Mihajlović: Chcemy ograć Juventus
Sinisa Mihajlovic zapewnia, że Bolonia będzie grała, aby wygrać z Juventusem.
To będzie pierwszy występ Rossoblu od czasu zawieszenia rozgrywek w marcu, podczas gdy Juve grało w Coppa Italia, w którym jednak rozczarowało.
Juve ma przewagę, ponieważ rozegrali już dwa spotkania, a także, co oczywiste ze względu ogólną jakość ich składu – powiedział trener Bolonii podczas konferencji prasowej.
Wyjdziemy na boisko po raz pierwszy od trzech miesięcy, ale jak zwykle zagramy, aby wygrać. Będziemy na murawie, ale brak fanów zabierze dobre 15-20 procent przewagi, którą mamy, grając w domu, więc musimy znaleźć w sobie dodatkową siłę. To będzie trudny mecz dla nas, ale także dla Juventusu. Na pewno nikt nas nie pokonał, zanim jeszcze zaczęliśmy mecz.
W ostatnim czasie próbowaliśmy odświeżyć pamięć piłkarzom, nie tylko z uwagi taktykę, ale także ich mentalność. Jestem ciekawy, jak zareagujemy na boisku.
Na końcówkę sezonu wprowadzono kilka nowości, na przykład każda drużyna może teraz dokonać pięciu zmian w meczu, podczas gdy gra za zamkniętymi drzwiami niweluje część przewagi gospodarzy.
Oczekuję teraz znacznie więcej od tych, którzy wejdą z ławki – kontynuował Mihajlovic.
Mentalność Bolonii nie uległa zmianie. Gramy, aby wygrać, trzymając głowę w górze. Obrona, to nie mój pomysł na piłkę, więc jeśli będziemy to robić, to tylko dlatego, że będziemy do tego zmuszeni przez naszego przeciwnika. Poza tym prawie zawsze tracimy przynajmniej jedną bramkę, więc obrona naprawdę nie jest naszą najmocniejszą stroną.
Mihajlović podpisał nowy kontrakt z Bolonią, ważny do czerwca 2023 roku i jest to kolejny dowód więzi klubu z trenerem po trudnym okresie podczas, którego 51-latek walczył z białaczką.
Przedłużyłem umowę o kolejny rok, ponieważ podoba mi się projekt, klub i fani. To była wspólna decyzja, moja i klubu. Nie oznacza to, że na sto procent do tej daty będę w Bolonii, ale przedłużenie kontraktu to wspaniały dowód wiary we mnie. Doceniam to i jestem bardzo szczęśliwy.
Mam tutaj wszystko, czego mógłbym chcieć jako trener. Bolonia nie zadowala się już bezpieczeństwem w Serie A, ma już bardziej ambitne i ważniejsze cele. Wiem, że klub zrobi wszystko, aby mnie uszczęśliwić i ja zrobię to samo dla nich.
Źródło: football-italia.net
Bolonia nie położy się przed nami i nie przegra tego meczu w szatni.
Spodziewam się niestety znów autobusu , ale może tym razem będziemy stwarzać jakieś okazje.
Szykuje się 90 minut walenia głową w mur i dwie kontry gospodarzy groźniejsze niż wszystkie akcje Juventusu razem wzięte? Obym się mylił.
Iner strzela 2 bramki, Atalanta 4 , a Sari dalej tłumaczy się przerwą w rozgrywkach. Totalny brak pomysłu na grę, ustalanie pozycji przez samych zawodników, to może źle się skończyć.
poczekajmy do wieczora 🙂 nie graliśmy jeszcze w lidze po przerwie, tylko jakiś mierny puchar