OFICJALNIE: Milik zawodnikiem Juventusu
Juventus potwierdził wypożyczenie Arkadiusza Milika z Marsylii, ujawniając liczby, które kryją się za tą transakcją.
Juventus Football Club S.p.A. informuje o podpisaniu umowy z Olympique de Marseille na tymczasowe nabycie, do 30 czerwca 2023 roku, praw rejestracyjnych zawodnika Arkadiusza Krystiana Milika za kwotę 0,8 mln euro, z doliczeniem kosztów dodatkowych w wysokości 0,1 mln euro, które mogą zostać zwiększone do maksymalnej kwoty 0,8 miliona euro po osiągnięciu określonych celów sportowych – czytamy w oświadczeniu klubu.
Umowa obejmuje ponadto prawo Juventusu do ostatecznego nabycia praw do rejestracji zawodnika za uzgodnioną kwotę 7,0 mln euro, płatną w ciągu trzech lat, która może zostać zwiększona do maksymalnie 2,0 mln euro po osiągnięciu kolejnych celów sportowych ponad czas trwania umowy o pracę z zawodnikiem.
Polak już wczoraj pojawił się w J|Medical na badaniach medycznych.
Źródło: juventus.com
Na uzupełnienie składu jest okej, było pisane o Arnautoviciu, były ploki o Giroud… I tak też do tego trzeba podchodzić.
To jest jakas parodia hahaha jeszcze Blaszczykowski , Krychowiak i jedziemy xd
Chlop nie powacha murawy caly sezon chyba ze na treningach
Ty jesteś parodią kibica. Każdy normalny, mający minimalne pojęcie o piłce, doceni ten transfer, bo nie ma wątpliwości, że Milik>Keane. Wszystko na ten temat.
Ty naprawde wierzysz ze Milik bezie gral u Maxa ? z choinki sie urwales ?!
Brak słów żeby opisać jaką jesteś parodią kibica 😂
Milik moze pomoc w rozegraniu,moze przydac sie w koncowkach,bedzie zmienial Vlaho kosztem Keana ,a jakosc nie powinna spasc jak w przypadku Wlocha,ktory jest chaotyczny z pilka,a grozny tylko w polu karnym.
Jesli bedzie zdrowy to zrobi lepsze liczby od Moise z porzedniego sezonu,a niewymiernie przyda sie w tym ,czego mlody jeszcze nie umie.
W ostatnich latach w Juventus ma dużą słabość do dość wypalonych, niegdyś dobrych/niezłych zawodników, którzy najczęściej nie dają naszemu zespołowi zbyt wiele. W ostatnim podcascie na goal.pl panowie Dumanowski i Guziak objaśniali sytuację Milika w OM pod wodzą Tudora i ta nie była najlepsza. Jednym słowem przychodzi do nas niechciany, rezerwowy napastnik wicemistrza Francji, więc choćby z tego tytułu nie powinniśmy spodziewać się po nim cudów. Milik ma za sobą całkiem udaną i wielce pechową karierę, co rzecz jasna ma związek z kontuzjami, które od lat są jego zmorą. Sądzę, że gdyby miał lepsze zdrowie, to przywitalibyśmy w Turynie naprawdę… Czytaj więcej »
Tu się zgadzam, ale bez tego optymizmu na koniec. Według mnie to prymitywny piłkarz (pod kątem techniki, przeglądu pola, a przede wszystkim inteligencji – a raczej jej braku – żeby się rozwijać). Statystyki zawyżał strzelając hattricki amatorom. Nie stać go nawet na wiązanie butów Alvaro Moraty (czyli, przy zachowaniu odpowiednich proporcji, naszego Giroud), a co dopiero Mandzukica. Nigdy nie powinien pojawić się w Juventusie i żaden z kibiców na stadionie nie powinien tego czegoś akceptować. Od 1990 nie było większego zera w ataku Juventusu – nawet w Serie B. To obrzydliwy, pozbawiony ambicji pasożyt, ktory Juve wsadzi sobie do portfolio,… Czytaj więcej »
Jeszcze aspekt finansowy. Pomijam opłaty za transfer i opcję (!) wykupu choć należałoby powiedzieć kilka słów o dobrym dealu.
