.
Nie. Na szacunek trzeba zapracować. I jego robota jest daleka od tego co robi Beppe. Beppe zbudował silny, zbalansowany zespół na każdej pozycji. Paratici myślał co? Że sprowadzi CR i potem MdL i jesteśmy bossami na lata?
Marotta sprowadził świetnego Barellę, Bastoniego i Hakimiego. Eriksen to wtopa i nie zmieni tego jeden mecz, do tej pory to był najlepiej zarabiający rezerwowy.
Lukaku, Vidal, Kolarov, Darmian, to pomysły Conte, Beppe miał inną koncepcję.
My odmładzamy zespół z żółtodziobem na ławce.
Naprawdę Paratici sprowadził do tej pory dwóch piłkarzy, czy dopiero się obudziłeś?
Sprowadził dwa realne wzmocnienia. Reszta leży i kwiczy. Środek pola NIE ISTNIEJE! Może Tobie przydałaby się pobudka.
Aha, no faktycznie 🤣
Pewnie teraz każdy ma sobie wybrać jakie 🤦♂️
Chciałbym przypomnieć, że problemy Juve spowodowane są krótkoterminową polityką transferową prowadzoną właśnie przez Marottę, której efekty widzimy właśnie dzisiaj. Weilu żyje mitem Marotty jako dobrego managera ale on miał praktycznie 2 dobre okna transferowe w 2011 – Pirlo (free), Vidal (13mln), Qualliarella (10mln) Lichy (10mln) i w 2012 gdzie pozyskał Pogbę za free (poza tym były średniaki Asamoah, wykup Caceresa i niewypały: Isla Giovinco, Gabbiadni). Marotta był dobry w niskobudżetowych transackcjach. Przy transferach powyżej 15 mln to duża ilość to była niewypały. Dodatkowo Marotta lubił sprowadzać graczy ze średnią wieku 28 lat, którzy długo u nas nie pograli na dobrym… Czytaj więcej »
Zgadzam się z ogółem, który napisałeś, choć nie ustrzegłeś się kilku błędów (np. Higuain kosztował 90 mln 😉) Nie mam też pretensji o wymianę Cancelo – Danilo, wystarczy sobie przypomnieć co robił Portugalczyk, żeby odejść i słynne zaangażowanie na treningu, żeby nie żałować gwiazdeczki. Mit Marotty jest tak głęboko zakorzeniony u niektórych, że ciężko im się pogodzić z tym, że Marotta choć jest kozakiem, to nie jest bogiem. W Interze robi podobną robotę do Paraticiego. Jakieś wtopy, świetne posunięcia, czy za szybko, by oceniać. Napewno jednak nikt nie chce zauważyć, że Paratici sprząta (trochę nieudolnie mimo wszystko) po Marottcie, a… Czytaj więcej »
Może trochę za wcześnie na nazywanie chinteru mistrzem…
Mają dużo szczęścia, obecnie najwyższą formę z całej stawki, brak kontuzji i tylko jedne rozgrywki. Sam wzbraniam się od takich komentarzy, ale u nas nie ma żadnej z tych rzeczy.
Brak formy u wielu piłkarzy, brak szczęścia w wielu przypadkach, ciągłe kontuzje ważnych piłkarzy i komplikowanie sobie sytuacji (LM przegrana na własne życzenie)
To co u na nie funkcjonuje ,czyli pozycja 9 , środek pola to tam trybi to bardzo dobrze. To co funkcjonuje u nich średnio ,czyli lewa strona , u nas działa o wiele gorzej. Szeroka ławka, świetna obrona , pressing na wysokim poziomie ,wypracowane schematy,ktore powielane do znudzenia kolejne miesiące przynoszą efekty. Do tego całkiem dobra atmosfera w drużynie mimo kłopotów finansowych,szukania sponsora ,czy odpadniecia z europejskich pucharów. Inter to w tym momencie drużyna kompletna i lepsza od nas. Na jak długo ?? Wierzę,że tylko na ten sezon,bo za dużo mamy kłopotów. Ciężko będzie się pozbyć tych kłopotów, czy je… Czytaj więcej »
Masz dużo racji, tylko że Inter to nie jest drużyna bardziej kompletna od nas, a zwyczajnie mająca dużo sprzyjających warunków, bardzo dobre wzmocnienia, ale przede wszystkim jest w fazie kończenia budowy, a nie w przebudowie jak my. Zauważ, że rezerwowych Interu, jakościowo zbliżonych do naszych nie ma za wielu. Za podstawową trójkę stoperów mogą wejść Ranocchia, Kolarov ( żaden z niego stoper) i D’Ambrosio (kolejny stoper z przymusu) każdy z nich to średniak, jedynie Kolarov był swego czasu klasowym piłkarzem, gdzie był to słowo klucz. W środku, na zmianę jest Eriksen ( który do tej pory jest jedynie nazwiskiem w… Czytaj więcej »
Chyba musisz sie zgodzic ,ze ich podstawa jest bardziej kompletna ? Zgadzasz sie ,ze na tym etapie sezonu sa druzyna lepsza ? To nie sa duze roznice ,ale my mamy wahania formy ,ktore tak bardzo sa charakterystyczne dla druzyn w przebudowie. Doswiadczeniem tez nie nadrobimy , bo tak naprawde nie wiemy na co nas stac w tym sezonie. W jednym meczu potrafimy zagrac perfekcyjnie w obronie ,zeby w dwoch nastepnych sie osmieszyc. Ja w meczu z Milanem widzialem u nas duzy spokoj( jak u druzyn mistrzowskiej) do tego bardzo dobra gre podaniami i wyjscie z pod presingu na bardzo wysokim… Czytaj więcej »
Zgadzam się z tym, że mają w tej chwili formę i są drużyną lepszą, ponieważ wyćwiczone schematy przez ostanie lata pozwalają im w końcu wygrywać.
