Pirlo: Musimy nauczyć się czytać mecze
Andrea Pirlo po remisie z Benevento stwierdził, że Juventus nie nauczył się odczytywać różnych momentów meczu.
Statystyki są bardzo mizerne dla Bianconerich, którzy zanotowali piąty remis w tym sezonie Serie A, więc jeśli odliczy się wygraną walkowerem z Napoli, to Stara Dama zwyciężyła tylko w trzech z ośmiu rozegranych spotkań.
Kontrolowaliśmy mecz w pierwszej połowie, mieliśmy szanse na zamknięcie spotkania, ale nadal nie udaje nam się odczytywać poszczególnych momentów meczu – powiedział Pirlo w wywiadzie dla Sky Sport Italia.
Mieliśmy rzut rożny i szybko go rozegraliśmy przy kończącej się pierwszej połowie, a powinniśmy byli opanować sytuację i wytrzymać do przerwy. To nie pierwszy raz, kiedy tracimy bramkę tuż przed przerwą.
Pod koniec zrobiliśmy się trochę zbyt chaotyczni i straciliśmy opanowanie, nie udało nam się zamienić naszych szans na gole.
Czy Cristiano Ronaldo naprawdę musiał zostać w Turynie i odpocząć dopiero w meczu z Dynamo?
Miał mały problem w środku tygodnia i mimo wszystko chciał zagrać w Lidze Mistrzów. Po przerwie reprezentacyjnej to było naturalne, że potrzebował odpoczynku. Ronaldo jest wartością dodaną, ale musimy grać w naszą piłkę nawet pod jego nieobecność.
Takie rzeczy mogą się zdarzać, gdy masz tak wielu zawodników, biorących udział w spotkaniach reprezentacyjnych, a także grasz w Lidze Mistrzów, nie jesteśmy jedynym klubem w takiej sytuacji.
Real Madryt był zależny od Ronaldo, on jest gwarantem bramek i centralnym punktem ataku, więc wiele zagrań przechodzi przez niego.
Juventus wykazuje niepokojącą tendencję do tracenia punktów przeciwko mniejszym klubom, które głęboko się bronią.
Pracujemy nad rozwojem naszej gry. Mamy jeszcze jednego ofensywnego skrzydłowego, który schodzi do środka. Czasami to działa, innym razem nie.
Niestety, kiedy mecze stają się chaotyczne i niechlujne, musimy grać czystą, dobrą piłkę i przejąć kontrolę nad meczem. W przeciwnym razie mamy problemy, tak jak dzisiaj i w meczu z Crotone.
Musimy nauczyć się odczytywać momenty spotkań, wiedzieć kiedy możemy je zamknąć, a kiedy powinniśmy kontrolować tempo.
Pirlo został zapytany, dlaczego Dejan Kulusevski pozornie spadł w hierarchii i zaczął częściej przesiadywać na ławce.
Jest młodym graczem, nie może grać w każdym meczu. Nie zapominajmy też, że gra w Parmie i Juventusie to nie to samo. To zupełnie inny poziom odpowiedzialności.
Kupiliśmy go, ponieważ wiemy, co może nam dać. Nie miał odpowiedniej ostrości w grze w ostatnich meczach, ale to proces jego rozwoju.
Źródło: football-italia.net
Dopieprzyłbym trochę Pirlo dla swojego lepszego samopoczucia, ale w sumie z drugiej strony szkoda strzępić ryła. Mam tylko nadzieję, że zarząd trzyma łapę na pulsie i ma w zanadrzu plan B, na wypadek, gdyby Pirlo ze swoimi pomysłami nazbyt odleciał. Z drugiej strony jeżeli mamy czekać pół roku, niczym Atalanta na Gasperiniego, to może warto się poświęcić i mieć trenera na lata.
