Pioli: Spróbujemy wygrać
Stefano Pioli przekonuje, że mecz z Juventusem nie będzie decydujący, ale podkreślił, że Rossoneri zagrają o zwycięstwo.
Milan jest niepokonany po 15 meczach ligowych i zajmuje pierwsze miejsce w Serie A, z 10-punktową przewagą nad Juve, które plasuje się dopiero na piątym miejscu.
Spodziewam się dojrzewającego z meczu na mecz Juventusu, który niewątpliwie rozpoczął nową ścieżkę – powiedział trener Milanu na konferencji prasowej.
Coś stracili, ale pozostają bardzo silnym zespołem. Są dobrze zorganizowani na boisku i trudni do zatrzymania w wielu sytuacjach. Będzie to mecz, który należy rozegrać dobrze taktycznie.
Nie możemy zmienić naszego celu. Naszym celem na jutro jest spróbowanie wygrać. Mecz Milan-Juventus zawsze pozostaje historycznym spotkaniem, które jest ważne dla obu klubów i kibiców.
To ważny mecz i dobrze o tym wiemy. Czeka nas maraton i dlatego nie możemy też myśleć tylko o jednym spotkaniu. To nie jest decydujący mecz, ale będzie to ważny.
Dobrze nam idzie, chcemy spróbować wygrać.
Pioli pochwalił Rafaela Leao, który strzelił wspaniałego gola przeciwko Benevento.
Bardzo się rozwija, ma cechy, które musimy starać się wzmocnić we właściwy sposób. Ważne jest, aby codziennie widzieć chęć wzrostu i poprawy.
Wszystkie mecze są okazją do udowodnienia naszej wartości. Musimy skoncentrować się na grze i podnieść swój poziom, bo czekają na nas silni przeciwnicy, z wielkim doświadczeniem, którzy od lat wygrywają.
Pokazujemy, że możemy grać o mistrzostwo i dlatego zagramy, aby wygrać.
Zebraliśmy o 17 punktów więcej niż w zeszłym roku. Ścieżka jest właściwa, ale nie możemy mówić, że to decydujący mecz. Za nami dopiero 15 kolejek, wszystkie mecze traktujemy jako decydujące.
Trener Milanu przekonuje, że w środę nie zadowoli się remisem z Bianconerimi.
Jeśli podejdziesz do spotkania z myślą o remisie, oznacza to poważne ryzyko przegranej. Jutro musimy spróbować zagrać jak najlepiej. Chcemy spróbować wygrać. Cieszę się, gdy widzę zespół, który dał z siebie wszystko.
Inter rozegra swoje spotkanie z Sampdorią przed meczem Milan-Juve i może przeskoczyć Rossonerich w tabeli zanim ci wyjdą na boisko.
Nie ma to na nas wpływu, przygotowujemy się do meczu z wielką koncentracją i staramy się wygrywać niezależnie od innych wyników. Juventus też nie będzie grał jutro o Scudetto. Przed nami jeszcze długa droga. Nadal jest czas na regenerację i złapanie rytmu, zwłaszcza dla silnego i doświadczonego zespołu, takiego jak Juventus.
Źródło: football-italia.net
