OFICJALNIE: Kulusevski piłkarzem Tottehamu
Śladem Rodrigo Bentancura zawędrował Dejan Kulusevski i oficjalnie został piłkarzem Tottenhamu.
Oficjalny komunikat Juventusu:
Juventus Football Club S.p.A. informuje o podpisaniu umowy z Tottenhamem Hotspur na tymczasowe, do 30 czerwca 2023 r., przeniesienie praw rejestracyjnych Dejana Kulusevskiego, warte 10 milionów euro, z czego 3 miliony euro przewidziane na sezon 2021/2022 i 7 milionów uero na sezon 2022/2023.
Umowa przewiduje ponadto:
– zobowiązanie Tottenhamu do definitywnego nabycia praw rejestracyjnych gracza, jeśli osiągnie niektóre cele sportowe do końca sezonu 2022/2023;
– prawo Tottenhamu do definitywnego nabycia praw rejestracyjnych w przypadku, gdy takie cele nie zostaną osiągnięte.
W obu przypadkach uzgodniona kwota za ostatecznie przeniesienie praw rejestracyjnych wynosi 35 milionów euro płatne w ciągu pięciu lat.
Klub podziękował piłkarzowi za półtora sezonu w barwach Juve:
Dejan Kulusevski i Juventus rozstają się po półtora roku razem. Półtora sezonu, podczas którego szwedzki skrzydłowy wygrał pierwsze dwa trofea na poziomie seniorskim: Superpuchar Włoch i Puchar Włoch. Teraz Dejan będzie nosił koszulkę Tottenhamu Hotspur przez drugą połowę sezonu.
Przygoda Kulusevskiego z Juventusem rozpoczęła się latem 2020 roku debiutem na stadionie Allianz przeciwko Sampdorii. Była to inauguracja sezonu Serie A, a dwudziestoletni wówczas Dejan otworzył nasz sezon swoim pierwszym golem dla Bianconerich. Jego siódmy i ostatni gol w sezonie 2020/2021 był najważniejszy, bo otworzył wynik finału Pucharu Włoch przeciwko Atalancie.
W tym sezonie również w Europie Dejan zaznaczył swoją obecność ważnym golem, który zadecydował o zwycięstwie w meczu Ligi Mistrzów z Zenitem St. Petersburg.
Dejan żegna się z Juventusem po 74 występach we wszystkich rozgrywkach, dziewięciu golach i dziesięciu asystach, a wszystko w towarzystwie profesjonalizmu i wytrwałości.
Dziękujemy mu dzisiaj i życzymy powodzenia w przyszłość.
Dzięki, Dejan!
Źródło: juventus.com
troche blad ze nie definitywnie. mamy obsadzone prawe skrzydlo i u nas jest zbedny.
Żegnamy wóz z węglem. Szkoda, że tak się potoczyło, ale tej jego karykaturalnej gry po prostu nie da się znieść. Ciekawe jak wyjdzie mu w Premier League, gdzie intensywność i szybkość gry są jeszcze większe niż w Serie A. Oby te cele były łatwe do spełnienia, bo warunki finansowe przyzwoite, mamy szanse odzyskać całość wydanej kwoty, jeśli się nie mylę, co jest sztuką po tak rozczarowującej grze Szweda.
Paratici dwukrotnie próbuje nabyć ten sam wóz z węglem. I to za drugim razem drożej niż za pierwszym. Podziwiam chłopa.
Osobiście dość mocno liczyłem na Kulusevskiego i uważam, że chłopak niewątpliwie ma talent i potencjał, no ale na naszym poziomie przestał dowozić – nie wiem, czy to kwestie mentalne, motywacji i nastawienia, czy regres czym innym spowodowany, ale zdecydowanie grał poniżej oczekiwanego poziomu. Należy docenić jego pracę w pressingu, którą pokazywał zwłaszcza u Pirlo, ale ofensywnie błyszczał zdecydowanie za rzadko.
Życzę mu dobrze, oby zmiana środowiska mu pomogła w karierze, bo wydaje się bardzo spoko gościem i jeśli zrealizuje swój potencjał to nie mam nic przeciwko, by za parę lat jego nadzieja na powrót na Allianz się ziściła.
Powodzenia Kulu 💪 mam nadzieje że naprawdę do nas wrócisz i pokażesz tym pseudokibicom gdzie ich miejsce… ⚫⚪
#ForzaJUVE
#FinoAllaFine
#ForzaKULU
Drugi Moise Kean. Warunki i technika na miejscu, ale coś nie działa. Szkoda, liczyłem, że będzie takim trochę Zlatanem na skrzydle. Siła, wzrost i technika. Okazało się, że nic z tego nie wyszło.