Gracze Juve

maciejovsky | 29 marca 2020

Oficjalnie: zawodnicy i trenerzy zrzekli się pensji!

Zawodnicy Juventusu zgodzili się zrezygnować częściowo z wynagrodzeń, by klub nie popadł w kryzys finansowy.

Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem, piłkarze Juventusu zrzekli się swoich pensji za marzec, kwiecień, maj i czerwiec tego roku, ewentualne rekompensaty i premie, jeśli sezon zostanie dokończony, zostaną ustalone.

Juventus Football Club SpA ogłasza, że ze względu na obecny globalny stan zagrożenia zdrowia, niemożliwe jest wykonywanie działalności sportowej. W związku z tym klub osiągnął porozumienie z graczami i trenerami pierwszej drużyny w zakresie wypłat za pozostałą część sportowego roku.

Porozumienie przewiduje zmniejszenie pensji o kwotę równą wynagrodzeń za marzec, kwiecień, maj i czerwiec 2020 roku. W najbliższych tygodniach zostaną zawarte osobiste porozumienia z zawodnikami i trenerami, zgodnie z wymogami prawnymi.

Ekonomiczne i finansowe skutki osiągniętego porozumienia pozwolą oszczędzić około 90 mln euro na rok budżetowy 2019/2020.

W przypadku wznowienia sezonu, klub w dobrej wierze usiądzie do rozmów z zawodnikami i trenerami w celu ustalenia rekompensat i premii związanych z finalizacją oficjalnych rozgrywek.

Juventus chciałby podziękować zawodnikom i trenerom za ich zaangażowanie w tym trudnym dla wszystkich momencie.

Źródło: juventus.com

Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
clyde_1987_
5 lat temu

Przed wybuchem epidemii mogliśmy się przyczepić do Juventusu o pewne kwestie, niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z dużym przedsiębiorstwem tworzonym przez odpowiedzialnych ludzi sukcesu. Oczywiście mam świadomość, że zarówno Juventus, jak i inne kluby piłkarskie zmienią się po powrocie „do gry”, ale nie mam obaw, że akurat bianconerim przydarzą się większe kłopoty finansowe. Inaczej sprawy mogą wyglądać w przypadku innych zespołów Serie A, zwłaszcza tych z dolnych rejonów tabeli. Wydaje się, że bez pomocy związku czy nawet państwa włoskiego się nie obędzie. Zanim ktoś skrytykuje mnie, że w obliczu tragedii Italii jako takiej, w ogóle poruszam… Czytaj więcej »

OldLady
5 lat temu

Juventus odda też pieniądze za bilety na mecz z Interem. Zachowaliśmy twarz. Piłkarze też stanęli na wysokości zadania. Straty Juve będą ogromne ale dzięki takiej postawie mamy szansę przetrwać najgorszy okres. Brawo !!

Ps. W Hiszpanii tak ochoczo do tematu piłkarze nie podeszli , tym bardziej brawo.

anavrin_
5 lat temu

Brawa dla piłkarzy, trenera i klubu! Mądrą decyzją jest także przywrócenie części wypłat, jeśli rozgrywki zostaną wznowione.

Obecna sytuacja nie jest winą nikogo (no dobra, oprócz tych Chińczyków handlujących dziczyzną, to tak pół żartem, pół serio). Pracownicy i pracodawcy mogliby się sprzeczać bez końca, że „nie moja wina, kasa mi się należy” i nie można by żywić urazy do nikogo, a co więcej, batalie sądownicze chyba byłyby rozstrzygnięte na korzyść pracowników. Co więcej, trudno by też żywić pretensje do którejkolwiek stron w potencjalnych sporach. To że wznosimy się ponad takie kwestie w tym momencie jest wręcz wspaniałe.

clyde_1987_
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Jeżeli chcielibyśmy oskarżyć kogoś konkretnego o obecną sytuację, to byłyby władze chińskie właśnie. Dla nikogo nie powinno być tajemnicą, że tamtejsze społeczeństwo jest karne, dlatego też rząd winien ukrócić ich barbarzyńskie praktyki względem zwierząt, takie jak te, które miały miejsce w nieszczęsnym Wuhan.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  clyde_1987_