Czy jest bardziej kompletna? Ciężko stwierdzić, gdy oni grają tym, co mają najlepsze. My natomiast nie mieliśmy takiego meczu, w którym mogliśmy skorzystać z najsilniejszego składu, a co tu mówić o serii takich meczów.
Powiem tak, w tej chwili to drużyna bardziej kompletna, bo zdrowa i cała.
Nieco przesadziłeś ze zbyt surową oceną poszczególnych piłkarzy Interu. Eriksen – Do pewnego momentu wydawało się, że mamy do czynienia z wtopą dekady, jeżeli weźmiemy pod uwagę transfery do Serie A, niemniej jednak od kilku gier Duńczyk daje nadzieję na to, że będzie faktycznie przydatny Interowi. Nie bez powodu przecież Conte postawił na niego w tak ważnym meczu jak derby Mediolanu. D’Ambrosio – Możliwe, że gra w trójce defensorów nie jest jego wymarzonym miejscem na boisku, ale pamiętajmy, że ex-defensor Torino jest niebywale wręcz elastycznym graczem i nie traci zbyt dużo na jakości, kiedy jest rzucany po różnych pozycjach. Jak… Czytaj więcej »
Inter ma na dziś 11 punktów przewagi i 2 mecze więcej. Wygrywając z Crotone wskakujemy na 3 miejsce ze stratą 4 punktów do Milanu i 8 do Interu. Zostaje zaległy mecz z Napoli. Nie jest to strata nie do odrobienia. Wszystko zależy od naszej gry, Inter wszystkiego nie wygra. Zamiast płakać proponuję dać wsparcie naszym kopaczom w mediach społecznościowych, bo na pewno są w dołku psychicznym .
Masz rację. Na tym etapie rozgrywek to praktycznie żadna strata. Ale pod warunkiem, że mielibyśmy równą, wysoką formę. Niestety gramy w kratkę a Inter pod żelazną dyktaturą terrorysty Antka trzyma dyscyplinę. Tam nie ma tego co u nas, że się nie chce biegać, że nie ma pomysłu. Stąd właśnie mam obawę, że różnica zamiast się zmniejszać może raczej rosnąć.
Komu nie chce sie u nas biegac?
Przypominam, że po dwumeczu z Interem w CI, to my byliśmy klasowani na mistrzów i lepsza drużynę, a Inter był w kryzysie. To było jakieś 2 tygodnie temu.
Inter ma tylko rozgrywki Serie A, więc wątpię. Obym się miło rozczarował 😉
Rozumiem zarówno użytkowników mówiących o braku majstra jak i osoby pełne nadziei. Myśle, że @pogon dobrze to wyjaśnił.
Co do derby Milanu – oglądałem ten mecz i w sumie wynik nie odzwierciedla tego, jak przebiegał mecz. Mam nadzieję, że klasycznie Inter spuchnie, „Perukarz” pospina się z kimś i duet napastników Lautaro-Lukaku obniży formę.
Osobiście jestem jakoś bardzo spokojny odnośnie naszej gry.
Dokładnie. Handanovic znowu był zawodnikiem meczu. Gdyby nie jego interwencje to wpadła by bramka na 1-1, a wtedy Inter już by nie mógł się bronić i punktowac z kontry. Mecz Z Lazio wyglądał zresztą podobnie.
A ja myślę, że tym meczem mocno się nakręcili i skonsolidowali jeszcze bardziej. Milan miał dobrych kilkanaście minut, ale ich nie złamał. To ich zjednoczy, a przy braku gry w Pucharach, są niestety na prostej drodze do mistrza. Pewnie jakieś punkty zgubią, ale czy my nie zgubimy? Wątpię. Najpierw skupmy się na regularności u nas. Proponuję pewnie pokonać słabe Crotone.
Chciałeś chyba powiedzieć „zawsze groźne” Crotone:D (Biorąc pod uwagę, że to z nami zdobyli swoje jedne z pierwszych punktów w tym sezonie).
Wszystko moim zadaniem będzie zależało ile punktów będziemy tracić do bezpośredniego meczu z Interem ,+ jak potoczy się wspomniane spotkanie.