OFICJALNIE: Sociedad-ManU na stadionie Juve
UEFA ogłosiła, że pierwszy mecz pomiędzy Realem Sociedad i Manchesterem United w ramach 1/16 finału Ligi Europy odbędzie się na stadionie Juventusu.
Spotkanie odbędzie się na Allianz Stadium w pierwotnie wyznaczonym terminie, to jest 18 lutego o godzinie 18:55. Powodem przeniesienia spotkania z Hiszpanii do Włoch był fakt, że ograniczenia związane z koronawirusem uniemożliwiają osobom z Wielkiej Brytanii wjazd do Hiszpanii.
UEFA pragnie podziękować Realowi Sociedad de Fútbol i Manchesterowi United za bliską współpracę i pomoc w znalezieniu rozwiązania problemu, a także Włoskiemu Związkowi Piłki Nożnej i Juventusowi za ich wsparcie i zgodę na organizację meczu – czytamy w oświadczeniu UEFA.
Źródło: uefa.com
OK. Pomoc pomocą… Ile zarobimy?
To zależy od zainteresowania meczem i frekwencji na stadionie.
Nie rozumiem tutaj jednego. Brytyjczycy nie moga przyjechac do Hiszpanii, a to Hiszpanie sa pozbawieni przywileju gry na wlasnym stadionie. Jak to sie ma chocby do przyjetych przez UEFA regulacji z eliminacji do LM, gdzie jak jakas druzyna nie mogla grac wskutek przepisow obecnych w swoim kraju, to rywal dostawal walkowera? Takich przypadkow bylo kilka, gdzie polityka decydowala o wyniku, a sama UEFA chetnie z niej korzystala. Czy takie standardy nie obowiazuja United i Liverpoolu (mecz z Lipskiem rozegraja w Budapeszcie)? Trudno tez zrozumiec, jaki interes mialyby Sociedad i Lipsk w godzeniu sie na rozwiazanie dla nich krzywdzace, skoro to… Czytaj więcej »
Wina leży po stronie Hiszpanii która nie wpuszcza do siebie ludzi z UK. Stąd rozwiązanie by grać na neutralnym terenie. Gorzej dla Hiszpanów, ale i tak lepsze to niż walkower.
Zgadza sie, w newsie jest podane, ze chodzi o WJAZD na teren Hiszpanii, dzieki. Czy UK zabrania swoim obywatelom podrozy? W swietle tego co piszesz, to jednak nie.
Rozumiem, ze tak samo jest w przypadku meczu Lipsk-Liverpool?
Ogólnie nikt nie chce brytyjskiej odmiany wirusa u siebie: „Travellers from the UK are currently only permitted to enter Germany if they are returning to their place of residence or for an urgent humanitarian reason”.
Dzięki, dla higieny umysłu śledzę te doniesienia tylko tyle, ile muszę. Dodatkowo, na jednym z portali jako powód przeniesienia meczu Lipsk-Liverpool podano właśnie fakt, że to Brytyjczycy mają bana na podróż, ale z tamtego tekstu raczej wynikało, że na podstawie ich regulacji, a nie regulacji niemieckich. Widocznie coś pomylono albo ja się zakręciłem.