Mourinho nie szczędzi pochwał Dybali
Jose Mourinho przyznał, że pierwszy kontakt z Paulo Dybalą nawiązał jeszcze w zeszłym sezonie podczas meczu na Olimpico.
Argentyńczyk strzelił wczoraj dwa gole dla Romy w starciu z Monzą, a gdy schodził z boiska, kamery zauważyły, że zawodnik z trenerem żartują między sobą.
W zeszłym sezonie, kiedy Juventus grał tu z nami na Olimpico, a Paulo został zmieniony powiedziałem do niego ‚jesteś bardzo dobry, dzieciaku’. Dzisiaj powiedziałem mu to samo. Uśmiechnęliśmy się, ponieważ przypomnieliśmy sobie, że strzelał już na tym stadionie.
Często otrzymujesz utalentowanego piłkarza odizolowanego od zespołu, ale Paulo to świetny zawodnik, który gra z drużyną i dla drużyny. Pomimo tego, że nie został stworzony do gry w defensywie, wykonuje w obronie ogromną pracę.
Ma za sobą historię kontuzji, ale teraz to się poprawi. Myślę, że to znak tego, co może nadejść w Katarze na Mundialu. Może Lionel Scaloni powinien przysłać mi kilka butelek wina, bo będzie miał do dyspozycji fantastycznego zawodnika.
Źródło: football-italia.net
Pierwsza bramka Dybali była bardzo ładna – nie sądziłem, że tak przyjmie piłkę i co ważne w pełnym biegu. Obrońcy go nie dogonili choć ten demonem szybkości nie jest. Pytanie jak to świadczy o obronie.
Na razie to Dybala strzelil bramki beniaminkowi, ktory gra slabo w defensywie. Ot, zrobil to co robil w Juventusie, gdzie ze slabszymi blyszczal, a w meczu z silnymi nie byl w stanie pociagnac gry. Przeciez przeciwko Juventusowi byl zupelnie niewidoczny. Podsumowujac, nihil novi w grze Paulo.
Z drugiej strony to tego wlasnie potrzeba obecnej Romie. Systematycznego punktowania na slabiakach i sredniakach zeby zalapac sie do top 4. Przy takim ukladzie celow dybala faktycznie moze byc dla nich bardzo wartosciowym zawodnikiem.
Nam w sumie tez tego brakuje… 😀
Dobry ruch juve że Dybale wywalili napastnik co strzela 6 bramek w sezonie to zwykły przeciętniak. Za chwile lapnie kontuzje i znowu postój.
Spokojnie. Mi tam nadal nie żal. Strzelił z jakąś Monzą czyli z dostarczycielem punktów. Zobaczymy ile kolejek jeszcze będzie omijał centrum medyczne Romy.