Pensja Depaya = pensja Milika + pensja Paredesa.
Czy Memphis poza Lyonem udowodnił, ze powinien dostać 2 kontrakt w klubie?
Arek, poza byciem zmiennikiem Vlahovicia, będzie pewnie pełnił funkcję podobną do Mandzukicia.
Wracając jednak do opłaty (niespełna 2 mln ale połowa w bonusie) za wypożyczenie – zero ryzyka.
Ludzie, to jest gracz z mysla o grzaniu lawki przez jeden sezon. Vlahovic jest nie do ruszenia. Tyle bylo zalu, ze na lawce mamy przeplaconych graczy z wysokimi kontraktami, a jak sciagnieto goscia minimalnym kosztem, to tez zle.
A jesli jakims cudem zdarzy sie, ze Milik pokaze cokolwiek wiecej niz odciazanie Serba z gry w malo waznych meczach lub w ostatnich minutach meczow, to co najwyzej zarzad rozwazy jego wykup. Jesli nawet w tym sie nie sprawdzi, tracimy finansowo dwa razy mniej niz rzekoma prowizja dla agenta Depaya (nie wspominajac o pensji Holendra).
Nie rozumiem tego hejtu i ludzi, którzy drwią z Arka. Jest to solidny napastnik na poziomie europejskim – to ktoś kto by był podstawowym napastnikiem w górnej połowie klubów z Serie A. A u nas ma być tylko rezerwowym. Polecam filmik Ćwiakaly, który podsumowuje karierę Arka rzetelnie i bez uprzedzeń. Jedyne co świadczy przeciwko temu transferowi jest podatność na kontuzje Polaka. Jednak nie zaoferowano mu sutego kontraktu na 4 lata (jak to mieliśmy jakiś czas temu w zwyczaju) tylko wypożyczenie z opcją wykupu i średnią pensję. Mam wrażenie że powodem hejtu jest raczej to, że Arek jest Polakiem. Przecież u… Czytaj więcej »
Czy to wnioski w oparciu o Twój pobyt w młodzikach, kiedy miałeś 13/14 lat?
Milik jest pseudo-napastnikiem, którego statystyki podbijają bramki strzelane pseudo-klubom: OM wypychała go jak tylko mogła ze swojego składu, bo to piłkarskie zero, które nic nie zmieni wchodząc z ławki, czy będąc na boisku przez 90 minut.
Drużynom gorszym od nas powinniśmy strzelać bramki bez problemu, ale nie strzelamy, bo przyszedł do nas wypalony trener, który odszedł parę lat wcześniej będąc kompletnie wypalonym.
Nie kompromituj się posiłkując się argumentami ad absurdum vide ten z Lewandowskim.
Beznadziejny pojazd żałosny typie. Nie umiesz normalnie rozmawiać to wiesz co masz robić – przynajmniej przy mnie.
Pamietam jak bylo glosno, ze Lewy ma do nas przejsc za 25mln, tez kpiny z niego, ze slaby itp… 3 miesiace pozniej strzelil 4 Realowi i mozna bylo zapomniec, ze go sciagniemy…. bo Polak, to slaby…. to samo teraz… nie bylem zwolennikiem Arka u nas, ale juz jest nasz… wiec bede mu kibicowal z calego serca.
Niektórzy mówią że to jest gracz na rezerwę. Problem jest taki że Juve ma braki w 1 drużynie i powinno się skupić na graczach z większą jakością którzy w razie potrzeby zagrają w ataku lub na skrzydle
Obecnym problemem Juve są kontuzje. Do meczu z Romą przystąpimy bez 5 podstawowych zawodników. Tak się nie da grać. Na papierze mamy do gry na skrzydłach Di Marię, Kosticia, Keana, Cuadrado i niedługo Chiese. Jakby wszyscy byli zdrowi to by nie było problemu – niestety póki nie odwrócimy trendu ciągłych kontuzji to zawsze kadra będzie biedna. Bo muszą grać ci co są zdrowi, a nie ci co są w formie.
a poszedł won