Witam Zapewne wielu z Was nie zgodzi się ze mną i dostanę jakieś 30 minusów ale muszę to napisać po tym meczu. Nie będę bronił Pirlo bo ten mecz jak inne w tym sezonie są po prostu słabe. No właśnie czy tylko w tym sezonie? Zwróćcie uwagę że Juventus ma systematyczny zjazd z formą 3 sezon z rzędu. Zaraz mi wyskoczycie ze statystykami Alegriego, ale popatrzcie szerzej!!! Przypomnijcie sobie jak 2 sezony temu jechaliście po Alegrim. Problem chyba nie leży tylko w trenerze, może i na pewno nie w nim. Sądzę że problem jest w Transferach i jakością zarządzania scoutów.… Czytaj więcej »
Zgadzam się z tą opinią. Nie do końca wiem, czy transfery są robione na szybko, ale trochę tak to wygląda. Chyba niewielu mamy graczy, którzy mają z marszu wejście do podstawowej jedenastki topowych klubów europejskich.
Na pewno bym nie skreślal Pirlo. Na pewno nie teraz. To raczej nie pomoże uspokoić sytuacji.
Mnie to od zasadności danych transferów boli bardziej fakt, że nasz budżet został zarznięty na kilka przyszłych lat, czy to przez kontrakty, jak ten Ramseya lub Ronaldo, czy to przez wypożyczenia z przymusowym wykupem. Ta ostatnia rzecz pokazuje również, że jesteśmy w sporej dupie, skoro Chiesa i Morata są rozkładani na tyle rat.
Zgadza się. Nasza nie do końca przemyślana polityka transferowa zaczęła się od sprowadzenia Higuaina. Wyróżnie 3 transfery: Higuain Ronaldo De Ligt. Przed nimi, kupowaliśmy mądrze, zarząd raczej starał się budowac monolit, nie stawiając na jednostki. Były pomyłki, to nieuniknione. Ale i drużyną robiła postępy od sezonu z Conte do przedostatniego sezonu Allegriego. Ww. ruchy same w sobie się bronią, ale czy to była długoterminowa wizja czy raczej jebniecie na stół grubego siana, pokazując że Juventus ma moc żeby kupić kogo chce? Czy my jestesmy lepsi z De Ligtem w obronie niż w tedy kiedy grał tam dowolny zestaw z lat… Czytaj więcej »
Można było zagospodarować znacznie lepiej i zatrudnić szkoleniowca z prawdziwego zdarzenia, a nie amatora win. Jeśli błędem było podpisaniem kontraktu z Sarrim, to czym jest kontrakt z Pirlo? Lekkomyślnością, hazardem czy głupotą? Co sobie myślał Agnelli, kiedy zatrudniał Pirlo? Że jakoś to będzie? No to nie jest.
Wszystko składa się na to gdzie aktualnie jesteśmy. Transfery, trenerzy, wieczne kontuzje, zmęczenie materiału, a nawet brak kibiców na stadionie.
Nic z tych rzeczy jednak nie jest usprawiedliwieniem.
To akurat śmieszne.
Gość nie miał szansy przepracować okresu przedsezonowego, który przy tylu nowych twarzach jest bardzo istotny do budowania schematów, klarowania pierwszego skladu. Jesteśmy w czubie tabeli i mamy po 4 kolejkach zapewniony awans do fazy pucharowej LM. Wielu chciało kolejnego sezonu dla Sarriego, że rok to za mało etc, a teraz chce zwalniać Pirlo po 3 miesiącach?
