Paratici bez kary po meczu z Udinese
Fabio Paratici nie został ukarany za protesty z meczu z Udinese.
Dyrektor techniczny ekipy z Udine, Pierpaolo Marino, ostro skrytykował zachowanie Paraticiego, ale sąd sportowy w żaden sposób nie ukarał dyrektora sportowego Juventusu, ale 48-latek ponosił już konsekwencje swoich ataków na sędziów.
Paratici już trzykrotnie w tym sezonie był karany przez sąd sportowy. Taka sytuacja ostatni raz miała miejsce 8 grudnia, kiedy to zakazano mu wszelkich działań w FIGC i reprezentowania Juventusu na szczeblu federalnym do 14 grudnia.
Paratici otrzymał również grzywnę za krytykę pod adresem sędziów po starciu z Crotone (10 tys euro kary) i po remisie z Hellasem Werona (15 tys euro).
Zarówno on, jak i wiceprezes Juventusu, Pavel Nedved, zostali także przyłapani przez kamery, gdy krzyczeli „wstydź się” do sędziego podczas meczu Napoli-Juventus w lutym tego roku, ale obaj nie zostali ukarani za ten wybryk.
Źródło: football-italia.net
Może zamiast karać krytykujących, zajęliby sie sytuacją błędów sędziowskich?
Krzyczeli do sędziego wstydź się i nie zostali ukarani za ten wybryk… Mieliśmy dużo szczęścia w tej sytuacji. Otarliśmy się o Serie C.
https://www.youtube.com/watch?v=Ht95Xfggl4o&ab_channel=donsynollo