Oficjalnie: Juventus – Lyon na Allianz Stadium [AKTUALIZACJA]
UEFA potwierdziła, że rewanżowe spotkania 1/8 Ligi Mistrzów zostaną rozegrane na obiektach gospodarzy.
Mecze rewanżowe 1/8 Champions League zaplanowano na 7 i 8 sierpnia i zgodnie z decyzją UEFA, Juventus będzie mógł podjąć ekipę Lyonu na własnym obiekcie.
Jeszcze dzisiaj w Nyonie zostanie rozlosowana drabinka fazy pucharowej – ćwierćfinały, półfinały i finał. Wszystkie te spotkania odbędą się w Lizbonie. Finał zaplanowano na 23 sierpnia.
Losowanie rozpocznie się o godz. 12:00 polskiego czasu. Transmisja w Eurosport 1.
AKTUALIZACJA:
Juventus zmierzy się z Realem Madryt lub Manchesterem City w razie pokonania Lyonu w 1/8 Ligi Mistrzów!
W półfinale ewentualnym rywalem może być Bayern lub Chelsea, albo Napoli lub Barcelona.
Źródło: UEFA / football-italia.net
No i od razu gruba rura… Real lub City (o ile awansujemy). Już widzę CR walącego hat tricka na Bernabeu 😉
A nie… Zapomniałem o tej plandemio-psychozie. Na Bernabeu nie zagra. Ale Lizbona to też dla niego naturalny habitat 😉
Plandemia XDDDD Jaki słodki foliarz z Ciebie.
Co do meczu to coż, i City i Real w obecnej formie Juve raczej nie pozostawią nam złudzeń.
Atalanta – PSG
Lyon/ Juve – City/Real
Barca/Napoli – Chelsea/Bayern
Atletico – Lipsk
Jedna drabinka dużo łatwiejsza.
Zwycięzca – Juve/Lyon – City /Real – wygrany z tej pary zagra z Barca/Napoli – Bayern
Z drugiej strony PSG, Atalanta, Atletico Lipsk.
Choć nie ma się co ekscytować bo póki co to nie ma nas dalej 🙂
No i dzięki takiemu a nie innemu losowaniu na triumf szanse ma Atalanta. To by było! Oni potrafią z każdym zagrać jeden wielki mecz, a uwzględniając nie najwyższą klasę potencjalnych rywali, kto wie… Najpierw będą grali z PSG, które będzie bez piłki dłuuugi czas. Potem Atletico lub Lipsk. Z Atleti będzie ciężki bój, choć i defensywę Simeone można rozbić. Po Lipsku, również po przerwie w rozgrywkach, Atalanta się przejedzie. A co do nas, kiepskie losowanie. I City i Real po koronaprzerwie wyglądają dobrze, do tego oba kluby będą w rytmie meczowym (na tę chwilę zakładam, że przejdziemy Lyon). Jednak, zdradzę… Czytaj więcej »
Ja też jakiś specjalnych nadziei nie mam co do tej LM. Nie z taką pomocą.
Dwa mecze w finale ? Nie popieram. Finał to finał – wszyscy wiedzą kiedy jest i mogą zrobić wszystko by wtedy wypaść dobrze. Że nam to nie wychodzi – trudno.
Najtrudniejsza drabinka jaka może być.