OFICJALNIE: Storari wraca do Juventusu!!
Marco Storari wraca do Juve!!
Były bramkarz grał w Juventusie przez pięć sezonów, w latach 2010-2015, wygrywając cztery Scudetti, dwa Superpuchary Włoch i Puchar Włoch. Teraz 43-latek wraca do Juve z nową rolą i ważnym zadaniem: rozwijać nowe talenty Starej Damy.
Juventus oficjalnie zatrudnił Marco Storariego. Włoch powraca do zespołu Bianconerich, w którym pracował będzie jako osoba odpowiedziana za rozwój talentów w Strefie Sportowej – czytamy w oświadczeniu klubu.
Wszystkiego najlepszego, Marco! Witamy z powrotem!
Źródło: juventus.com
Ja bym się nie rozdrabniał i zatrudnił jeszcze np Pepe, Lichsteinera lub Mandżukića. Mówię to całkiem serio.
Co oznacza to nieco enigmatyczne stwierdzenie, że będzie „rozwijał talenty”? Prowadzenie treningów, praca quasi-psychologiczna z młodzieżą?
Marco Storari był świetnym bramkarzem i z różnych względów nie zrobił tak dużej kariery na jaką wskazywałby jego talent(grał zbyt długo w Messinie, a później za często zmieniał kluby), ale osiągnął na tyle dużo, a przy tym był i jak sądzę jest świetnym facetem i choćby z tych względów znakomicie nadaje się do pracy z młodymi talentami. Autorytet plus osobowość – oto połączenie, które gwarantuje owocną pracę w tym sektorze.
Był świetnym drugim bramkarzem ale bez przesady z tą możliwością zrobienia wielkiej kariery przez niego.
Czy ja wiem? W sumie jak Buffon wypadł z powodu kontuzji pleców w którymś tam roku, to Storari sprawdzał się naprawdę solidnie i było mi przykro jak musiał znowu usiąść na ławce. Nie przytoczę żadnych liczb, bo w sumie nie wiem czy ma to sens — opieram się tutaj na swoim wrażeniu z tamtych lat.
W tamtym okresie nikt nie chciał powrotu Gigiego.
nie mówię że nie zastępował Gigiego źle. Bo był bardzo solidny ale to nie poziom Buffona czy Donnarummy by miał zrobić niewiadomo jaką karięrę. Gdyby tak było to by ją zrobił.
Pamiętasz jego znakomite występy w Messinie sprzed lat, czy opierasz swoją tezę jedynie o okres, który Storari spędził w Juventusie? Dodajmy, że świetny okres. Przypomnę, że w okolicach 2005 roku, Storari zaliczył nawet powołanie do reprezentacji Włoch prowadzonej przez Lippiego, reprezentacji, w czasie, kiedy panowała tam potężna konkurencja.