Chiński rząd powinien już na stałe zakazać podobnych praktyk. Trudno jednak nie winić także Włochów, że zlekceważyli problem, a z ich dyscypliną był od początku kłopot. Dopiero teraz przyszło otrzeźwienie, kiedy sytuacja jest dramatyczna.

anavrin_
5 lat temu
Reply to  Harun

@clyde, to czy praktyki barbarzyńskie czy nie… Zależy od kręgu kulturowego. My także wydajemy się barbarzyńcami w oczach Hindusów. Z resztą, jak popatrzy się, jak traktuje się zwierzęta przeznaczone na ubój w Polsce czy Europie „Zachodniej” (cudzysłów nieprzypadkowy), naprawdę nie podejmuję się osądów, kto jest barbarzyńcą, a kto nie. @Harun, gdziekolwiek by to trafiło do Europy jako pierwsze, byłoby podobnie. Z resztą, jak prześledzimy rozwój epidemii w Europie, to jawi nam się takie obrazek: niezmącone przekonanie krajów, że co jak co, ale nas to nie sięgnie. Epidemia szalała w Chinach, Europa nie reagowała, podobnie jak na pojedyncze sygnały z Włoch.… Czytaj więcej »

clyde_1987_
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Tu nie chodzi o to, co jada się w danym państwie czy też jego okręgu, a o sposób w jaki się to robi, a w Chinach i samej prowincji Wuhan dochodziło do rzeczy niebywałych, takich które zwyczajnie powinny zostać zakazane. To nie przypadek, że wirus rozpoczął się właśnie tam, zaś w Lombardii był tak silny, w końcu w samym Mediolanie mamy do czynienia z dzielnicami niemal w całości zamieszkałych przez Chińczyków. Jestem daleki od usprawiedliwiania przemysłowych ubojni zwierząt, niemniej są one o lata świetlne od tego co wyprawia się w Chinach.

OldLady
5 lat temu
Reply to  clyde_1987_

A co tam się dzieje ? Tak konkretnie – pytam bez cienia złośliwości.
Oprócz oczywiście tego, że oni jedzą praktycznie wszystko co tylko dadzą radę złapać.

Apo
Apo
5 lat temu
Reply to  OldLady

Jaka jest historia tego wirusa, na pewno nikt sie nie dowie. Chińczycy od setek lat praktykuje takie zachowanie, jedzą to samo. Kto wie jak to gówno powstało. Na pewno, ktoś na tym sporo zyska, szczepionki, panswa zadłużone w bankach, my i tak jestesmy tylko numerkami w czyjejś wyliczance i nic nie możemy zrobić.

Pewnie będzie tak, że nie będziemy mieć prawa odmówić szczepionki, jak zostanie wprowadzona do obiegu.

clyde_1987_
5 lat temu
Reply to  Apo

To prawda, że Chińczycy niemal nie zmieniają swoich przyzwyczajeń żywieniowych i czasem faktycznie takie procedery trwają setki lat. Nie możemy jednak zapominać, że żyjemy w zglobalizowanym świecie, gdzie niemal każdy ma możliwość przemieszczania się w ekspresowym tempie po całym globie. Setki lat temu tego typu choroba nie miała prawa rozsiać się po innych kontynentach, a przynajmniej nie w tak krótkim czasie. Dziś Chińczycy, również c z Wuhan latali dosłownie wszędzie, a lwa część z nich odwiedzała bądź zwyczajnie wracała do pracy we wspominanym już Mediolanie.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  OldLady

Istnieją tzw. mokre targi ze zwierzętami, gdzie dzikie i hodowlane zwierzęta są przetrzymywane, ściśnięte w klatkach, zabijane na miejscu, czasem zjadane, to zwierzęca krew, odchody i inne wydzieliny mają kontakt z ludźmi. Nie przestrzega się tam żadnych norm dotyczących uboju. Stąd właśnie wirus przeniósł się na ludzi.

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi