Moggi nie przejmuje się wynikiem z Milanem
Luciano Moggi zaatakował krytyków Starej Damy po porażce Juventusu 4:2 z Mediolanem.
Po wysłuchaniu wszystkich krytyków, przeczytałem gazety i powiedziałem:„ Pokażcie cie mi tabelę” – powiedział były dyrektor Juve na antenie Radio Bianconera.
Myślałem, że jakiś zespół nas wyprzedził, ale zobaczyłem, że jesteśmy pierwsi, więc może ktoś myli się w swoich recenzjach.
Jeśli Juventus jest pierwszy, oznacza to, że zrobili to, co powinni. Niestety wpadki się zdarzają.
Juve rozluźniło się po wyniku Lazio z Lecce. Znaleźli lukę w akcji Rabiot, a następnie Ronaldo sprytnie powiększył prowadzenie do 2-0. Juventus uzyskał spokój, którego nie można mieć w futbolu.
W ostatnim meczu problemem nie była obrona, ale atak. Kiedy Dybala gra, są lepsi pod względem liczby strzelanych bramek. Wczoraj tego brakowało.
Teraz przed nami będą żywiołowi przeciwnicy, musimy także akceptować porażki.
Źródło: football-italia.net
Juve rozluźniło się po wyniku Lazio z Lecce. Znaleźli lukę w akcji Rabiot, a następnie Ronaldo sprytnie powiększył prowadzenie do 2-0. Juventus uzyskał spokój, którego nie można mieć w futbolu.
W ostatnim meczu problemem nie była obrona, ale atak. Kiedy Dybala gra, są lepsi pod względem liczby strzelanych bramek. Wczoraj tego brakowało.
Z pierwszą częścią się zgadzam w 100% – to była przegrana „głową”. Z drugą kompletnie tego nie rozumiem i uważam to za bzdury. Problemem był atak? Moim zdaniem atak zrobił co trzeba – Rabiot ładnie się popisał, a CR zrobił to za co kasuje grube miliony.