Paratici: Nie interesujemy się Gomezem
Fabio Paratici podziwia Atalantę oraz zapewnia, że spotkanie z agentem Paulo Dybali odbędzie się już wkrótce.
Gra z Atalantą jest zawsze trudna. Przez ostatnie pięć lat wykonali niesamowitą pracę i włoski futbol jest dumny z ich klubu i trenera, Gian Piero Gasperiniego – powiedział dyrektor Juventusu w romoziwe ze Sky Sport Italia.
Podnieśli wysoko flagę włoskiego futbolu w Lidze Mistrzów.
Bianconeri zaczynają nabierać formy o czym świadczą zwycięstwa z Barceloną i Genoą.
Wiedzieliśmy, że to będzie trudny sezon. Zmieniliśmy trenera, więc potrzebowaliśmy kilku meczów, aby się odnaleźć. Zostało to wzięte pod uwagę.
Nie mogło oczywiście zabraknąć pytań dotyczących Dybali i jego umowy.
Prezydent wyraził się jasno w swojej wypowiedzi na temat obecnej sytuacji. Mamy świetne relacje z Paulo, dużo w niego zainwestowaliśmy pięć lat temu, kiedy był bardzo młodym zawodnikiem Palermo, zainwestowaliśmy w niego także dając mu koszulkę z numerem 10.
Wszyscy go kochamy, ponieważ jest uroczym facetem, który gra nawet wtedy, gdy nie jest w pełni sprawny i zawsze jest gotowy pomóc drużynie – kontynuował Paratici.
Niedługo spotkamy się z nim i jego agentem. Spotkania były już zaplanowane, ale nie byliśmy w stanie ich odbyć ze względu na sytuację COVID.
Papu Gomez znalazł się dziś na ławce i prawdopodobnie odejdzie w styczniu. Czy mógłby trafić do Juventusu?
Nie, absolutnie nie. Papu Gomez to doskonały zawodnik, ale jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych piłkarzy.
Źródło: football-italia.net
Czyli coś może być na rzeczy. Papu za plecami Ronaldo – Moraty to byłoby ciekawe rozwiązanie. Właśnie brakuje nam takiego gracza wyżej, który jest kreatywny, Ramsey daje waleczność i bieganie to samo McKennie ale brak kogoś kto zrobić coś więcej z piłką niż podanie do najbliższego.
Podobną charakterystykę ma Dybala. Gomez jest równiejszy i bardziej waleczny, z kolei Dybala ma lepszy strzał. Bez sensu brać Gomeza, skoro mamy znacznie młodszego Paulo. Gomez jest u schyłku swojej kariery i jest przyzwyczajony, że jest w centrum uwagi i wszyscy grają na niego. Poza tym nie wygląda, aby Pirlo chciał mieć takiego rodzaju zawodnika.
Moim zdaniem, to jedynie pozorne, że Dybala nadaje się do gry za napastnikami. On potrafi się cofnąć, rozegrać, owszem. Jednak wtedy brakuje go z przodu. Gomez gra zupełnie inaczej, jest bardziej pod grą, nawet wycofany lub grający bardziej z tyłu znajduje wolną przestrzeń bliżej bramki rywala i się w niej szybko pojawia. Dybala to napastnik, jego cechy przybliżające go do trequartisty lub pomocnika to tylko ozdobniki, dodatki.
Gomez ma 32 lata, jednak ja pomimo tego na dwa lata bym go zakontraktował, gdyby była taka możliwość.
Ja nie. To piłkarz podobny do Dybali, mimo wszystko. Po prostu trafił na trenera, który dał mu odpowiednią pozycję i wsparcie. Przy odrobinie zaparcia i większej wiedzy trenera, możemy również stworzyć miejsce Dybali. To nadal piłkarz posiadający u nas najlepszy przegląd pola, rozegranie w ataku. Problem jest taki, że Pirlo po początkowym okresie się przestraszył, dlatego nie gra Dybalą ( czy Kulusevskim) razem z Moratą i CR7, a do tego w Atalancie środek pomocy jest bardziej agresywny, gra głębiej i szybciej oddaje piłki do przodu. Nasz jest narazie nijaki i to tu jest największy problem. Żaden z naszych pomocników nie… Czytaj więcej »
Z tym, że to był początek sezonu i zupełna improwizacja. Dodatkowo, na samym początku nie było jeszcze w składzie Moraty. Zgadzam się jednak, że kto by nie grał za napastnikami, potrzebuje odpowiedniego środka pola za sobą. Często powtarzam, że dla mnie środkowym pomocnikiem powinien być Ramsey. Na to nakłada się jedna kwestia – inny sposób rozegrania piłki. W Atalancie centralną postacią był/jest Gomez, to on otrzymuje podania z środka pola i to on rozdziela piłki, w tym na boki. U Pirlo natomiast środkowi pomocnicy, takie mam wrażenie, w pierwszej kolejności szukają gry do boku. Dopiero od bocznych piłka trafia do… Czytaj więcej »
Papu przede wszystkim jest lepszym technicznie graczem, który więcej widzi i potrafi zdynamizować akcję. niestety Dybala nie ma tego czegoś by grać za napastnikami, nie potrafi wejść środkiem, minąć rywala i zrobić przewagę. Czasem wychodzą mu zejścia zboku, ale w środku jak dostaje piłkę to najczęściej zachowuje się jak typowa 9 czyli albo gra na ścianę albo przyjmuje i kieruje piłkę do boku. Dybala czym dalej od bramki tym jest mniej użyteczny, zaś Papu nawet będąc na własnej połowie potrafi akcję zdynamizować. W Atalancie środek pola oddaje piłki szybciej bo ma do kogo grać w przód. Pirlo zaś stawia na… Czytaj więcej »
Za plecami napastników mógłby grać u nas… Pogba. Wymiana Dybala/ Pogba to win/win dla obu stron. Strzał z dystansu, kreatywność, siła, drybling i technika, to wszystko ma Francuz.
Taki bardziej utalentowany Ramsey 😉
Też bym poświęcił Dybalę za Pogbę.