Nikt nie chce zwalniać, choć i takie radykalne głosy pojawiają się wśród włoskich tiffosi. Mnie jedyne co razi, to smutny fakt, że po 13 spotkaniach nie widzę szczególnej poprawy w grze, a i do wyklarowania tego pierwszego składu droga daleka. Czy Juventus posunął się w rozwoju jakoś od września? Na razie nieszczególnie to widać. Są przebłyski, ale to za mało, a czasu jest coraz mniej. Faza pucharowa Ligi Mistrzów rozpoczyna się w połowie lutego, a wiele wskazuje na to, że nie uda się wygrać grupy. W związku z tym Pirlo ma dwa miesiące, żeby przygotować zespół na spotkanie 1/8 finału… Czytaj więcej »
Czy Ty jesteś poważny? Albo sie bierzemy za zmiany od podstaw i próbujemy grać zupełnie inaczej,po tylu mistrzostwach cofamy się o krok, żeby zrobić 2 do przodu. Albo w połowie sezonu ze znanym trenerem.z topu ,grając monotonnie,wygrywajac Serie a odpadając w ćwierćfinale Lm zaczynasz narzekać ze trzeba zmienić w końcu wszystko od środka i dać szansę czemus nowemu,nawet kosztem przegranego sezonu. A gdy już to masz i możesz pokazać ze masz kawałek mózgu to chcesz starego oklepanego wygrywania,ktore z każdym sezonem by coraz gorzej funkcjonowalo. Prze typ jesteś i albo udajesz mądrego i myślisz nie tylko co jest tu i… Czytaj więcej »
Tak, wolę „stare oklepane wygrywanie” niż „coś nowego” kosztem zwycięstw. Rzeczywiście, jestem freakiem.
A tak poważnie… To jest Juventus, więc tu zawsze jest i będzie presja zwycięstw, a nie jakieś „coś nowego*, co może wypali, a może nie, a jak wypali ale kosztem kopania się po czole przez dwa lata. Na takie eksperymenty nie ma tu miejsca.
Chłopie ale w każdym klubie w pewnym momencie dochodzi do przebudowy. Jedni wybieraja sprawdzonych trenerów,inne kluby ryzykuja stawiajac na wychowanków i młodzież,jeszcze inne celują w gwiazdy które mają przynieść sukcesy. My od 1996r. zawsze stawiamy na jeden i ten sam sposób. Wyjątkami byla degradacja i tylko dlatego trenerem został Deschamps, późnej Conte i Allegri stał się taktykiem pełna gebą. Wez otwórz oczy. Kryzys finansowy nie pozwala postawić na trenera który będzie chciał w jedno okienko wymienić połowe zespołu. Ja tam widzę w Pirlo mądre decyzję np. Przegląd kadry i danie szansy kilku pilarza zaplecza na tym etapie sezonu,sprawi że gdy… Czytaj więcej »
Zakładając, że to co mówisz o Pirlo jako managerze ma jest prawdą, to widzę tu pewien problem. Chociażby taki Klopp jako asystenta od taktyki (pal licho jak to się profesjonalnie nazywa) miał Żeljiko Buvaca, który na trenerce praktycznie zjadł zęby. 20 lat w branży, w CV takie kluby jak BVB czy kadra Sebii. Gdy Bośniak opuścił sztab Kloppa, zastąpił go Pep Lijnders, który również nie jest bez doświadczenia. 8 lat w Porto, 4 w Liverpoolu. Asystentem Pirlo jest Tudor. Z cały szacunkiem do Chorwata, ale jego kariera trenerska nawet w najmniejszym stopniu nie zahacza o kluby pokroju tych, wymienionych powyżej.… Czytaj więcej »
Chłopów to masz u siebie na wsi.☺️ Poza tym bajki odpowiadasz. Allegri przyszedł do Juventusu mając już na koncie scudetto z Milanem, więc żadnym żółtodziobem nie był. Conte faktycznie przyszedł bez większego doświadczenia w dużym klubie (ale miał już doświadczenie trenerskie, m.in. w Bari, z którym awansował do Serie A, ale trenował także Sienę czy Atalantę), ale to był zupełnie inny etap. Juventus był dopiero co po klęsce sezonu z Del Nerim. Juventus AD 2020 to jednak seryjny mistrz Włoch. Nawet Sarri, którego pobyt większość uważa tu za niepowodzenie, zdobył mistrzostwo. Uważam że nawet dla Pirlo i uwzględniając przebudowę zespołu,… Czytaj więcej »